mm — ok. 0 na godzinę
W lesie bardzo mokro ale nawet jednego jadalnago grzyba.
mm — ok. 1 na godzinę
Małe zagajniki brzozowe, grzybów brak (jeden kozak żółty i dwa muchomory czerwone)-zebrane w ciągu godzinnego spaceru.
mm — ok. 30 na godzinę
Same maleństwa - siniaki i zajączki
mm — ok. 25 na godzinę
Głównie młode podgrzybeczki, sporo piaskowca modrzaka oraz dwa prawdziwki na koniec wycieczki. Cekamy na więcej
mm — ok. 100 na godzinę
W ciągu tygodnia byłam 4 razy za każdym razem znalazłam po dwa kosze grzybów głównie podgrzybki.
mm — ok. 10 na godzinę
marnie było
mm — ok. 50 na godzinę
Zbieraliśmy z żonką prawdziwki, maślaki, i podgrzybki.
mm — ok. 25 na godzinę
W lesie wilgotno. 3 godziny chodzenia po lesie z braciszkiem i z babcią. Ogólnie grzybów niezbyt wiele, nawet tych niejadalnych, jednak wszystko zrekompensowało kilka sztuk przepięknych borowików szlachetnych, koźlarzy czerwonych i koźlarzy babek Miejscami znaleźć dało się kurki, podgrzybki brunatne oraz zajączki. W pobliżu lasu sporo twardzioszków przydrożnych. Za dodatkową atrakcję dzisiejszej wyprawy można uznać znalezienie szmaciaka gałęzistego
mm — ok. 170 na godzinę
30 prawdziwków, 25 koźlarzy pomarańczowożółtych, 100 koźlarzy babek, reszta podgrzybki i maślaki zwyczajne. podgrzybków można nazbierać skolko ugodno. widziałem w lesie trzy osoby kyóre miały 8 (osiem) wielkich wiader pełnych podgrzybków. Jest prawdziwy wysyp.
mm — ok. 150 na godzinę
Wysyp podgrzybków i prawdziwków... istne zatrzęsienie. Znajomy przekazał mi tę informację. Sto procent pewna. Pozdrawiam.
mm — ok. 40 na godzinę
dość dużo małych podgrzybków, znalezione we mchu
mm — ok. 100 na godzinę
od 16 do 18 ponad dwa kosze grzybow glównie podgrzybki
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, większość to podgrzybki, kilka kurek plus 3 prawdziwki
mm — ok. 20 na godzinę
2 prawdziwki, 2 koźlarze, reszta podgrzybki
mm — ok. 70 na godzinę
w dwie godz. mielismy po koszyku grzybów, głównie mlodych podgrzybków (żółtych i brunatnych), durze grzyby robaczywe do tego po sporej garstce dorodnych kórek. Żal tylko, że pojechajismy późno bo kilku miejscowych wychodziło już z lasu z pełnymi wiadrami. Wracając do Warszawy naprawdę duże ilości gzybów do handlu na odcinku Szelków - Różan
mm — ok. 200 na godzinę
niewyobrażalny wywsyp podgrzybków; właśnie się zaczęło i w zasadzie są tylko małe okazy; rosną wszedzie i po raz pierwszy nie przeszkadzało mi to, że inni ludzie zbierali kilka metrów ode mnie - dla wszystkich starczyło; 35% robaczywych; troche koźlarzy i robaczywych prawdziwków; po 8 godzinach zbierania mam takie zakwasy, że ruszyć się nie mogę
mm — ok. 80 na godzinę
małe i średnie podgrzybki miejscami bardzo duże skupiska
mm — ok. 1 na godzinę
nie występują
mm — ok. 20 na godzinę
Mało grzybów. Większość to maślaki modrzewiowe. podgrzybki dopiero zaczynają się pojawiać.
mm — ok. 300 na godzinę
podgrzybki, podgrzybki, podgrzybki w wielkich ilościach, koźlarze wszelkiego autoramentu, prawdziwki. Trafiają się kanie i rydze. W młodnikach maślaki. Grzybów full tylko zbierać. Zbieraczy też full. Grzyby rosną praktycznie wszędzie, oczywiście są miejsca gdzie jest ich mało. W poprzedniej informacji chyba pomyliłem datę i dlatego się nie pokazała.
