Wiram Wszystkich😉
Nareszcie w lesie☺ Po długiej nieobecności w końcu udało mi się odwiedzić moje lasy. Poranny spacer wśród budzącej się do życia przyrody, śpiewu ptaków. To było to czego mi brakowało po tych długich zimowych miesiącach wytężonej pracy.
Zaraz po wejściu do lasu, w chaszczach znalazłem swoje pierwsze smardzówki czeskie w tym sezonie.☺
Pojawiły się też czernidłaki.
Smardzy stożkowych jeszcze nie widać, ale powodem może być susza.
Czekając na deszcz pozdrawiam Was gorąco.