Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wczoraj
Manowa
doniesień: 112 / 15🏆
(120/h) Witam. Jak to ostatnio piszę Niszczu, to był dobry dzień.
Zabawa ze świętokrzyskimi borowikami trwa w najlepsze.
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić, jak zbiera się prawdziwki w warunkach nocnych i powiem, że było rewelacyjnie. Ciemno, cisza, lekko padający deszczyk, sprawiający, że borowiki pięknie błyszczały się w świetle czołówki. Było ich tak dużo, że nie zdążyłem odpowiednio oddalić się od parkingu. Nastała godzina 7 i z każdej strony zaczęły otaczać mnie tłumy krzyczących i gwizdających grzybiarzy. A że grzyby cały czas wyrastały przed moimi stopami nie warto było się ewakuować,

... szerzej o tym grzybobraniu ... tym bardziej, że były to owocniki w większości przecudnej urody. Powoli zacząłem kierować się w stronę swojej ulubionej miejscówki i wokół mnie zrobiło się spokojniej. W między czasie miłe spotkanie z Mel Grzibson i krótka pogawędka. Na miejscówce początkowo słabo, ale z upływem czasu i pokonanych metrów prawdziwków przybywało. Szybko zapełniłem koszyk i torbę i jak na złość - deja vu z ubiegłego tygodnia - trafiłem na gniazdo kilkudziesięciu prawdziwków i pojawił się problem pakowania, bo nie wszystkie zmieściły się do rezerwowej siatki. Zacząłem wycofywać się z lasu i zupełnie niespodziewanie pojawił się ratunek. Spotkałem mamę naszego portalowego kolegi Daniela, którą miałem okazję poznać jakiś czas temu, a którą poratowała mnie foliową reklamówką (wiem, że to słabe, ale bez tej foliówki, nie dałbym rady donieść całego zbioru do parkingu). W sumie przez 5 godzin aktywnego zbierania uciułały się 2 koszyki i torba zakupowa prawie samych prawdziwków. Koło 13 zdecydowałem się na drugie wyjście i tu kolejna niespodzianka - spotkałem koleżankę z łódzkiej sekcji Grzyboświrów i jej córkę. Około 45-minutowy spacer na miejscówkę - typowy las bukowy, w którym również pięknie wystartowały prawdziwki. W 1,5 godziny uzbierane 2 koszyki, ale bez czyszczenia, bo zapomniałem nożyka. Dodatkowo rozładowała mi się bateria w telefonie i okrutnie zmokłem, ale szczęśliwy wróciłem do samochodu. Podczas czyszczenia popołudniowego zbioru okazało się, że buki z tamtejszej miejscówki gwarantują 100% zdrowotność. Podsumowując - 2 wyjścia w las, w totalu 3 duże i 2 małe koszyki prawie samych prawdziwków, pomiędzy którymi zaplątało się trochę ceglasi, różnych koźlarzy, podgrzybów brunatnych, maślaków i 2 kanie. Myślę, że łącznie wyszło koło 1000 grzybków. Na głównym zbiór przedpołudniowy. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Manowa #113 · A tu zbiór popołudniowy 5.10 22:47
    • pajk #63 · Super zbiór👏👏Też byliśmy dzisiaj i multum borowików różnej wielkości 5.10 22:47
    • Manowa #113 · W ciemnościach vol. 1 5.10 22:47
    • Manowa #113 · W ciemnościach vol. 2 5.10 22:48
    • Manowa #113 · W ciemnościach vol. 3 5.10 22:49
    • Manowa #113 · A tu już w świetle dziennym 5.10 22:50
    • Manowa #113 · Takie piękne sztuki. W co pakować? 5.10 22:51
    • Manowa #113 · Rodzinka 5.10 22:52
    • Mel Grzibson #21 · Gratulacje zbioru pełnego pięknych okazów, no i tych znalezionych z latarką, to już prawdziwy wyczyn :) pozdrawiam 5.10 22:52
    • Manowa #113 · Ogólnie, ze względu na pogodę zdjęć zrobiłem mało 5.10 22:54
    • Tomek G #965 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Pokaźny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 5.10 22:57
    • Luna_e #25 · Na bogato 🍄👌 brawo Ty👌Pozdrawiam 6.10 00:02
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
Mar
doniesień: 6
(15/h) 21 szt prawdziwków i maślaki
W lesie brak tylko na obrzeżach
dodaj grzybobranie
wczoraj
Mel Grzibson
doniesień: 21 / 2🏆
(100/h) To była noc 5 października, obudził mnie grzybowy sen i kilka godzin później byłem już w swietokrzyskim lesie. Wyjazd nastawiony przede wszystkim na jakościowe zbieranie, ale ilość też dzisiaj przyszła w parze. Historia z cyklu zagubienie w nieznanym lesie z rozładowaną baterią w deszczu. To było jedno z moich najlepszych grzybobrań, obfite w piękne duże okazy młodych borowików, a najwięcej zacząłem znajdować kiedy się zgubiłem i nie było już w co zbierać. Jako, że padł telefon nie było szans na robienie zdjęć tym zjawiskom, ale wszystko to zostało w głowie.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Szczęśliwie odnalazłem znajomą ścieżkę po godzinie krążenia w dezorientacji i przeżyłem, a przy okazji poznałem nowy kawałek lasu. Nie liczyłem każdego z osobna, ale średnio ponad 100/h. 99% prawdziwek/1%maślak, koźlarz, podgrzybek. Zbiór od 8 do 15:30. Fantastyczne powietrze i pięknie nawodniony las. Do domu przyjechały tylko zdrowe. Pozdrawiam grzybniętych🫡 oraz Manowa, którego udało się dziś spotkać w lesie ✌🏻 Darz Bór. dodaj grzybobranie
    • Mel Grzibson #21 · piękny byl 5.10 22:49
    • Mel Grzibson #21 · Ale się przebił 😯 5.10 22:50
    • Mel Grzibson #21 · sporo grubasnych 5.10 22:50
    • Mel Grzibson #21 · i taki 5.10 22:54
    • Manowa #113 · Gratulacje, czyli mamy dzisiaj dzień padniętych telefonów i przemokniętych grzybiarzy. Pozdrawiam 5.10 22:56
    • Tomek G #965 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Pokaźny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 5.10 22:56
    • tazok #342 · Żre Wam grzybowa karta w ŚK że aż słów brakuje. Mega zbiór. Pozdrawiamy 5.10 23:07
    • Luna_e #25 · Rewelacyjny zbiór, aż miło popatrzeć. Dzieje sie 🍄 dzieje. Pozdrawiam 5.10 23:37
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
Luukkki (bez logowania)
(20/h) 7 ceglasi, 1 podgrzybek, 2 maślaki 10 prawników. Las mieszany ludzi dużo
2024.10.1 19:11
środa 2.PAŹ
Manowa
doniesień: 111 / 15🏆
(130/h) Przedpołudniowy eksperyment pokazał, że warto poszukać leśnych rewirów, których grzybiarze nie odwiedzają. Wytypowalem las i koło 12:30 ruszyłem do wybranej miejscówki w głębi lasu, do której dotarłem po godzinie. Bardzo szybko przekonałem się, że wybór był trafny, grzyby rosły tam całymi rodzinkami. W sumie przez 3 godziny do 2 koszyków trafiło około 400 pięknych wyselekcjonowanych prawdziwków. Popołudnie zdecydowanie bardziej udane, niż pierwsza część dnia. Tymczasem w głowie kłębią się już myśli odnośnie terminu następnej wizyty w świętokrzyskich lasach. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Manowa #112 · Rodzinka 3.10 00:26
    • Manowa #112 · Kolejna rodzinka 3.10 00:27
    • Manowa #112 · Piękne trojaczki 3.10 00:27
    • Manowa #112 · Maluchy 3.10 00:28
    • Manowa #112 · Maluchy w natarciu 3.10 00:30
    • Manowa #112 · Piękny pękaty grubasek 3.10 00:31
    • Manowa #112 · Ten to się dopiero schował. 3.10 00:32
    • Gucio #301 · Gratuluje. Same śliczne okazy grzybów. Dopiero co Niszczu Mistrzu był a tu wyrosły nowe młode grzyby i fajnie świeca się po deszczu. 3.10 02:19
    • Manowa #112 · Jeszcze jedna rodzinka 3.10 05:18
    • Manowa #112 · I przepiękne muchomory czerwone 3.10 05:18
    • Manowa #112 · A to jeden z najpiękniejszych dzisiaj 3.10 05:24
    • Manowa #112 · Pięknie błyszczą się w deszczu. 3.10 05:25
    • niszczu #300 · Rewelacja, fantastyczny zbiór. Cieszy, że nawet przy takim najeździe dzikich tłumów jednak są w tym lesie miejsca, gdzie mało kto dociera i w których można w ciszy i spokoju nazbierać pięknych borowików w dużych ilościach. Wielkie gratulacje i pozdrowienia.
