Zmasowany rodzinny atak (6 osób) na sąsiednie nadbużańskie piaszczyste polodowcowe górki sosnowe. 2 godzinny rekonesans przyniósł: około 150 podgrzybków (w większości dojrzałe osobniki), 5 koźlarzy czerwonych, 1 pomarańczowożółty, 1 borowik szlachetny, około 30 gąsek zielonych, około 20 kurek, 1 maślak, 1 siedzuń sosnowy, około 20 sarniaków. W lesie pozostało prawdopodobnie drugie tyle spleśniałych podgrzybków - wypad o tydzień spóźniony. Pozdrawiam.