mm — ok. 3 na godzinę
Nie potwierdzam sensacyjnych wpisów jakby w lasach pojezierza gostynińsko-włocławskiego pojawiły się w większej ilości podgrzybki. Znam te lasy przyzwoicie i znalazłem 3 mocno wysuszone podgrzybki pamiętające suszę. Odwiedziłem również lasy okolicach Lipianek, ale to inne województwo, dlatego wpis w innym miejscu.

mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki większość zdrowa, jeden siedzuń sosnowy. grzyby występują miejscowo

mm — ok. 15 na godzinę
Mokro I mgliscie. Ludzi sporo. Grzybow malo, wiele robaczywych.

mm — ok. 1 na godzinę
3 godziny chodzenia w obwodzie Białe Błota - Lotnisko i 3 podgrzybki. W lasach bardzo mokro a grzybów brak i chyba jednak ich nie będzie osobiście się już na nie nie nastawiam

mm — ok. 25 na godzinę
Grzybow prawie w ogole nawet trujakow, pojedyncze sztuki.

mm — ok. 30 na godzinę
Las świerkowy, ok. 30 podgrzybków/h. Brak innych grzybów.

mm — ok. 0 na godzinę
Codziennie gdzieś zaglądam i nic. Powoli tracę nadzieję... Kompletny brak grzybów jadalnych jak i trujących. Jestem załamana bo mokro wszędzie ale nic nie ma. Piszcie jak się coś pojawi w tych okolicach bo ja nie mam już siły chodzić i robię pauzę na 2 dni:D Czy macie jeszcze nadzieję kochani, że one będą?? Pozdrawiam zapaleńców-jak ja :) i czekam na wpisy :)

mm — ok. 2 na godzinę
Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że grzybki być powinny. Niestety rzeczywistość jest brutalna. Dwa znalezione podgrzybki w lasach, gdzie co roku o tej porze przynoszę pełne kosze, to tatalna załamka. Podobnie jak Kaja, nie mam pojęcia co się dzieje, zbieram grzyby od ponad 30 lat i dawno nie pamiętam takiej sytuacji. Z licznych raportów grzybowej braci wynika, że trzeba mieć sporo szczęścia ponieważ grzyby rosną miejscowo. W jednym i tym samym lesie ktoś kto trafi na dobrą miejscówkę wyjdzie z pełnym koszem, inny nie znajdzie nic. Czekam jeszcze końca tygodnia, ma znów popadać, księżyc zbliża się do pełni, więc może../Kaja, nie traćmy nadziei/

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybów bardzo mało. Zaczynają się żółte gąski. Trochę jest podgrzybków. Trafiają robaczywe. Być może lepiej jest na Brzeźnie

mm — ok. 5 na godzinę
Las wysypany muchomorami. Za podgrzybkami trzeba sie nachodzic, a i to nie zawsze daje zamierzony efekt. Sezon tegoroczny bardzo slaby. Na zakonczenie trafilo sie kilka podgrzybków i 2 maślaki.

mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki i 3 kanie. Raczej starsze osobniki. Trochę skapciałe ale bez lokatorów. W lesie mokro i ciepło więc z każdym dniem powinno być lepiej.

mm — ok. 40 na godzinę
Zaczynają się pojawiać grzyby i napewno będzie jeszcze więcej jak tylko po tych deszczach słoneczko przygrzeje i nie będzie przymrozkow to napalency ostrzyc nozyki i na żniwa 😊

mm — ok. 5 na godzinę
W lesie bardzo mokro, temp ok 7 st. Ale grzybków jak na lekarstwo...

mm — ok. 100 na godzinę
Boczniaki i trochę czarnych łebków.

mm — ok. 50 na godzinę
Sporadyczne niewielkie ilości czarnych łebków

mm — ok. 40 na godzinę
dzisiejszy wypad do lasu uwazam za udany mimo przejscia paru kilometrow. Grzybki wystepuja punktowo po kilka kilkanascie sztuk. Sane podgrzybki w stalych miejscowkach brak grzybow zapewne przymrozki przychamowaly ich wzrost. Malo mlodych przeweaznie srednie lub wyrosniete okazy. Cieszmy sie tym co jest bo niedawno narzekalismy na zupelny brak grzybow. Sezon trwa wiec ostrzyc nozyki i na zniwa.

mm — ok. 10 na godzinę
Witajcie! :) Wczoraj nie wytrzymałam i ruszyłam na gąski :) Ogólnie w znanych mi wielu miejscówkach było ich jak na lekarstwo. Znalazłam ok. 40 gąsek razem. Połowa zielonych i połowa szarych-niekształtnych. Pojawiły się w niektórych miejscach cudne muchomory, może gdyby było więcej słońca, szanse byłyby większe... Czekam na wysyp:D razem z Ewką i robimy systematyczne kontrole:D

mm — ok. 15 na godzinę
Około 112-13 czarnych łebków i parę rycerzyków.

mm — ok. 25 na godzinę
podgrzybki

mm — ok. 70 na godzinę
Piękny wysyp, duże sztuki. Oczywiście podgrzybki + bonus miodówka.

mm — ok. 20 na godzinę
słabo, przez 1,5 godziny zaledwie przykryte dno skrzynki.

mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki, zające czasem gąska zielona. Jak na stare, znane miejsce - słabo. Trzeba się nachodzić, lub przyjechać wcześniej. Las iglasty z mchem.

mm — ok. 20 na godzinę
Dużo grzybò w z lokatorami, często pojedyńcze sztuki. Nie wysyp ale na jajecznice sa :)

mm — ok. 100 na godzinę
gąski zielone i siwe.

mm — ok. 23 na godzinę
Sporo boczniaków, 2 maślaki, 1 duży zdrowy prawdziwek, 5 sów, 4 żółte gąski, rycerzyki.

mm — ok. 40 na godzinę
Las mieszany z przewagą drzew iglastych. Praktycznie same podgrzybki. Czas od 7:30 do 10:30.

mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki

mm — ok. 100 na godzinę
Witam grzybomaniakow 2 godziny w lesie o 9:00 start 11:00 koniec. Las mieszany efekty widoczne na zdjęciu w mlodnikach zero nic pusto szkoda tracić czas

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki. Miejscami całkiem sporo, choć trochę mniej niż tydzień wcześniej. Jak na tę porę roku wyjątkowo dużo grzybiarzy.