      Śladów po mnie nie spotkałeś? 😜 3.10 08:19
    • Tomek G #962 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Dwa pełne koszyki ładnie się prezentują. Oby tak dalej. Pozdrawiam 3.10 09:24
    • Yaga #310 · Szaleństwo :), gratuluję, piękne grzybki :). 3.10 17:38
    • RoStrze #129 · Nie dałeś za wygraną po porannym spacerze 😁 Pewnie to był niedosyt borowików 😉 Wygląda to na uzależnienie od tych jasnobrązowych kapeluszy 😉 W nowym miejscu chyba pobiłeś swój rekord? W każdym razie imponujący zbiór 👍 Pozdrawiam. 4.10 08:24
    • Manowa #112 · RoStrze, Koleżanka miała w planach się wybrać i chciałem zrobić dla niej przegląd ogólnodostępnych miejscówek blisko parkingu, bo daleko nie może chodzić, a po południu zaczął padać deszcz, spacer w głąb lasu, zero ludzi, tylko jeden leśnik oznaczał drzewa do wycinki i dopiero wtedy zaczęła się zabawa, tak jak najbardziej lubię. Pozdrawiam 4.10 09:25
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
niszczu
doniesień: 298 / 30🏆
(200/h) Dzisiaj zabrałem kolegę na grzyby. Miało być towarzyskie grzybobranie, na luzie, bez spiny i katowania się. Dzisiaj się jednak nie dało. Tego co się działo w lesie nawet ja się nie spodziewałem. W nieco ponad 6 godzin zebrałem 97 litrów prawdziwków. Grzybów nie liczyłem, ale jeśli wtorkowe 600 grzybów to było 50 litrów, to dzisiaj pewnie było z 1200, a pewnie i więcej borowików, bo te starsze zbieraliśmy tylko na początku, potem już tylko maluchy i średniaki. Przez cały dzień w lesie nie spotkaliśmy nikogo, jedynie na drodze i na parkingu.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Pierwsze dwie godziny kręciliśmy się bliżej brzegu lasu. Było bardzo dobrze (pewnie ok 100/h), ale widać było ślady zbierania z poprzednich dni. Po zapełnieniu pierwszych koszyków/wiaderek poszliśmy głęboko w las i tam już wszystkie grzyby były tylko nasze. A rosły praktycznie wszędzie, w rodzinach po kilka, kilkanaście i kilkadziesiąt sztuk. Wielokrotnie nie wiadomo było, w którą stronę iść, bo atakowały z każdej strony, prawie cały czas kolejne borowiki w polu widzenia. Chyba nigdy takiego wysypu nie widziałem. Dość powiedzieć, że zanim doszliśmy do docelowej miejscówki, miałem pełne dwa koszyki i zapasowe wiaderko. Przypiąłem je do drzewa i dalej chodziłem już tylko z torbą, wybierając tylko mniejsze i młodsze grzyby, ignorując te starsze i podjedzone przez ślimaki. Nazbieraliśmy tyle, że wynosiliśmy to na 2 razy (trwało to 3 h), a i tak całe mnóstwo zostało w lesie. To był bardzo dobry dzień. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę podobnych grzybobrań. dodaj grzybobranie
    • niszczu #301 · Zbiór mój i kolegi. 5.10 18:33
    • brodaty #19 · A jak z robactwem? U mnie prawdziwka duuuuuzo i nawet maluchy już z robakami;/ niestety od dwóch dni przelotne deszcze robią swoje 5.10 18:33
    • niszczu #301 · Zbiór który wynosiliśmy z głębi lasu. Bogu dzięki za rower, który przez pół trasy robił za wózek transportowy. 5.10 18:34
    • niszczu #301 · . 5.10 18:34
    • niszczu #301 · . 5.10 18:36
    • niszczu #301 · . 5.10 18:37
    • niszczu #301 · . 5.10 18:37
    • niszczu #301 · . 5.10 18:38
    • niszczu #301 · Król 5.10 18:38
    • Anddy #59 · No i co ja mam Bracie zrobić? Chocbym nie tylko podpolarek zdjął ale i spodnie, to nie dorównam. Niewiarygodne! 5.10 18:39
    • Aumba #25 · Piękny zbiór, mnie by z domu wygonili gdybym wrócił z taką ilością. 5.10 18:43
    • GrzybiarzBP #40 · Gratulacje, piękne zbiory! 5.10 18:44
    • Villain #280 · Normalnie szok, ale 200 na godzinę byś nie dał rady poprzycinać.. to wymaga czasu.. Chyba że z robakiem i korzeniami ktoś zabierze do domu.. 5.10 18:44
    • Rufi 80 #98 · Klęska urodzaju, pozdrawiam 😀 5.10 18:45
    • Tomek G #965 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Pokaźny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 5.10 19:13
    • Łukaszowy grzybiarz #74 · Ło matko! Jakie piękne widoki! Z lasu bym nie wychodził chyba cały dzień! Gratulacje! 5.10 19:31
    • pajk #63 · Mega zbiór,👏👏Też dzisiaj odwiedziłem te województwo, potwierdzam ilości nie do wyzbierania 5.10 19:39
    • Gucio #303 · Gratuluje. Super, śliczne okazy prawdziwków. Tyle towaru na jednym rowerze to ciężko zawieźć żeby nie wywalić czy poniszczyc zbioru.. 5.10 20:48
    • Stefan #23 · Zostawiliście samochód w Blizynie na parkingu? Czy wjechaliście gdzieś dalej? Ja wczoraj musialem iść ponad godzinę z buta żeby coś takiego ujrzeć. 5.10 21:39
    • serec #97 · I co mogę dodać? Fantastyczny zbiór. Niesamowite. Masz zbyt na grzyby;-) 5.10 21:49
    • Mel Grzibson #20 · co tu się zadziało:0
      Piękne zbiory, co z tym robić teraz 😄
      Gratulacje! Pozdrawiam 5.10 22:03
    • Kaja1973 #37 · Gratulacje 🙂 oraz wyrazy współczucia 😉 przecież to wszystko trza ogarnąć 😱 5.10 22:33
    • Manowa #113 · Gratulacje, rekordowy zbiór pięknych prawdziwków i kolega pewnie zadowolony. Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że jutro też kosisz w świętokrzyskim. Bo ja dostałem zielone światło od żony. Pozdrawiam 5.10 23:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
koźlarz babka
doniesień: 3
(50/h) Trzeba się nachodzić ale warto, prawdziwki, sporadycznie koźlarze, czerwonaki. Ludzi więcej niż grzybów, bardzo dużo naciętych koconków w lesie. 2 koszyki na osobę w 5 godzin
środa 2.PAŹ
Leśniczy&eM
doniesień: 244 / 8🏆
(100/h) Zaległości z wczoraj.. bo padłem jak bobas 🥵🥱
Wspólnie z teściem do jednego kosza, nie wiem ile wyszło dokładnie ale jak widać sporo, pełny duży kosz, 12 kg.
