Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wtorek 15.PAŹ
AniPac
doniesień: 9 / 1🏆
(35/h) Kilkanaście prawdziwków, około 300 podgrzybków, około 300 rydzy, kilkanaście kani i kozaków babka, ponad 100 gąsek zielonych, kilka pieprznik ów jadalnych. Sporo było maślaków które zostały w lesie. Zbieraliśmy w lasach mieszanych z przewagą sosny. 4 osoby około 6 godzin. Lasy w okolicy Mirowa na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. 90% grzybki zdrowe. Prawdziwki kończą się, same duże ale zdrowe. podgrzybki niektóre spleśniałe, kilka rydzy robaczywych. Na taką ilość grzybków to bardzo mało odpadło. Pozdrawiam wszystkich. dodaj grzybobranie
niedziela 13.PAŹ
bees
doniesień: 50 / 3🏆
(5/h) Po zmianie miejscówki znowu pudło, aut więcej niż grzybów w lesie. Pięć podgrzybków, ale wcześniej były tam prawdziwki sądząc po obciętych nogach.
wtorek 15.PAŹ
dzidek
doniesień: 441 / 28🏆
(63/h) 180 gąsek zielonych, 6 podgrzybków brunatnych, 3 maślaki zwyczajne, 1 borowik szlachetny. Las iglasty. Wyprawa na pustynię. Jedną z kilku w Polsce - największą Błędowską. Wyprawa była po konkretne grzyby - gąskę zieloną. Tą właściwą rosnącą na piaskach. I udało się w trzy godziny uzbierałem więcej niż pół kosza. Niestety odbierałem dłużej niż zbierałem 😀 Ale biorąc pod uwagę smak tej gąski w occie to warto było się poświęcić. W lesie sporo ludzi. Niektórzy zbierali muchomory czerwone. Inni mieli cztery grzyby w tym trzy nieznane. Jeden pan miał porównywalną ilość. Miejsce jak najbardziej warte zobaczenia, nawet pod kątem turystycznym. Polecam i jednocześnie pozdrawiam 🙂 dodaj grzybobranie
    • dzidek #451 · Idę na grzyby 😉 15.10 20:29
    • dzidek #451 · Czasem trzeba było oko wytężyć 15.10 20:30
    • dzidek #451 · Czasem rosły na wierzchu 15.10 20:31
    • dzidek #451 · Ostatni znaleziony grzyb 15.10 20:31
    • dzidek #451 · Ładnie tam było 15.10 20:32
    • dzidek #451 · Koszyk 15.10 20:33
    • niuti #27 · Ten na 1 zdjęciu wyraźnie się bał Ciebie;). Gratulacje. 15.10 20:38
    • Jolanta #45 · 180 gąsek zielonek ? 👏👏To niezły wyczyn...
      Pozdrawiam serdecznie 🙋 15.10 20:41
    • Leśniczy&eM #268 · Czyszczenie maślaków to chyba pikuś w porównaniu do takich zieleniatek z piasku 🥵 Ale jak mówisz warto, kiedyś próbowałem z octu i są naprawdę genialne w smaku 😋 Piękne tereny i dobry zbiór 👍 Gratki dzidku 👏 15.10 20:43
    • Nika #263 · Pustynia jest piękna. Zwłaszcza, gdy zza chmur prześwituje słońce, zależy też od której strony jedziesz... A czyszczenie gąsek z piasku, to prawie jak mak od piasku oddzielać 😁 15.10 21:49
    • Villain #284 · Prawdziwek rozbił bank :).. I nie, gąska nie jest siarkowa u mnie.. nie pachnie.. 15.10 22:10
    • Tomek G #973 · Gratuluję zdobyczy gąsek. Kilka innych gatunków dla osób okrasy też się znalazło. Oby tak dalej. Pozdrawiam 15.10 22:12
    • PUCEK #144 · Super. Ja nie mogę doczekać się zielonek, a też bardzo lubię zbierać takie, które na ogół nie są widoczne, a kiedyś dla kawału dobry kumpel drugiemu doradził, że najlepiej gąski się płucze w pralce, ale potem trzeba odwirować żeby pozbyć się nadmiaru wody i niestety stracił kumpla - o ile płukanie poszło o. k. to wirowania nie przetrwały. Pozdrawiam 15.10 22:22
    • TomKann #141 · A jak to czyścić z tego piasku? Chyba trzeba sporo razy wypłukać 🤔 Sporo nazbierałeś 👍 Czy jest jakaś różnica w smaku pomiędzy tą właściwą a liściowatą? 15.10 23:13
    • Zapaleniec S-c #342 · Gąska zielona w zalewie octowej jest delikatesem - trzy, cztery sztuki do gotowania rosołu - podkreśla smak i kolor i oczywiście strogonow z gąską petarda. Fajny zbiór 👍🍄. 16.10 00:01
    • Gucio #307 · Gratuluje. Super, bogaty zbiór zielonek. Ja widziałem zdjęcia zbioru grzybiarzy w tamtych okolicach jakiś czas temu 4 koszyki w dporej części zapelnione były nimi. A A tam Niszcza wysyłałem i dobrze że nie pojechał tam bo Ty fajnie tam nazbierales. 16.10 03:31
    • Marcin Sz. #50 · No ładnie 👍🍄😎🍁🍂 16.10 05:12
    • dzidek #451 · Tomek sprawa jest prosta - nożyk, szczoteczka, mokra szmatka na początek. Później płukanie. Tak z dwa razy. I do gara 😀 Jeżeli chodzi o smak to różnica jest w konsystencji. Te piaskowe są bardziej zbite i przez to twardsze niż te liściowate. Smakują lepiej.
