mm — ok. 20 na godzinę
Bukowno, blisko Sławkowa. 24 sztuki maślaka zwyczajnego na piaskowni. :)

mm — ok. 100 na godzinę
100 sztuk znalezionych ale nie zebranych - z przyczyn oczywistych! Okazy piękne i zdrowe od małych do ogromnych.

mm — ok. 9 na godzinę
Wiem, że smardzami nie zaszpanuję, gdy pełno doniesień o pierwszych rurkowych, ale mnie bardzo ucieszyły! Rosną na starej drodze przy brzegu lasu; dorodne, do 20 cm.

mm — ok. 0 na godzinę
Kompletne 0.

mm — ok. 0 na godzinę
2 godzinny spacer po lesie, brak jakichkolwiek grzybów.

mm — ok. 0 na godzinę
Spacerek po lesie, żadnych grzybów, w lesie sucho

mm — ok. 10 na godzinę
Stare wyrobisko piaskowe zalesione sosną, modrzewiem zbierane grzyby to 3 rodzaje maślaków /zwyczajny, żółty, ziarnisty/przy okazji znalazłem kilka piestrzenic kasztanowatych, których dawno już nie widziałem.

mm — ok. 13 na godzinę
Dzisiejsze zbiory.

mm — ok. 0 na godzinę
zero grzybów, nawet niejadalnych

mm — ok. 0 na godzinę
Niestety jeszcze nic nie ma ale przynajmniej spacer zaliczony:-)

mm — ok. 2 na godzinę
Okolice Kluczy, wyżej położony las bardzo suchy, niższe partie z rana mocno zroszone. Takie otwarcie sezonu;)...

mm — ok. 0 na godzinę
Brak jakichkolwiek grzybów, jeszcze trzeba troche poczekać.

mm — ok. 2 na godzinę
Pierwsze kozaki w tym roku, susza ale po deszczu można się spodziewać więcej?

mm — ok. 18 na godzinę
Korekta nie 178 na godzinę a 18 :) piątek 13-go i psikus.

mm — ok. 1 na godzinę
Las pod Gorcami. W lesie kwiecień. Nie ma jeszcze czerwonych. Tylko "kozie brody", których nie zbieram. Tutaj jest jeszcze niestety za zimno na pierwsze grzyby. Ważne że mokro i uważam że będzie dobry rok.

mm — ok. 5 na godzinę
10 maślaków zdrowych w 2 h + resztki smardza (pierwszy raz znalazłem!). W maślakowych miejscówkach rano było dość wilgotno, w miejscówkach na podgrzybki bardzo sucho no i pusto...

mm — ok. 3 na godzinę
W 20 minut 3 maślaki, napotkałam również malutkie jeszcze koźlarze, których nie zbierałam.

mm — ok. 7 na godzinę
krótki rekonesans w lesie oceniający jego stan po zimowych "działaniach " leśników: las "rydzowy" - duże straty w miejscówkach, tak duży wyrąb jodły wpłynie negatywnie na ilość pozyskanych rydzyków na jesieni [ może działania "zapobiegawcze" zmniejszą straty ] las "prawdziwkowy" - w sumie straty nie duże, 2-3 miejscówki [leśnicy zastosowali w jednym miejscu nową metodę uprawy, wycieli cały podszyt i drzewa liściaste - buki, dęby, średnicy 30-40 cm, zostały tylko sosny z rachityczną koroną, słońce wszystko "wypali" ] w części lasu, gdzie piły nie dotarły, poćki w sumie 15 szt, średnie i duże, melduję: panie administratorze w okolicach Kalwarii sezon rozpoczęty!!! [ps. znajomy w słonecznym miejscu trafił jednego czerwonego ]

mm — ok. 6 na godzinę
Zaczęło się, 12 ceglasi, wszystkie zdrowe. Razem 1,3 kg.

mm — ok. 0 na godzinę
Godzinny spacer po lesie i kompletna pustka.

mm — ok. 0 na godzinę
Miejsce na ceglastopore -0; koźlarze grabowe -0:- (

mm — ok. 1 na godzinę
1 duży pociek.

mm — ok. 3 na godzinę
W lesie fajnie, ale nic jeszcze nie ma w Gorcach. W sumie za dwie godziny 5 ceglastoporych, każdy 1-3 cm więc malutkie. Tutaj grzyby będą za miesiąc może

mm — ok. 0 na godzinę
W wysokim lesie 0 - zero - nie ma nic. W młodniaku brzozowym - 0 - nie ma nic. To jeszcze nie czas na grzybki w małopolskim:-/

mm — ok. 7 na godzinę
7 borowików ceglastoporych, po oczyszczeniu 1.05 kg.

mm — ok. 4 na godzinę
Cztery małe osobniki Żagwi Łuskowatej, poszły do konsumpcji wraz z jajecznicą. Żagwie rosły w sadzie na spróchniałym pniu wyciętej jabłoni.

mm — ok. 0 na godzinę
Cztery piękne kępy Żółciaka Siarkowego (ok. 75 osobników) na starej przydrożnej wierzbie. Na fotce widoczne tylko 3 kępy widoczne od strony drogi. Niestety nie zebrane bo były zbyt wysoko żeby się do nich dostać, a zauważyłem je będąc przejazdem.