Maślaki zwyczajne, koźlarze babki i kilka czerwonych.
Lasek sosnowy z brzozą, ok 1,5 godziny zbierania na kolanach 🥴 Teściowa do dzisiaj przerabia - czyli się nie nudzi.. więc nie marudzi 😅😘
dodaj grzybobranie
    • Leśniczy&eM #262 · na wadze 12 kg grzyba, noo minus koszyk 😉🤗 3.10 13:18
    • Gucio #301 · Gratuluje. Sliczne grzyby,, widocznie bardzo dobra teściowa. 3.10 13:45
    • Marcin Sz. #48 · No ładnie, piękny zbiór 👍🍄😎🏞️ 3.10 14:35
    • AŻet #175 · Piękny maślakowo-kozakowy koszyk👍 3.10 14:39
    • Yaga #309 · Grubo :). Gratki z pozdrowieniami :). 3.10 15:11
    • marioo455 #135 · popołudnie zajęte przerobem, gratuluję 3.10 15:57
    • Rufi 80 #96 · Teściowa miała zajęcie a chłopcy odpoczynek pozdrawiam 😀 3.10 17:02
    • Piwosznik #23 · Aż miło popatrzeć na tak wypchany kosz po brzegi👌 pozdrowienia z podbeskidzia⛰️⛰️⛰️🍻 3.10 17:54
    • Emil.E. #316 · No nie wiem czy bym taki kosz udźwignął, ale uzbierać bym chciał. Obierać już niekoniecznie.😀 3.10 18:38
    • Luna_e #23 · O matko ale wypelniony kosz 🍄👌Rewelacja 👌🙂Gratuluję zbioru 🍄👌🙂 3.10 20:16
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
Agul
doniesień: 2 / 1🏆
(50/h) Las mieszany. Prawdziwki, kozaki- siwe, czerwone. Maślaki pstre, zwyczajne, modrzewiowe, sitarze. Powolutku pokazują się opieńki i podgrzybki. Można na spokojnie sporo znaleźć. dodaj grzybobranie
czwartek 3.PAŹ
Zb_
doniesień: 21 / 2🏆
(60/h) Dzisiejszy dzień to po prostu sielanka. Mało ludzi w lesie, więc cisza i spokój. Mnóstwo młodych i zdrowych prawdziwków, wysyp maślaków pstrych i w bonusie ukazujące się podgrzybki. Po ostatnich opadach podłoże wilgotne, grzyby można zbierać na całej powierzchni lasu. dodaj grzybobranie
wczoraj
serec
doniesień: 94 / 15🏆
(100/h) Na drugą zmianę, rekreacyjnie po wczorajszym szaleństwie. W lesie zameldowałem się w okolicach południowych akurat w momencie wyjścia z lasu porannych grzybiarzy. Godzinka dojścia do miejscówki i wizyta w miejscach zdawidzianych w 2019 roku i nigdy potem nie odwiedzanych. Piękny las w charakterze górskim ze skałami i mchem a tam borowiki w wersji premium. Mniej niż wczoraj, ale za to przepiękne. Rosły różnie, czasem po kilkanaście sztuk. Zbierałem same białe, kilka seledynów. Po 2 godzinach po zapełnieniu dużego kosza odwrót przez bardziej standardowe miejscówki. Po 3 godzinach z okładem po zapełnieniu drugiego kosza (w sumie 27 i 16 litrów) znowu trzeba było zamykać oczy a i tak przesadziłem z ilością. Niektóre borowiki rosły jak na obrazku, trzeba było zajrzeć pod młode buki, zajrzeć do zagajnika i takie tam. Podczas wychodzenia z lasu złapała mnie ulewa, wszystko mokre, nawet nie powiem co a pies wysechł w domu dopiero, ale zdaje się wszystko mu było jedno. Ważne, że nie został w domu. BTW. To chyba jest coś w stylu pamiętnego wysypu 2017, kiedy stawiałem pierwsze kroki w ŚK. Czekałem na kolejny, podobny. I co, ja wolę te małe wysypy a’la 2022 gdzie po 6 h latania i zaglądania tu i tam zbierze się koszyk, takiego, że trzeba wyczuć gdzie w danym dniu grzyby rosną. Na własne potrzeby wystarczający, ale bez tego szaleństwa. Druga uwaga, wraz z rozwojem dróg presja jest coraz większa. Tyle ludzi co w tym roku nigdy nie widziałem, nie mam pretensji - sam przecież jestem tutaj gościem, ale masa ludzi wjeżdża samochodami do lasu. Wjeżdżają całe busy pozamiejscowe i tu pytanie? Jak to jest, że mogą wjeżdżać i straż leśna nie reaguje? To tyle. Jutro nie jadę, zastanawiam się mocno czy to szczyt wysypu, od wtorku ciepło i przyrost grzybów ruszy a ja zaś czekam na mleczaje zbierane już na spokojnie, bez tego szaleństwa i jestem przekonany w towarzystwie borowików, ale już o wiele mniej licznych. Pozdrawiam wszystkich. To była wspaniała wycieczka, zabrakło tylko słońca:-) dodaj grzybobranie
    • serec #97 · Pierwszy koszyk. Ten duży. Te grzyby na wierzchu upodobniły się wielkością do wielkich buków, które rosły w pobliżu. 5.10 21:38
    • serec #97 · Najpiękniejsze grzyby sezonu, niestety korzenie w 2/3 robaczywe. Jeszcze młode a solidnie ważyły. 5.10 21:39
    • serec #97 · W takim oto zagajniku zebrałem zapewnie ze 30 sztuk. Piękne średniaki:-) 5.10 21:41
    • serec #97 · Między skałami rosły takie borowiki. Pojedyńczo, ale choć przez chwilę poczułem się jakbym zbierał w górach. To wszystko. Pozdrawiam. 5.10 21:43
    • whispi #212 · To troszkę się dzisiaj nanosiłeś 😅 przepiękne prawuski 🤩 5.10 21:46
    • Tomek G #965 · Gratuluję pięknych okazów grzybów i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 5.10 21:54
    • Ina #188 · A ja ci zazdroszczę takiego zbierania. Raz na kilka lat albo chociaż raz w sezonie warto to przeżyć. U mnie to się coraz rzadziej zdarza, za dużo lasów/miejscówek mi zniknęło. Z drugiej strony zbieranie w tłumie mało kogo cieszy, a od pandemii to jest jakieś szaleństwo. Nie wiem, jakaś moda nastała, trzeba być trendy, zdjęcie z lasu obowiązkowo wstawić na FB i insta. A zbiorów gratuluję, piękne okazy 😊 5.10 22:45
    • Zapaleniec S-c #334 · Super 🍄 grzybki znalazłeś👍. 5.10 22:54
    • Anddy #59 · Rzeczywiscie piękny czas teraz mamy. A Wy (Świętokrzyscy Magicy) zbieracie te borowiki z wydajnością harvesterów Naszych Kochanych Leśników. Niech trwa. Moim zdaniem jeszcze potrwa. Nizinne bory pełne borowików pozdrawiają Góry Świetokrzyskie borowikami darzące. 5.10 22:56
    • tazok #342 · Macie tam żniwa. Pięknie ŚK lasy darzą. A koszyk nie farbuje :) troszkę się już obdrapał, ale jest mega sprzęt ❤️ 5.10 23:16
