(80/h) Zachęcony szukaniem grzybów pod śniegiem odkopałem zamrożone kurki (80 sztuk), opieńki (30 sztuk), oraz dwie Gąski. Gąski niestety po rozmarznięciu miały robaki. Ogólnie ciężkie takie grzybobranie pod śniegiem, ale chodzę wyłącznie w 100% miejsca gdzie były grzyby przed zimą.
(60/h) Dziwna sprawa. Śnieg puścił a pod nim całe stado zamarzniętych kurek. W domu po odtajaniu jak nowe;) Pewnie wyrosły w styczniu przed mrozami i je ścięło.