mm — ok. 80 na godzinę
dwa wiadra podgrzybków glownie male i srednie 3 godz hodzenia
mm — ok. 70 na godzinę
Dziękuję Rafałowi za prawdziwą informację. 5 godzin zbierania - 350 grzybów, same podgrzybki + 5 prawdziwków, w tym 1 robaczywy. Z wypowiedzi spotkanego w lesie grzybiarza wynikało, że wysyp miał miejsce 11-12.09. i wtedy było grzybów dużo więcej. W Chotomowie byłem pierwszy raz i wydaje mi się, że więcej tam nie pojadę, gdyż odległość od przystanku PKP do prawdziwego lasu wynosi ok. 1 km, a do lasu grzybowego - następny kilometr. To jest bardzo fajny grzybowy las dla zmotoryzowanych. Ja, niestety korzystam z PKP lub PKS-u. W rejonie osiągalnym z Warszawy praktycznie nie mam dobrych miejsc na grzyby. Rejon Przasnysza, Nidzicy, Szczytna, Olsztyna jest dla mnie za daleki. Dziękuję za prawdziwą informację. Waldemar.
mm — ok. 300 na godzinę
podgrzybki, podgrzybki, podgrzybki ile kto chce, prawdziwki, koźlarze wszelkiego autoramentu, trochę rydzy i kań. Ludzi też full. Każdy ma pełno grzybów. Wysyp w pełni. Teraz czekam na gąski.
mm — ok. 50 na godzinę
Dużo podgrzybków, stosunkowo młodych, kilka koźlarzy, kilka prawdziwków. Ogólnie nie najgorzej ale spore tereny dość mocno przekoszone przez grzybiarzy
mm — ok. 120 na godzinę
w trzy godziny trzy kosze grzybów, głownie mlode podgrzybki z mchu (nogi po ok 10 cm dlugosci), troche kurek, trafiały sie też okazy prawdziwków powyzej 15 cm srednicy kapelusza, ale nadawały sie tylko do pozowania do zdjecia i zostały w lesie.
mm — ok. 0 na godzinę
lasy wydają się być nawet mokre, ale zbyt zimne noce mogą być przyczyna braku grzybów w tym okresie
mm — ok. 100 na godzinę
W niecałą godzinkę ok 70 - 80 podgrzybków i ok. 15 - 20 prawdziwków. Zdecydowana większość zdrowych, chociaż przekrój wiekowy grzybów dość duży, Sporo mocno nadgryzionych przez ślimaki.
mm — ok. 150 na godzinę
niesamowita ilosc grzybow, praktycznie wszedzie, podgrzybki, prawdziwki, siniaki, maślaki, kurki, zaczely pokazywac sie tez kanie.
mm — ok. 50 na godzinę
Las wysoki. Zbieraliśmy w godzinach 6 - 12.
mm — ok. 40 na godzinę
małe, czarne łebki, zdrowiutkie, w głębokim mchu. Mocno padało
mm — ok. 5 na godzinę
marnota kiszka i ogolna klapa pod brokiem to samo
mm — ok. 100 na godzinę
duza ilosc mlodych i srednich podgrzybków zaczynaja sie prawdziwki w trzy osoby trzy wiadra az milo nie to co w wyszkowie i broku blisko i fajnie
mm — ok. 20 na godzinę
Trzeba się nachodzić, ale zdarzały się miejsca, gdzie było i kilkadziesiąt podgrzybków w jednym miejscu. W dwie osoby przez 3,5 godziny zebraliśmy wiaderko i koszyk. Na wysyp trzeba jeszcze poczekać.
mm — ok. 65 na godzinę
Typowy wyjazd na działkę nad Zalew Zegrzyński, w celu zbierania grzybów. Występowały utrudnienia w zbieraniu, wynikające z bardzo częstych zmian pogody.
mm — ok. 90 na godzinę
są, ale to nie wysyp
mm — ok. 70 na godzinę
głównie podgrzybek.