    • Luna_e #25 · Gratuluję zbioru. Trochę tego nazbierane 👌 5.10 23:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
Arakrisnm (bez logowania)
(60/h) Ilość zaniżona bo zbierałem same prawdziwki. Po maślaki pstre i zwyczajne których było pełno nawet się nie schylałem
2024.10.3 19:07
wtorek 1.PAŹ
niszczu
doniesień: 297 / 30🏆
(200/h) Tak jak przypuszczałem. W środku lasu, tam gdzie nie ma ludzi, prawdziwki rosną w ilościach nie do wyzbierania. Dzisiaj zebrałem 580 borowików szlachetnych i 20 młodych ceglasi (zebranych zaraz na wejściu) w 3 godziny po południu. Więcej nie dałbym rady wynieść.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Po sobotnim zbiorze miałem przesyt i myślałem, że na świętokrzyskie prawdziwki już nie pojadę. W niedzielę zacząłem dopuszczać do głowy wyjazd w kolejny weekend. W poniedziałek już kombinowałem jak tu się wyrwać w tygodniu. Dzisiaj udało się urwać wcześnie z pracy i w ŚK leciałem z wywieszonym jęzorem. Czy to już nałóg? Też tak macie? 😁 Jadąc na drugą zmianę, wiedziałem, że na moich standardowych miejscówkach nie mam co liczyć na zbiór. Sznury samochodów stojące wzdłuż S7 tylko potwierdzały, że ilość ludzi w lasach wcale nie zmalała. Dlatego postanowiłem odwiedzić moją najtajniejszą miejscówkę. Rzadko tam bywam, bo jest daleko w lesie, trudno dostępna, trzeba przedzierać się przez krzaczory - idealna na taką okazję jak dziś. Gdy podjechałem na parking, okazało się, że stoi ze 20 samochodów (zwykle o tej porze stoją tam max ze 2-3). Z pewnymi wątpliwościami, ale postanowiłem jednak trzymać się swojego planu. Nie wiem gdzie Ci wszyscy ludzie poszli, ale na pewno nie tam gdzie ja, bo choć do lasu wchodziłem o 14, to w lesie nie spotkałem żadnego grzybiarza. Początek grzybobrania był dość niemrawy (zebrałem nawet trochę ceglasi), jednak szybko zacząłem trafiać na rodzinki prawdziwków. Gdy po około godzinie dotarłem do upatrzonego kawałka lasu, miałem już prawie pełny kosz. Ale to było tylko preludium, bo na miejscówce prawdziwków w każdym wieku rosło po prostu zatrzęsienie. Kilkukrotnie w niedowierzaniu łapałem się za głowę. Na pierwszej pinezce dopełniłem kosz. Na drugiej pinezce wypełniłem zapasowe wiaderko (pewnie ponad setka borowików z kwadratu 20x20m). Całe szczęście, że wziąłem dużą torbę zakupową, ale i ona szybko się zapełniała na kolejnych pinezkach i pomiędzy nimi. Będąc samemu w lesie, pełny koszyk i wiadro po prostu postawiłem i dalej chodziłem tylko z torbą, ale gdy już i ona zaczęła mi mocno ciążyć, o 17 zdecydowałem się na odwrót, mimo, że całej miejscówki nie obszedłem. Powiem Wam, że jeszcze nigdy się tak nie umęczyłem wychodząc z lasu. prawdziwków (jak się okazało później) było 27 kilo, rozłożone na koszyk, wiaderko i dużą torbę. Targałem to zarośniętymi drogami z 1,5 godziny, do auta dotarłem gdy już się ściemniało. To był kolejny dobry dzień, ale straszliwie męczący. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. dodaj grzybobranie
    • niszczu #300 · . 1.10 22:18
    • niszczu #300 · . 1.10 22:18
    • niszczu #300 · . 1.10 22:19
    • niszczu #300 · . 1.10 22:20
    • niszczu #300 · . 1.10 22:20
    • niszczu #300 · . 1.10 22:21
    • niszczu #300 · . 1.10 22:22
    • niszczu #300 · . 1.10 22:22
    • niszczu #300 · . 1.10 22:24
    • niszczu #300 · Zbiór po przełożeniu z torby do koszyków. 1.10 22:25
    • Tomek G #961 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Pełne kosze ładnie wyglądają. Oby tak dalej. Pozdrawiam 1.10 22:32
    • Miniek #12 · Czyli ciągnie wilka do lasu! Ja za krzaczorami nie przepadam i raczej nie mam takich tajnych miejscówek w lasach świętokrzyskich. Zbiór godny podziwu — gratulacje! 1.10 22:33
    • Anddy #56 · No tak... No to jednak będzie Rok Nistrza. Łączę się w niemożliwości wyjscia z lasu z powodu grzybów nie do wyzbierania i niemożliwości wyniesienia więcej... Ale są gorsze nieszczęścia... Pozdrawiam. A, gratuluję oczywiście! 1.10 22:39
    • AŻet #173 · Zbiór niesamowity👍💪💪 1.10 22:40
    • Anddy #56 · Ciemnogłowi dominują. 1.10 22:42
    • Ina #187 · Zlituj się Waść! Nie pokazuj, bo zawału dostanę 😂 1.10 22:48
    • Zibi. #44 · Super!!! Nokaaut w 1 szej rundzie👍😄 1.10 23:19
    • serec #95 · Ło Boże. Zlituj się, tym bardziej, że nie mam jak pojechać:-) Jako że ma lać ciekawe czy grzyby przetrwają w dobrej kondycji:-) 1.10 23:23
    • bosman #348 · Ło panie 😲, ale żeś nakosił 😀👏👏👏 2.10 02:26
    • Gucio #301 · Gratuluje. Super,, prawdziwkom i grzybiadrskim mistrzom przymrozki niestraszne. Jak zwykle imponujący zbiór. 2.10 02:32
    • Manowa #110 · Gratulacje. Jak są, trzeba korzystać. Ja właśnie wstałem i szykuję się do wyjazdu. Pozdrawiam 2.10 03:27
    • TomKann #136 · Niszczu, też się zastanawiam czy to uzależnienie, też tak mam 😉. Gratuluję pięknych okazów. 2.10 05:36
    • whispi #211 · Jeshu 😱😁 normalnie ustanawiasz jakieś kosmiczne rekordy 😅 zgadzam się z Anddym, to zdecydowanie będzie rok Mistrza Niszcza 😁 2.10 07:11
    • Zapaleniec S-c #332 · Mega zbiór🍄🍄👍 i Mega grzybiarz🍄🌲🤠🌲👍🏅. 2.10 07:40
    • HAZY #48 · Trochę Ci zazdroszczę tego "spaceru farmera" 2.10 08:48
    • Duet #152 · I to jest niszczowski zbiór 👍💪 2.10 09:31
    • MaRiO86 #7 · Piękny zbiór jak na popołudniowe chodzenie. Mi się marzy chociaż jeden taki koszyk Prawdziwka. Może uda się w tą sobotę bo zamierzamy zawitać w tamte rejony z Krakowa.
