© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Dzisiaj wyjatkowo chłodno było, wchodziłam do lasu w temperaturze 26 st. wychodziłam 29 st. Saunę i natrysk jak z deszczownicy miałam za darmo.I mnie powitał w drzwiach do lasu, dorodny acz nieco nafaszerowany, borowik. W sumie w koszyku znalazło się 6 borowików, 8 ceglastoporych i 5 koźlarzy grabowych. Jak na godzinkę, nie narzekam. Dopóki nie popada, nie ma co liczyć na tych terenach na zbiory bezbiałkowe i pojawienie się młodzieży. W lesie trzeszczy i szeleści po nogami.