mm — ok. 120 na godzinę
borowiki, podgrzybki, kurki, rydze

mm — ok. 100 na godzinę
bardzo duzo podgrzybków i maślaków, były też kanie 15, koźlarze 30, prawdziwki 10. w lesie sucho - jak nie będzie padało grzyby się skończą

mm — ok. 120 na godzinę
same podgrzybki brunatne, w sumie uzbieraliśmy 80 litrów na 2. podgrzybki były piękne i suchutkie, lecz nie wróży to dobrze na następny wysyp w lesie jest za sucho.

mm — ok. 30 na godzinę
Rosnące podgrzybki są już wstępnie ususzone. Trafił się też przyschnięty prawdziwek, pół-suche kanie i łądne opieńki miodowe. Brak deszczu w najbliższym terminie (a na to się zanosi) oznaczać będzie koniec okresu grzybowego, może nawet sezonu.

mm — ok. 80 na godzinę
W lesie sucho, lecz podgrzybkom to nie szkodzi. Zbieralem przewaznie podgrzybki, od małych po duże, są też zajączki i prawdziwki. Dużo było szatanów. Ogólnie grzybobranie udane, mimo, że w lesie było dużo ludzi

mm — ok. 80 na godzinę
podgrzybki brunatne, koźlarze babki, maślaki, borowiki i koźlarze czerwone. Większość starszych, podeschniętych, jeszcze kilka dni bez deszczu i...

mm — ok. 100 na godzinę
Mnóstwo podgrzybków, trochę koźlarzy, kilka prawdziwków. W większości duże, w sam raz do suszenia. W dwie osoby 2 dni po 3 godziny - 2 kg suszonych podgrzybków, 10 słoików marynowanych. W niedzielę również mnóstwo grzybiarzy.