      O ile cos zostanie jeszcze bo ludzi tłumy z tego co czytam...

      Pozdrawiam :) 2.10 12:21
    • D@rek #196 · Wow! Ale zbiór. Gratulacje. Pozdrawiamy D. i D. & D. 2.10 14:06
    • RoStrze #129 · 😮😮😮😮 Można dostać zawrotu głowy kiedy się patrzy na Twoje zdjęcia ze stanowisk borowików 😵 Wygląda to jakby wręcz nie było miejsca, gdzie nie wyrosły. A ta ściśnięta rodzinka to już za dużo dla mnie 😄 Świetny opis wyprawy 👍 Zastanawiam się nad zmianą zawodu, albo umowy o pracę, żeby mieć czas w tygodniu, jak Ty i robić takie szalone rajdy świętokrzyskie. Mimo, że nie zbieram takich kosmicznych ilości grzybów po weekendzie również miałem dość borowików, ale i tak po pracy spacer leśny być musiał - myślę, że większość z Nas tak ma 😂
      Może powinieneś do lasu z dwukółką się wybierać 😉 27 kilo grzyba przez półtorej godziny to świetna siłownia 😉 Regeneruj siły na weekend. Pozdrawiam 🙂
      p. s. Ceglasie zawsze warto zbierać - chociażby dla ich urody 😄 2.10 16:15
    • dafnia22 #90 · ,, Po sobotnim zbiorze miałem przesyt i myślałem, że na świętokrzyskie prawdziwki już nie pojadę. W niedzielę zacząłem dopuszczać do głowy wyjazd w kolejny weekend. W poniedziałek już kombinowałem jak tu się wyrwać w tygodniu."
      Hejka. Opisałaś moją sinusoidę emocji w okresie grzybobrania😜. Tak to jest z nami, grzyboświrami. Dobrze, że choć ciężar grzybów nas ogranicza🫣. Ty dałeś radę. Ja mikro kobita, odpadłam wczoraj przy noszeniu grzybów.
      Pozdrawiam👋. 2.10 18:37
    • Kikuś #142 · To jest niewyobrażalna ilość na 3 godziny zbierania. Ja tyle prawych zbieram może przez 3 albo cztery (dobre!!!) sezony. Pozdrawiam. 2.10 18:43
    • niszczu #300 · Serdeczne dzięki za super miłe dopiski. Też miałem pokusę ukrycia części zbioru i wyniesienia tego na dwa razy, ale było już późno i wolałem nie ryzykować, że się nie wyrobię przed zmrokiem. Na szczęście w połowie drogi, po wyjściu na główny trakt, czekał na mnie rower i już było łatwiej (chociaż jazdy z takim ładunkiem nie ryzykowałem).
      Przed sezonem nawet myślałem o jakimś wózku ze skrzynką (mam taki, który by się nadał - do wożenia sprzętu wędkarskiego z okresu mojej fascynacji tym hobby), ale wiadomo jak wygląda większość dróg leśnych w tych lasach. Poza tymi głównymi traktami, to głębokie koleiny, wysokie trawy, leżące gałęzie, powalone drzewa. Raczej bez szans na komfortowe podróżowanie z takim wehikułem. Z kolei na głównych drogach wolę rower, bo przynajmniej na pusto pozwala na szybsze przemieszczanie się i oszczędza trochę czasu, a w razie czego (tak jak wczoraj) za wózek też może robić. 2.10 19:27
    • Yaga #309 · Gratki Miszczu Niszczu👏. Piękne zbiory :) i ciekawy opis :). Pozdrawiam 👋 :). 3.10 14:42
    • Mel Grzibson #20 · Gratuluję pięknych rekordowych zbiorów. Dobrze w tym roku sypie trzeci rzut w tych lasach i chyba najlepszy, jak widać te deszcze powodziowe teraz cały czas przynoszą niesamowite efekty. Pozdrawiam 3.10 21:39
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
Anna_Maria
doniesień: 11 / 1🏆
(10/h) Dwie godzinki w lesie, z którego wygonił mnie dość mocny deszcz. Prawdziwki jeszcze ładnie rosną, sporo młodziutkich egzemplarzy ale już nie w takim dużym zagęszczeniu na jedno miejsce jak dotychczas. Trzeba się nieco więcej nachodzić, ale radość z pobytu w lesie i z każdego grzybka jest :)
Darz bór!
dodaj grzybobranie
czwartek 3.PAŹ
Miniek
doniesień: 13 / 1🏆
(80/h) Cudowne grzybobranie, a właściwie spacer po pięknym jodłowym lesie wśród zielonych mchów, bez żadnych tam krzaczorów. A grzybki jako bonus. Cisza, spokój. Zero ludzi, zero krzyków – tak jak lubię. Dwie godziny i koszyk zapełniony po brzegi. Miałem już nie jechać, ale doniesienia Niszczu, Manowy i reszty forumowiczów mnie skusiły. Na początku obawiałem się, że trzeba będzie szukać grzybów głęboko w lesie, ale nic z tych rzeczy. Wystarczyło odejść 200–300 m od drogi leśnej, a grzybów multum. Teraz już na pewno tydzień przerwy. dodaj grzybobranie
    • Miniek #13 · Skąpana w deszczu baryłeczka. 3.10 14:07
    • Rufi 80 #96 · Ładne, młode, zdrowe 😀 3.10 17:00
    • niszczu #300 · Gratulacje, świetny zbiór pięknych borowików. Fajnie, że udało się nazbierać bez konieczności robienia kilometrów. Tak to już ten portal działa. Wszyscy się nawzajem nakręcamy. 😉 Pozdrawiam serdecznie. 3.10 17:00
    • Manowa #112 · Gratulacje, świetny zbiór. Domyślam się, że od rana w deszczu? Wczoraj, kiedy ja byłem, zaczęło padać dopiero koło 14. A ja uwielbiam chodzić po lesie w czasie padającego deszczu, wtedy jest mało ludzi, jest cisza, spokój i owady tak nie dokuczają. Oby w sobotę od rana padało, to będzie super. Pozdrawiam 3.10 17:12
    • Yaga #310 · Ślicznie w koszyku 🤗, gratuluję :). 3.10 17:37
    • Miniek #13 · Dzięki za miłe komentarze.
