Las sosnowy z domieszką brzozy i dębów jak i młodniki. W lesie sucho się robi potrzeba deszczu. Dziś w lesie nie było nikogo oprócz mnie. Prawdziwki pięknie witają na drogach jak i w lesie niestety większość robaczywa. Podgrzybki rosną po pare sztuk koło siebie przeważnie we mchu lub przy drzewie lecz sporo robaczywych. Krawce pięknie prezentują swe wdzięki na polankach sporo zdrowych. Koźlarki dostojnie stoją na drogach jak i w lesie niestety sporo robaczywych. Zajączki przy drogach pod krzaczkami pochowane sporadycznie zdrowy się zxarzy. Maślaki przy drogach zdarzą się zdrowe. Kurki pomału kończą się w lesie, trafiają się pojedyńcze w większości zdrowe. Pojawiło się w lesie sporo świeżych szatanów, muchomorów, panienek, gołąbków, mleczai wełnianek, olszówek i wiele innych drobnych psich. Oby pogody się sprawdziły i popadał deszcz a w lesie będzie pięknie kolorowo od grzybków. Pozdrawiam Wszystkich Darz Bór.