Dzisiejszy dzień, to jeden z najlepszych w tym sezonie. 30 młodych, pięknych i zdrowych prawdziwków, 1 kania, 3 podgrzybki 1 kozak. BAARDZO malutkie prawdziwki zostały w lesie pod liśćmi. Podjadę za kilka dni i o ile ktoś ich nie znajdzie, będzie ich kilka do zebrania. Załączam fotkę, niestety.... wyczerpały mi się baterie i nie sfotografowałam wszystkich, które znalazłam. W czwartek znowu się wybieram i już nie mogę się doczekać.