      Właśnie, że dziś rano w Suchedniowie nie padało. Sam byłem zdziwiony, że było tak pusto, chociaż jakieś 2 czy 3 samochody przy drodze stały. Może już te borowiki się przejadły :) 3.10 17:47
    • Grzyboniczka #5 · A jedziecie 13 w niedzielę. Ja będę. Napiszcie czy trafiają się Wam ceglasie 3.10 19:00
    • pajk #62 · Super zbiór gratki👏👏 3.10 19:41
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
Docent
doniesień: 6 / 2🏆
(30/h) rano -2 ale przy gruncie w lesie ciepło bez szronu ludzi w lesie dużo ale dla każdego grzybów starcza. ja dziś głównie małe borowiki ( 85 szt) w tym co najmniej 20 sosnowych i tylko 6 szt do suszenia reszta do marynaty. wszystkie zdrowe!!!! Do zobaczenia w lesie dodaj grzybobranie
    • Gucio #301 · Gratuluje. Na bogato z fajnymi grzybami.. Zamiast docenta pseudonim powinieneś mieć tytuł profesora Mykologii bo zbiór mistrzowski. Ja ostatnio sporo borowików sosnowych nazbierałem też w Tumlinie a ich jest dużo podobno koło Wyszkowa, też na Roztoczu, w Lubuskim a i w innych okolicach można znaleźć pojedyncze ich okazy tak jak w Cybulicach Małych. 1.10 18:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
Łukasz Żak
doniesień: 2 / 1🏆
(110/h) Zbieraliśmy w zasadzie same borowiki. Dwie tury w trzy osoby. Finalnie około 90 kg zdrowych borowików. Wczoraj, 03.10. 2024 zbieraliśmy borowiki i nie trzeba było ich szukać 😉 dodaj grzybobranie
wczoraj
Fistaszek
doniesień: 12 / 1🏆
(45/h) Prawdziwki Koleja udana wyprawa na grzyby. Większość piękne młode, zdrowe prawdziweczki. Jest suuuper. Chociaż pogoda nie bardzo dopisała. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
wczoraj
Andrzej2646
doniesień: 119 / 12🏆
(100/h) Dziś na luzie bo miałem pod opieką dwoje początkujących:-) w efekcie u mnie 612 borowików, razem około 1400 sztuk, ceglakow ze 20. Ludzi pełno. Wszyscy na wyścigi każdy chciał być pierwszy, a ja na luzie:--) Pełno maślaków zwyczajnych, sitarz, sporo koźlarzy ale ja zbierałem tylko borowiki. Pomimo deszczu super frajda. Wycieczkowicze w szoku. Cel wypełniony, mamy nowych nawiedzonych:-) dodaj grzybobranie
    • Anddy #59 · Dwóch kolejnych Świetokrzyskich Magików. Gratulacje. Pozdrowienia. Pełnych koszy nie życzę, bo się przepełnią... 5.10 19:47
    • Andrzej2646 #119 · Dzięki:-) 5.10 20:07
    • Rufi 80 #98 · Chłopaki do roboty a żony odpoczynek pozdrawiam 😀 5.10 21:20
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
Andrzej2646
doniesień: 118 / 12🏆
(100/h) Grzybowy armagedon:-) 905 borowików, około 40 kg. Dawno nie było tak rewelacyjnie. O dziwo grzybiarzy nie za wiele. Super pogoda, w lesie wilgotno, grzyby wszędzie. Miałem problem żeby wrócić do auta bo cały czas widziałem kolejne borowiki. Do kompletu około 30 maślaków zwyczajnych, kilkankoźlarzy, siatków nie zbierałem a były setki, maślaków kilkadziesiąt ale oszczędziłem miejsce na borowiki. Super wypad. Pierwszy raz w życiu zbierałem grzyby z latarką. Polecam
dodaj grzybobranie
    • Zapaleniec S-c #332 · Mega zbiór👍🌲🍄🏅. 3.10 22:50
    • Rufi 80 #96 · Jak długo liczyłeś borowiki 👍?, pozdrawiam 3.10 23:19
    • PUCEK #133 · Super, ale to już pachnie ciężką pracą. Pozdrawiam 4.10 00:27
    • Andrzej2646 #118 · liczę w trakcie zbierania bo inaczej nie było by dokładnie bo raz odpadnie kapelusz, raz są wykrojki, a tak jak liczę to mam o czym mysleć w lesie:-) 4.10 08:28
    • Gucio #302 · Gratuluje. Siper, mega zbiór i grzyby dość młode. A deszcz ma padać w tych okolicach przynajmniej dziś i w Niedzielę.. Ja też liczę w lesie ale czasem później koryguje bo jak tak dużo grzybów ta szczególnie ich rodzaji to można się pomylić a i ewentualnie mogą być grzyby robaczywe. Najlepiej poprawić wynik po oczyszczeniu ich i sprawdzeniu w domu lub napisać ilosci ich później pisząc doniesienie z grzybobrania po 5 ej czynności. Owszem czasem do zoobrazowania wysypu dobrze też podać całą ilość zauważonych grzybów i właśnie tą drugą żeby mieć poglad na temat zdrowotności Każdy piszę jak uważa ja też roznie pisze czy licząc dokładnie zbiór grzybów nierobaczywych bądź jak nie uda mi się ich policzyć dobrze w lesiea jak szybko oddam to i pozostawiam że nie liczone i szacunkowo pisze ilość na godzinę. 4.10 16:23
    • Mel Grzibson #20 · Niesamowity zbiór. Gratulacje! Jesteś w formie :) 4.10 19:09
    • Manowa #112 · Gratulacje Panie Andrzeju. Pamiętam Pana rekordowe 1000 borowików w listopadzie 2023 roku. W październiku 2024 życzę Panu 10 000 sztuk. Ja jutro startuję ponownie w świętokrzyskie i zapewne przekroczę jutro barierę 6000 prawdziwków zebranych od czerwca tego roku. Pozdrawiam 4.10 20:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
Szczupak
doniesień: 71 / 5🏆
(16/h) Las przeważnie wysoka sosna. Z małżonką postanowiliśmy dziś zebrać grzyby dla brata który dziś obchodzi 73 lata a niestety od paru lat nie może chodzić do lasu. Zebrano 78 podgrzybków, 1 ceglak, 1 maślak ziarnisty i co szczególnie nas ucieszyło to 18 podgrzybów i duzo maślaków sitarzy {nie ujęte w statystyce}Radośąć brata była bezcenna. dodaj grzybobranie
czwartek 3.PAŹ
niuti
doniesień: 24 / 2🏆