mm — ok. 120 na godzinę
Ogólnie nawet nieźle choć początkowo sie na to nie zapowiadało mnóstwo podgrzybków małych i średnich, osaki kilka sztuk, okolo 20 koźlarzy, z 15 prawdziwków, duzo robaczywych podgrzybków juz nawet bardzo młodych! grzybiarzy sporo a lasy mocno przechodzone, pozdrawiam i do nastepnego
mm — ok. 150 na godzinę
Kończy się masowy wysyp podgrzybka, są miejsca całkowicie przezbierane. Przjezdny nieznający lasu może mieć kłopot ze znalezieniem większej ilości grzybów. Ciągle są koźlarze, prawdziwki (zdrowe), trochę rydzy i kań. Są też maślaki.
mm — ok. 0 na godzinę
zero grzybów od kilku dni
mm — ok. 100 na godzinę
Okolice Krasnosielca (między Ostrołęką i Przasnyszem) podałem 100 bo tyle można było zebrać nierobaczywych w tym czasie. No cóż po pół godzinie w jednym miejscu pełnym młodziutkich choć robaczywych podgrzybków robiło się... nudno. podgrzybki 80%, kurki 15% i tylko 5% na resztę.
mm — ok. 100 na godzinę
młode podgrzybki (zdrowe), maślaki, trochę prawdziwków; las wilgotny, wygląda na początek wysypu
mm — ok. 0 na godzinę
Byliśmy z koleżanką w miejscu gdzie na bank powinny być kożlarki. Chodiliśmy kilka godzin po lesie i nic, dopiero w drodze powrotnej znależliśmy kilka kożlarów w przydrożnym rowie... Ogólnie w okolicach Mogielnicy grzybów niet.
mm — ok. 70 na godzinę
podgrzybki i prawdziwki, brak kozaków
mm — ok. 3 na godzinę
3 podgrzybki przez 1,5 h. w lesie sucho. Mysle, ze gdybym chodzila 4-6 godzin to zebralabym troszke na sosik, poniewaz inni grzbiarze chodzili dluzej i mieli troszke wiecej.
mm — ok. 40 na godzinę
Sporo malych podgrzybków, (w zasadzie bardzo malych i trzeba sie mocno przygladac, aby je dostrzec), troche maślaków i kilka prawdziwków. Spora tez konkurencja grzybiarzy ale mily dzien w lesie i zbior calkiem przyzwoity. Warto
mm — ok. 50 na godzinę
Prawdziwki, podgrzybki, prosnianki
mm — ok. 100 na godzinę
W młodych sosnach zebrałem dużo maślaków
mm — ok. 15 na godzinę
same podgrzybki brunatne młode, to dopiero początki
mm — ok. 130 na godzinę
podgrzybki się kończą. Duża ilość koźlarzy, maślaków. Są też rydze i kanie w niewielkich ilościach. Zaczyna się wysyp kurek. Prawdziwki są ale mało. W lesie robi się sucho i jest być może przyczyna krótkiego wysypu podgrzybka.
mm — ok. 0 na godzinę
0 grzybów i tak już od 3-4 tygodni.
mm — ok. 0 na godzinę
po prostu mie ma żadnych grzybów, znaleziona po trzech gozinach jedna kurka
mm — ok. 25 na godzinę
las sosnowy
mm — ok. 1 na godzinę
Całkowicie suchy las, dwugodzinny spacer i dwa grzyby-kurki.
mm — ok. 0 na godzinę
lasy nad Pilicą w Tomczycach
mm — ok. 70 na godzinę
Bardzo dużo małych podgrzybków występujących tylko w mchu. Malusie kapelusze wystawały tylko kilka milimetrów nad mech. Szkoda, że w lesie sucho... Kilka Prawych i Osaków.
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, tylko młode, duża ilość nadjedzonych przez ślimaki, las iglasty, średni
mm — ok. 80 na godzinę
Wzdłuż szosy łączącej Maków Maz. i Różan. Można parkować na poboczu lub zjechać nieco do lasu. Głównie podgrzybki-młode, trochę kurek, kilka prawdziwków, kozaków.
mm — ok. 0 na godzinę
Piękne lasy nad Radomką, trzy osoby, ładna pogoda i zero grzybów.
mm — ok. 5 na godzinę
Malo grzybow, zebralem tylko pare podgrzybków i maślaków w ciagu 1,5 h.