duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
45 borowików sosnowych, ok. 50 prawdziwki, ok. 60 koźlarz czerwony, 3 maślak zwyczajny, 4 podgrzybki brunatne, 2 kolczaki obłączaste. 1 maślak pstry. muchomor cze5 godzin wałęsanią się po części z pełnym koszem po lesie w okolicy Tumlina i Samsonowa.
Można powiedzieć że lasy w tej okolicy przypadły mi do gustu a szczególnie jeszcze o tej porze roku. Dzis zastanawiałem się rano gdzie jechać na grzyby po wcnocnych opadach deszczu.. Tej nocy wieksza ilosc opadów trochę omineła te okolice ale wiedząc o tym że to jest dobre miejsce na koźlarze czerwone a one bardziej są zwykle bez lokatorów zaufałem tej miejscówce. Trochę jednak pomyliłem się myśląc że prawdziwki mogą się nie nadawać do zbioru bo wszystkie okazy spotlane bardziej po lesie bardziej lisciastym są całe zdrowe a tylko te po mchu czy igliwiu po lesie bardziej iglastym i to jeszcze na terenie bardziej odsłoniętym dla słońca były one albo trochę w trzonie robaczywe bądź całe pojedyncze okazy trzeba byłoostawić w lesie. Borowiki sosnowe trzeba było trochę więcej sztuk delikatnie podcinać a też pojedyncze okazy były poobbiadane przez slimaki bądź robaczywe też w kapeluszu.. Te miejsca na Borowiki sosnowe maja spory potencjał szczególnie te drugie bliżej Samsonowa. Oprócz wymienionych grzybów zauważyłem też gołąbki różnego rodzaju, kanie, mleczaj biel,, sitaki, muchomor jadowity, krasnoborowiki ceglastopore i inne drobne grzyby. Grzyby można znaleźć w wilgotniejszych czesciach lasu czesto po brzego brzegu lub na przecinkach i duktach leśnych.. Jutro też być może przechadzka po lesie w innej lub innych lokalizacjach.. Dobrze że chociaż wirusa sie pozbyłem w lesie bo męczył mnie trzy dni i tylko trochę jestem niewyspany po wczorajszej popoludniowej zmianie. W Tumlinie trochę wilgotniej niż na Mazowszu ale są też miejsca i tu dość suche czy też już z większą ilością liści.. Sezon w końcu się rozkręca choć nie wszędzie jest tyle samo grzybów a i jest spora roznica jesli chodzi o ich zdrowotność. Serdecznie pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i zapraszam do Tumlina bo Ja tu będę jeździł sporadycznie a takie Borowiki sosnowe zaraz ślimaki skonsumują albo też zestarzeją się w lesie. Pozatym jest to przepiękny las może nie taki jak bliżej Skarżyska bardziej bogaty w prawdziwki choć i tak dziś nie chodziło o super prędkość na godzinę bo raz że ja grzybiarz pieszy i po zaladowaniu kosza tylko kręciłem się po luźniejszych miejscach i też bardziej za koźlarzmi. a dwa że jak tak szybko to bym przestraszył zwierzynę leśna zresztą i takto uczyniłem gdy schyliłem się po ładne prawdziwki chciał mnie ubiec jeden spory dzik ale po gwizdnięciu zmykał w stronę Samsonowa.. Maślaków, było dość dużo, sitaków również, kanie i krasnoborowiki ceglastopore raczej pojedyncze i też ich nie zbierałem. Tak naprawdę to odwiedziłem tylko tą stronę w kierunku Samsonowa i to z jednej strony torów tak więc wynik grzybobrania spokojnie mógłby być lepszy. Ja też nie oddałem się za bardzo od torów i te miejsce na Borowiki sosnowe pewnie ciągnie się znacznie dalej a mistrzowie grzybiarscy mazowieccy którzy jeżdżą w Świętokrzyskie może samochodami mogli by podejrzewam uzbierać i ze dwa, trzy razy ich jednorazowo. wiecej a przynajmniej w tym bogatym na nie roku.