mm — ok. 6 na godzinę
Same ceglaste i jeden borowik. Rosna mlode wiec jeszcze beda ale poza okolicami strumykow juz dosc sucho.

mm — ok. 3 na godzinę
pojedyncze maślaki podczas spaceru po Pustyni Błędowskiej

mm — ok. 0 na godzinę
Zero.

mm — ok. 5 na godzinę
2 osoby 11 pociech

mm — ok. 3 na godzinę
Dziś tylko 5 szt. borowika sosnowego i 1 podgrzybek. W załączeniu fotka z zeszłego tygodnia.

mm — ok. 5 na godzinę
5 dużych ceglastoporych-1.2 kg

mm — ok. 15 na godzinę
w poziomkowej brzezinie, pierwsze w tym roku koźlarze, w sumie 28 szt, sezon coraz ciekawszy, pozdrawiam

mm — ok. 2 na godzinę
godziny spacer i tylko dwa młode prawdziwki

mm — ok. 15 na godzinę
pierwszy wypad w tym roku do lasu i cala suszarka grzybów :) w domu pięknie pachnie suszonymi grzybkami. pozdrawiam wszystkich maniaków grzybobrania :)

mm — ok. 6 na godzinę
Witam po dłuuższej przerwie :) pierwsze w tym sezonie wyjście do Lasu w wiadomym celu :) żeby nie budzić śpiącego w paprociach"licha", nie zabrałem ze sobą nawet nożyka, jedynym elementem "grzybo-wyposażenia" była ekologiczna, zielona torba z pandą :) jak się okazało, była przydatna, bo w ciągu 3 h spaceru po Lesie, powędrowało do niej 19 borowików ceglastoporych :) rosły w rodzinkach 2+1 albo 2+2, młodsze osobniki w 100% zdrowe, te największe o średnicy kapelusza 8-14 cm z lokatorami;) wszystkie znalezione w Lesie iglastym, świerkowo-jodłowym. W ściółce wody jest już chyba pod dostatkiem, i jeśli nie przyjdą nagle mordercze upały, to moim skromnym zdaniem w Beskidzie Wyspowym jest szansa na prawdziwki i to już w 1-szej połowie czerwca :) może nie od razu będzie ich na "tony" i pewnie trudno będzie o takie bez jednego robaczka, ale na zupkę czy sosik powinno wystarczyć, czego życzę Wszystkim GrzyboManiakom i sobie też! :) Pozdrawiam!!!

mm — ok. 15 na godzinę
Sezon otwarty... myślę że na początek jest bardzo dobrze... 2 prawdziwe reszta to ceglastopore i jeden Kozaczek...

mm — ok. 12 na godzinę
24 ceglastopore, 1 sosnowy, razem ponad 2.5 kg grzybów na czysto.

mm — ok. 4 na godzinę
4 ceglaki, innych brak.

mm — ok. 4 na godzinę
caztery ceglastopore

mm — ok. 7 na godzinę
W całym lesie grzybów niewiele, ale na jednym przyjemnym obszarze 7 ceglastoporych. Kilka osobników zostało też znalezionych całkowicie zgnitych i zjedzonych.

mm — ok. 7 na godzinę
7 ceglastoporych, podczas penetracji nowych i nieznanych nam wcześniej obszarów leśnych.

mm — ok. 2 na godzinę
Pod Babią górą pojawiają się borowiki ceglastopore, można spotkać też ostatnie smardze.

mm — ok. 15 na godzinę
poziomkowa brzezina znowu nie poskąpiła: 30 brązowych koźlarzy plus 2 pomarańczowożółte, jest OK!

mm — ok. 13 na godzinę
wypad w Beskid Mały połączony przez przypadek z pierwszym w tym roku grzybobraniem. 12 poćców i 1 ładny prawdziwek. Wszystko rosło metr, dwa od szlaku.

mm — ok. 5 na godzinę
29 ceglastoporych+1 sosnowy, razem po oczyszczeniu 2,7 kg.

mm — ok. 0 na godzinę
kompletnie nic

mm — ok. 7 na godzinę
Popołudniowy wypad do Lasu na jakieś 3 godzinki. Pogoda prawdziwie letnia (29 st. C), ale soczysta majowa zieleń i ptasie koncerty wynagradzają wszystko z nawiązką :) tym razem do koszyczka powędrowało 24 szt. borowika ceglastoporego, grzybki młode, ładne i zdrowe :) chodziłbym pewnie dłużej, ale musiałem wiać do samochodu przed burzą i to solidną, na szczęście się udało :) Pozdrawiam!!! :)

mm — ok. 10 na godzinę
Do lasu nie wchodziłem, kępa kilkudziesięciu maślaków oraz jeszcze kilka w promieniu 5 metrów na trawniku koło parkingu nad jeziorem - przystań statków pod ruinami zamku. Wielkość od 1 do 7 cm. Większe oczywiście z mieszkańcami, ale sos dla 2 osób był zanim zrobiłem zdjęcie... Wpisałem 10/godz, bo to chyba przypadkowy "rzut" - inne znane miejscówki (trawniki, ogrody) puste.