Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

poniedziałek 30.WRZ
brodaty
doniesień: 14 / 2🏆
(2/h) Szybki wypad po pracy na lasy wokół Nowego Światu i… pustki. Totalny brak grzybów, do tego mnóstwo gałęzi z okrzesania drzew, warto wybrać inne lasy w okolicy.
poniedziałek 30.WRZ
brodaty
doniesień: 13 / 2🏆
(40/h) Trzeba przyznać, że wszystkie grzyby mocno ‚wychodzone’. Nie było miejsca żeby same wskakiwały do koszyka. Las znany miejscowym i bardzo lubiany, przez co po weekendzie trzeba było się mocno napracować żeby cokolwiek upolować :)
Przewaga malutkich czarnych łepków. Miejscami bardzo dużo młodych kani. Znalazło się też kilka prawdziwków. Jeden śliczny kozak i jeden zajączek. O dziwo, wszystko piękne zdrowe.
przedwczoraj
brodaty
doniesień: 16 / 2🏆
(60/h) Dziś postanowiłem sprawdzić kilka nowych, pod kątem grzybowym, miejsc w moim ukochanym lesie, co też skutecznie obniżyło średnią jeśli chodzi o ilość grzybów na godzinę :) Niestety, większość okazała się pusta.
Trochę zniechęcony, a ubzdurałem sobie że dzisiaj wracam bez maślaka, postanowiłem ruszyć w dobrze znane mi rejony, a tam… przepotworny wysyp prawdziwka i koźlarzy! Okazało się, że 3/4 nie nadaje się do zbioru, nadjedzone albo zwyczajnie stare czyli w tym sezonie nikogo tu nie było (!!!) i nie wliczam ich do wyniku zbioru.
85 prawdziwków
20 babka koźlarz
15 podgrzybków
4 kanie
dodaj grzybobranie
wczoraj
brodaty
doniesień: 17 / 2🏆
(15/h) Las w okolicy Smyczyny w tym roku przeżywa oblężenie, co jest dość smutne. Niektórzy samochodami wjeżdżają w tak głębokie rejony lasu, jakby te 15 minut spaceru miało ich zabić… sama okolica nie jest ‚łatwa’ do zbierania, a ludzi więcej niż grzybów. Polecam udać się w inne rejony nadlesnictwa (a jest ich sporo) i cieszyć się czystym, pięknym lasem :)
Rezultat to 24 podgrzybki brunatne i jeden podgrzybek złotopory. Robaczywych nie liczę, było sporo.
wtorek 1.PAŹ
brodaty
doniesień: 15 / 2🏆
(120/h) Po wczorajszych rozczarowaniach innymi lasami niż zwykle, postanowiłem wrócić w swoje rejony i się nie zawiodłem :) ponad 200 różnych zdrowych maślaków. W jednym miejscu odkryłem dosłownie eldorado maślaka żółtego, kilkanaście minut nie dało się wstać z kolan :) chyba pierwszy raz w życiu znalazłem 6 sztuk maślaków pstrych. Gdzieś uchowało się jeszcze 7 podgrzybków, 2 podgrzybki złotopore, 2 koźlarze babka, 5 koźlarzy grabowych a z nimi kilka prawdziwków :) na powrocie jeszcze kilka kani i po wejściu do auta zaczął padać deszcz. dodaj grzybobranie
wczoraj
brodaty
doniesień: 18 / 2🏆
(100/h) Po rozczarowaniu lasem w Smyczynie przeniosłem się kilka kilometrów dalej do Błotkowa i jak zwykle miejsce nie zawiodło :) najpierw przepiękne młodniki obsypane podgrzybkiem brunatnym, prawdziwkami i maślakiem żółtym. Później przechadzka po jagodach, a tam wysyp czarnych łebków i kilka prawdziwków. Tu już zdecydowanie więcej robaczywych. W drodze między tymi dwoma punktami dosłownie łąki z młodych maślaków sitarzy i maślaków żółtych.
Rozglądałem się za kaniami i co ciekawe, więcej znalazłem czubajnika czerwieniejącego niż sowy.
I znalazłem również pierwszy w życiu zrzut poroża :)
dodaj grzybobranie
dzisiaj
Kriss_NN (bez logowania)
(40/h) Las sosnowy. Prawdziwki i podgrzybki.
Trochę robaka.
Dużo ludzi i grzybów i bardzo dobrze 👍
Starczy dla wszystkich 😉
2024.10.5 16:58
dzisiaj
brodaty
doniesień: 19 / 2🏆
(100/h) Ciężko nawet określić ile grzybów na godzinę, bo wszystko zależy co chcemy zebrać. W młodnikach maślaki rosną stadami po 7-10 sztuk. W jagodzinach wśród liściastych drzew prawdziwek co pół metra. W mchu i jagodach w sosnach można czarne łebki zbierać cały dzień. Znowu pojawiły się też piękny maślak pstry.
Ale niestety, trochę klęska urodzaju, a trochę pogoda - śmiało mogę powiedzieć że połowa prawdziwków musiała zostać w lesie, a ze sporej części udało się uratować czasem pół kapelusza. Robactwo siedziało nawet w świeżych młodziutkich grzybach:/
wczoraj
Przemo87
doniesień: 67 / 5🏆
(130/h) W lesie rozpoczął się wysyp podgrzybka - niezliczone ilości młodych podgrzybków rosnące w skupiskach po kilkanaście, a niekiedy po kilkadziesiąt sztuk. Do tego prawdziwki, maślaki oraz siedzunie sosnowe. Na parkingach leśnych bardzo dużo samochodów. dodaj grzybobranie
wczoraj
Sigfryd
doniesień: 7 / 1🏆
(80/h) Grzyby głównie prawdziwki, troche kań, maślaków siniaków żółtaków i podgrzybków. Do tego jedna kępa rydzów i siedzuń. Las mieszany. Mokro. Okazuje się, że nie tylko ja wpadłem na pomysł, żeby do lasu wybrać się w piątek zamiast w sobotę. O 11 ludzie wychodzili z lasu z pełnymi koszami. Pierwszy raz znalazłem prawdziwki w wysokiej trawie z paprociami. Takiego intensywnego wysypu prawdziwka to nie pamietam.