(29/h) No i hyc.... Mamy to. 😍. Wreszcie wysyp dotarł do mnie na wieś. Zachęcony Waszymi doniesieniami o inwazji prawoków, mówię do 3 x sztuka 🤣. To lecę, a w zasadzie kręcę korbą i g. 15 w lesie. Myślę, miejscówki nie dały ostatnio nic, to zobaczę gdzie kiedyś miałem niezły zbiór i gdzie wszyscy chodzą bo na rozstaju dróg. Dojeżdżam a tam już buszuje ktoś. Myślę ok, jadę kawałek dalej bo w zasadzie tam planowałem. Myk do lasu z rowerem i o mało bym nie rozjechał prawka. Potem za karę się schował i nie dał się szybko znaleźć 🤪. No i się zaczęło... Prawok tu Prawok tam, potem rodzinka, potem jakieś
... szerzej o tym grzybobraniu ... Solo, dwojkami, trojkami ale rodzinnie. I jak już było pisane nie raz... Jest, są, kilka m2 i potem człowiek krąży znów aż do miejsca. Wyzbierane to cisnę na drugą miejscówkę od wszystkich... Też buszuje ktoś, ale myślę damy radę 🤣🤔. No i cyk... Eldorado ceglasiowe, a pomiędzy tym parę podgrzybasow. Sumarycznie... podgrzybki 13,28 ceglanych, prawe 46. Jeszcze pechowo jednego nadepłem 🤣🤬. dodaj grzybobranie
    • niuti #24 · To na start 3.10 20:06
    • niuti #24 · I tak dalej 3.10 20:07
    • niuti #24 · Kolejne dwa 3.10 20:07
    • niuti #24 · I kolejne 3.10 20:08
    • niuti #24 · I czeka na mnie 🤪 3.10 20:09
    • niuti #24 · I cuda natury nawet 😱🤓 3.10 20:09
    • Villain #278 · Kręcenie korbą popłaca :).. z buta jeszcze bardziej :).. Ja wczoraj 4 rozdeptane znalazłem.. ostały się np. nogi.. 3.10 20:26
    • Tomek G #963 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 3.10 20:36
    • niuti #24 · Dzięki, trzeba chyba się gdzieś wybrać na gościnne występy :). Opolskie, albo i dzień wolny i tą Brenna zaliczyć jakoś:P 3.10 21:11
    • Rufi 80 #96 · Kuchenka przygotowana, pozdrawiam 😀 3.10 21:39
    • Marcin Sz. #48 · Gratulacje, ładny zbiór 👍🍄 3.10 21:43
    • tazok #340 · Imponująco to wygląda. Szacun ☺️ 3.10 22:07
    • Zapaleniec S-c #332 · Super zbiór 👍🌲🍄🌲. 3.10 22:18
    • Starygrzyb #36 · Sam się przyznełeś - będzie ci wybaczone i masz podziękowania od ślimaka któremu też coś niecoś zostało. 4.10 07:44
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Maślok
doniesień: 1
(40/h) 30 prawych, 4 cegły, 3 maślony (w tym jeden żółty), 3 graspilce, 1 podgrzybek i 2,5 kg łebków opieńki miodowej 😁 Pierwszy mój raport, ale nie ostatni pozdro. dodaj grzybobranie
    • Maślok #1 · Zapomniałem dodać że byłem z żoną, niestety wróciła do domu ze mną 😂 4.10 17:11
    • niuti #24 · hahaha dobre. Widać coś też nazbierała jak wróciła;) 4.10 19:59
    • Zapaleniec S-c #333 · Witaj na portalu -zbiór fajny🌲🍄🌲 i wpis z humorem. 5.10 00:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 3.PAŹ
MAD MAX
doniesień: 6 / 1🏆
(40/h) Borowiki maślak i pojawiają się podgrzybki 😜 dodaj grzybobranie
    • Szczupak #76 · Aż mi się wierzyć nie chce. To mój najbliższy las. Byłem już w nim 4 razy i za wyjątkiem kań nic nie znalazłem. Gratuluję zbioru i może jednak jeszcze do niego wpadnę. 3.10 19:36
    • niuti #24 · Hehehe niezły las z takim zbiorem :) 3.10 21:10
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
doris415
doniesień: 33 / 2🏆
(20/h) Szybki wypad w starą miejscówkę zaowocował pięknymi prawdziwkami, do tego parę gniwusów i jeden podgrzybek. Na samej górze wysyp maślaków których nie liczę bo było ich zatrzęsienie. Grzyby są miejscami i chowają się w liściach dodaj grzybobranie
środa 2.PAŹ
esemix
doniesień: 13 / 1🏆
(10/h) Młode prawdziwki kilka ceglastych. Sucho w lesie grzyby zdrowe ale dużo ponadżeranych przez robactwo i slimaki. Ogólnie to cienko. Grzybiarzy wiecej niż grzybów
wczoraj
Luukkki (bez logowania)
(25/h) Ok. 20 prawdziwków, koźlarzy ponad 30.2 godzinki z rana przed pracą na 2 zm. Super ta jesien
2024.10.5 18:54
czwartek 3.PAŹ
Przem11o
doniesień: 59 / 4🏆
(30/h) Witam, z racji ze udało się pitnąć wcześniej z pracy, zrobiłem sobie małe prawdziwkowe zawody. Pierwsze w Imielinie koło pracy, w sumie byłem tam pierwszy raz, do koszyka trafiło kilka kozaków oraz 36 prawdziwków w 2 godziny, już rano było 7 aut na parkingu, grzybiarzy full jak w weekend. Później dogrywka na znanych mi miejscówkach na Murckach - 3 h. Wynik 56 prawdziwków, kilka maślaków i kozaków. Na koniec zerknąłem w sosenki i na kawałku 5x5m - 43 eleganckie podgrzybki z ekstraklasy. do tego kilka maślaków i 15 małych rydzów. Jaki werdykt? Chyba remis; D
... szerzej o tym grzybobraniu ... Ogólnie szaro buro i ponuro, solidnie powiało jesienią, to i jesienne grzyby startują. Tak jak myślałem, będzie krótko ale intensywnie. Ps. wpis trochę opóźniony, z urobkiem zeszło do nocy;) dodaj grzybobranie
    • Leśniczy&eM #263 · Czyli obie miejscówki dają radę.. i grzyby 👍😉 4.10 09:42
    • Tomek G #963 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 4.10 09:44
    • Marcin Sz. #48 · Super, oby tak dalej 👍🍄🍁🍂 4.10 10:28
    • tazok #340 · Ładnie Ci się pchają grzyby do koszyka. Tak trzymaj :) 4.10 12:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Kacperr (bez logowania)
(12/h) Jak na mnie i tę część lasu, czyli blisko drogi i osiedla to naprawdę dobry wynik. 12 podgrzybków brunatnych, 8 maślaków żółtych, 3 koźlarze babki i 1 malutki prawdziwek. Było jeszcze parę malutkich maślaków zwyczajnych ale niech sobie podrosną 🙂 Wszystko młode i zdrowe. O dziwo nikogo w lesie od 7 do 9 rano
2024.10.5 11:40
czwartek 3.PAŹ
Niia
doniesień: 3 / 1🏆
