Obrazuje ona szanse wystąpienia wysypu grzybów na terenie Polski. Daje świetną podstawę do planowania wypraw na grzyby.
O ile mapa z doniesień pokazuje rzeczywisty stan sezonu grzybowego, bo oparty na doniesieniach z konkretnych grzybobrań - jednak jest to informacja o tym jak było, te zbiory już się odbyły. Świetnie! ale w wielu rejonach kraju ilość doniesień może być niewielka lub brak ich całkowicie. Jak wtedy wnioskować o wysypie? Może jest tam pusto w lesie i dlatego brak doniesień? A może jest wysyp ale brak doniesień bo daleko od większych miast?
Poniżej przykładowa mapa (nieaktualna) potencjału grzybowego.
Po pierwsze pokazuje ona szansę na wysyp na terenie całego kraju. Także tam, gdzie zupełnie brak doniesień.
Po drugie jest liczona dla teraz i zwrócona ku przyszłości. Jest więc rzeczywistą prognozą tego jak może być już dziś i w najbliższych dniach. Rzecz nieoceniona przy planowaniu wyprawy do lasu.
Po trzecie prognoza ma stosunkowo dużą rozdzielczością. Równie dokładne jest pokrycie całego kraju, także tam, gdzie liczba doniesień grzybiarzy jest znikoma. Dzięki temu jako jedyna precyzyjnie obrazuje te rejony kraju, gdzie może być dość lokalny wysyp. Jest to szczególnie ważne w okresie lata, gdzie z natury rzeczy wysypy mają ograniczony czasowo i przestrzennie obszar.
Tam, gdzie jest to możliwe, należy konfrontować prognozę z rzeczywistymi obserwacjami grzybiarzy. Ocenę ułatwia naniesienie na mapę symboli z wynikami doniesień z kilku ostatnich dni.
Jak każda prognoza, i ta może sprawdzić się lub nie. To, co jest pokazane na mapie to stopień prawdopodobieństwa wysypu informujący o tym jak doskonale są spełnione warunki dla masowego pojawienia się grzybów. W terenie może jednak zabraknąć pewnych subtelnych czynników wyzwalających ten wysyp. To jak z przewidywaniem burzy — może ona wzbierać, "wisieć w powietrzu" ale brakuje jakiegoś drobiazgu i niemal gotowa do wybuchu, czasem jakoś "rozchodzi się po kościach".