      Niuti to ja tam idę. Zdjęcie zrobił znajomy z którym przyjechałem. 16.10 07:30
    • Marciner #28 · Gratulacje 🤗 Pamiętajcie jednak o tym, że Gąski zawierają składniki który zwiotcza mięśnie ☝️W pewnej wiosce dziadek w dobrej formie umarł bo jadł Gąski pięć dni z rzędu i serce stanęło a dzieci wylądowały w szpitalu pod kroplówki 😎 16.10 08:50
    • niszczu #306 · Bardzo fajny zbiór gąsek. Gratulacje. Ale czyszczenie z piachu to nie jest prosta sprawa. Ja mam wrażenie, że zawsze coś tam z tego piachu zostanie gdzieś między blaszkami. Wolę zielonki zbierać z igieł i mchów, to trochę lepiej z ich czyszczeniem idzie. Co do konsystencji, to nie mam dużego doświadczenia z zielonkami z piachów (zwykle mchy i igły), ale wg mnie to gąski liściowate są zwykle twardsze niż zielonki z sosen. 16.10 09:55
    • rainy3 #146 · Super wypad. Gratuluję zbioru. Zazdroszczę widoków. 16.10 17:38
    • dzidek #451 · Nie mam zamiaru jeść gąsek pięć dni z rzędu. Grzyb jest dopuszczony do handlu i uznany za jadalny. Mam też pracę naukową na ich temat. Można jesć. 16.10 19:21
    • Wimar #313 · Ja gąski wrzucam do ciepłej wody (niektórzy dodają sól), czekam aż odmokną i dopiero wtedy czyszczę zanurzone w wodzie. 16.10 19:23
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Krzesimir
doniesień: 7 / 1🏆
(1/h) Las dziś w nocy zamarzł. Musiało być przynajmniej -3/4.
Tysiące muchomorów czerwonych zamarzniętych na kamień, jeden koźlak i kilka maślaków - również.
Koniec sezonu.
niedziela 13.PAŹ
bees
doniesień: 49 / 3🏆
(2/h) Pudło. Mnóstwo grzybiarzy, grzybów jak na lekarstwo. Dwa rydze i zmiana miejscówki.
niedziela 13.PAŹ
Peron Petre (bez logowania)
(30/h) Dwie i pół godziny w lesie. podgrzybki, rydze, prawdziwki, maślaki, trochę kozaków czerwonych i 21 kani.
2024.10.13 19:35
wczoraj
babuu57
doniesień: 12 / 1🏆
(20/h) Niestety, grzyby w zaniku. W porownaniu do poprzedniego tygodnia bardzo slabo. Zanosi sie na koniec sezonu. Szkoda, bo byl bardzo krotki. W lesie duzo opieniek, a z tego co slyszalam, jezeli sa opienki, to oznacza to koniec sezonu grzybowego.
przedwczoraj
Maslak_NN (bez logowania)
doniesień: ≥12
(30/h) Nad Sztola. Mróz zrobił swoje. Grzybiarzy pełno. Grzybow raczej średnio. maślaki, rydze, zieleniatku. Okolo 5 litrów. Za zimno w nocy.
2024.10.16 14:25
poniedziałek 14.PAŹ
kozubnik
doniesień: 22 / 1🏆
(40/h) Ja to miejsce nazywam nad kanalem. droga na Bukowno. wszedlem w sosenki mlodego mlodnika a oczom moim ukazal sie gigantyczny wysyp rydzy choc poczatek nie byl obiecujacy. ciesze sie z duzej ilosci. los sie do mnie usmiechnal. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
kozubnik
doniesień: 23 / 1🏆
(50/h) Rydze w natarciu. wysyp na mojej miejscowce mimo ze jakis troglodyta juz tam lazil
niedziela 13.PAŹ
Kachna
doniesień: 41 / 5🏆
(30/h) Dobrze, że mnie deszcz wygonił z lasu. Pewnie dalej bym chodziła, choć koszyki już były pełne, a ręce i kręgosłup piszczały 😉. Grzybów mniej, podobnie grzybiarzy. Ale za to można trafić na na duże sztuki, które widać z daleka. Trafiają się, też młodziutkie okazy i myślę, że za tydzień jeszcze będzie można się cieszyć i zbierać grzybki. Do koszyka trafiło w sumie 35 borowików ( szlachetne, sosnowe) 40 ceglastoporych, 3 kanie i 1 koźlarz. Pozdrawiam wszystkich grzybniętych 🌲🌳🍄😘 dodaj grzybobranie
niedziela 13.PAŹ
bees
doniesień: 51 / 3🏆
(40/h) Do trzech razy sztuka. Tym razem się udało - stara miejscówka nie zawiodła. Sosny, dęby, brzozy, olchy. Prawie sto podgrzybków, często rosły po kilka w stadzie. Dwa maślaki, jedna miodówka i prawie całkiem zeżarty przez ślimaki stary prawdziwek. Były też sitaki, nie zbieraliśmy. Stwierdziliśmy dalszą degradację drogi dojazdowej, niedługo nie da się tam dotrzeć z żadnej strony...
wczoraj
PoProstuMi
doniesień: 1
(20/h) Wypad na gąski zielonki. Grzybiarzy pełno, więcej niż grzybów, ale coś się udało zebrać. Zatrzęsienie sitaczków, ale tych nie liczę. dodaj grzybobranie