mm — ok. 87 na godzinę
same podgrzybki

mm — ok. 4 na godzinę
osobista wyprawa do lasu

mm — ok. 15 na godzinę
Z góry można powiedzieć marnie. Ale zaczynaja rosnąć młode grzyby. Kilka małych i klika dużych zebrałem te małe to co dopiero wyrosły a duze juz były tak z kilka dni

mm — ok. 47 na godzinę
gdzie tylko by sie nie zatrzymal pelno papierzakow

mm — ok. 4 na godzinę
Wyprawa trwała od 7 do 12 zwiedziliśmy kilka lasów w okolicy Kokotka, zbieraliśmy w trójke i generalnie, w lesie praktycznie pełno grzybów tylko niejadalnych... kilka kań, 2 piękne prawdziwki, kilka podgrzybków i maślaków, generalnie nie opłaca się teraz wchodzić do lasu po grzyby... szkoda czasu i nóg, pozdrawiam

mm — ok. 3 na godzinę
godzina szukania:2 borowiki, 1 podgrzybek

mm — ok. 5 na godzinę
mokro i zimno

mm — ok. 200 na godzinę
rankiem

mm — ok. 15 na godzinę
malo grzybow

mm — ok. 5 na godzinę
tylko stare gzryby, prawie same maślaki, kilka prawdziwków i szarych kozaków

mm — ok. 4 na godzinę
W lesie wilgotno i czuć zapach pracującej grzybni. Mnóstwo gołąbków, muchomorów itp, jadalnych praktycznie brak. Około 3-godzinny spacer zaowocował jednym starszym, dużym podgrzybkiem i 3 prawdziwkami :) Wysyp pewnie w przyszły weekend.

mm — ok. 500 na godzinę
Wysyp maślaków w młodnikach sosnowych, do tego rydze, kanie i koźlarze. Dosłownie z kosą można iść na te maślaczki :)