(45/h) dzisiejsza poranna wyprawa przed pracą, las mieszany, zimno i ponuro a nawet trochę ciemno, ale prawdziwki nadal są tylko trzeba mocno wypatrywać bo pochowane w liściach, zbieraczy też kilku było i każdy nazbierał, właściwie to kręciłam się po kilka razy w jednym obszarze i za każdym razem znajdywałam kolejne.... bo może z innej strony bardziej widoczne? I 2,5 godziny zleciało, praca musiała zaczekać, łącznie 87 prawdziwków, 6 kanii i 18 podgrzybków (stara miejscówka w mchu), pozdrawiam wszystkich "leśnych ludzi" i obfitości w koszach
koszach
dodaj grzybobranie
    • Villain #278 · Super.. też tak szukam :) Strzeliłbym, że Hamerla 3.10 20:46
    • Niia #3 · bliżej Kobióra 😄 3.10 20:56
    • Rufi 80 #96 · Ładnie sypnęło. Można kręcić się w kółko, wszystkich się nie wybiera, pozdrawiam 😀 3.10 20:57
    • Yaga #310 · Piękny zbiór :), gratki, :). Też tak mam... a może przejdę się jeszcze raz od tej strony. I zawsze coś się trafi, inny kąt spojrzenia, inne oświetlenie... Pozdrawiam :). 3.10 21:02
    • Leśniczy&eM #263 · Jeśli bliżej Kobióra.. to chyba i dla mnie coś zostawiłaś 😉
      Super zbiór, gratuluję serdecznie 🤗 3.10 21:05
    • Zapaleniec S-c #332 · Mega zbiór 🍄🌲🍄🌲 jesteś dobrą grzybiarką kompletną,👍. Pozdrawiam! 3.10 21:08
    • Leśniczy&eM #263 · I pomidorki też niczego sobie 😋☺️ 3.10 21:08
    • niuti #24 · Ładnie. Gratulacje. 3.10 21:08
    • Niia #3 · Dzięki😊na pewno po mnie jeszcze dużo zostało😊pozdrawiam 3.10 21:18
    • Marcin Sz. #48 · Gratulacje 👍🍄🏞️ 3.10 21:41
    • tazok #340 · Ładnie nazbierałaś 👍 3.10 22:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
Villain
doniesień: 243 / 13🏆
(25/h) Krótko i na temat.. Mała rajza w deszczu o 14:30 na mobilku.. Jak zwykle w najpewniejszej miejscówce były i czekały.. po 2 kwadransach 40 wypasionych prawdziwków.. kolejne 1:30 h to raczej pusty przebieg, dołożyłem może z 10 szt.. Łącznie w lesie liściastym 50 prawoków, 4 ceglasie, 1 podgrzybek i 1 maślaczek żółty.. Cóż, fotek za wiele nie zrobiłem, za to poczyściłem na spokojnie i poukrywałem obierki, ponieważ było tylko 2-3 amatorów deszczowego grzybobrania.. Pada dalej, dobrze jest.. Pozdrawiamy "zardzewiałych", którzy po apelu dali doniesienia 😁. M&M Elita :) dodaj grzybobranie
    • Villain #278 · ... 2.10 19:00
    • Villain #278 · ... 2.10 19:00
    • Villain #278 · Koszyczek dla dzisiejszej Solenizantki 😘 2.10 19:01
    • Villain #278 · I całość 😉 2.10 19:02
    • Duet #152 · I ja taki chętnie przytulę 🤣. Pozdrawiam. 2.10 19:08
    • Anddy #56 · Jest na tym forum prawdziwy unikat. Whispi dla niepoznaki, naprawdę Monika. Dzisiaj Monika ma urodziny. Hej, grzybiarze! Wszyscy sto lat dla tej cud dziewczyny! 2.10 19:11
    • SzukającNosemGrzyba #47 · Pieknie :) a najlepszy tekst: "poukrywalem obierki" i slusznie, trzeba sie maskowac hahahaha :) gratulacje :) 2.10 19:13
    • Marcin Sz. #48 · Zbiór pierwsza klasa 👍🍄🏞️ 2.10 19:16
    • Tomek G #962 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 2.10 19:23
    • D@rek #197 · Ładny zbiór. Koszyczek wygląda jak z obrazka. No i najlepszego dla Moniki. Pozdrawiamy D. i D. & D. 2.10 19:44
    • TomKann #137 · Piękne te Twoje prawusy 👍 2.10 19:52
    • Zapaleniec S-c #332 · Piękne 🌲🍄🌲 prawoki zbierasz super👍, ja w Puszczu też obierki grzybowe chowam. 2.10 19:54
    • Kikuś #142 · Zatem urodzinowe pozdrowienia dla Moniki wysyłam. A prawdziwkowy koszyk przecudnej urody. Są cwaniaki, co prawych nie skrobią aby śladu nie zostawiać, a potem takie brudasy noszą w koszykach. Ale można i obierki kitrać, to też sposób. Pozdrowienia😊 2.10 20:08
    • niuti #23 · Hehehe to już zboczenie prawdziwe w deszczu;). Ale wynik zacny. 2.10 20:09
    • Emil.E. #316 · Urodziny Moniki, moje Najserdeczniejsze życzenia zdrowia, radości z lasu i samych radosnych chwil.🌹🌹🌹 2.10 20:15
    • dafnia22 #90 · Ło matulu, ale prawdziwkowe tlusciochy. Przepiękne 🥰😘. Ileż te edulisy dostarczają endorfin w lesie 😜!!! Gratki i pozdrówka dla Was. 2.10 20:23
    • Jorg #14 · fajny koszyczek i grzybki 2.10 20:50
    • Piwosznik #23 · Gratulacje miejscówek 👌 a faktycznie z uwagi na opady trzeba będzie wziąć poprawkę na wypad jednak weekendowy😉 2.10 20:52
    • Zapaleniec S-c #332 · Wszystkiego najlepszego dla Moniki!🌺🌼🌷👍. 2.10 21:28
    • AŻet #175 · Fajne te Twoje prawuski👍. Sto lat w zdrowiu dla Moniki😊 2.10 21:32
    • RoStrze #129 · Gadaj co chcesz, ale to bardzo romantyczne Taki kosz Wybrance uzbierać w deszczu o 14:50 na urodziny 😊
      100 lat z Villainem Moniko 😁 🌼 2.10 22:54
    • Zibi. #44 · To 100 lat i więcej🌷🤚 A zbiór bardzo ładny👍🍄😄 2.10 23:25
    • whispi #211 · Dziękuję wszystkim tu i "tam" 🙂💚 3.10 06:56
    • Yaga #309 · Piękne zbiory :), miło popatrzeć :), gratki :).
      Monia, spóźnione wszystkiego naj, naj, naj💐😘🍄. 3.10 14:46
    • Niia #3 · dorodne, gratuluję 3.10 20:42
    • Teśka #73 · Grzybki super a solenizantka na pewno zadowolona. Wszystkiego dobrego dla was 3.10 21:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
Niia
doniesień: 2 / 1🏆
(29/h) Dzisiaj wypad po pracy, 1,5 h spacer w lesie mieszanym, 27 prawdziwków, 4 kanie i 12 podgrzybków, ludzi dużo, prawdziwki trochę poobjadane przez ślimaczki, ale poza tym zdrowe, podgrzybki chyba dopiero się zaczynają przynajmniej w moich miejscówkach, pozdrawiam wszystkich dodaj grzybobranie