Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

piątek 22.GRU 2023
Karol_NN (bez logowania)
(100/h) Udało się dobrze wytypować miejsce;) rok temu spróbowałem po raz pierwszy duszone. Poleci ktoś jakiś fajny przepis na płomiennice ? Liczyłem też na jakiegoś boczniaka, ale nie tym razem. Zebrane w nadwiślańskich łęgach. Trafiłem kilka miejsc, ale nie wszystko nadawało się do zbioru. Wesołych świąt, pozdrawiam.
2023.12.22 13:17
środa 1.MAJ
kris_NN (bez logowania)
(1/h) Duży koźlarz krawiec wysuszony z braku opadów deszczu. W lesie dosyć sucho.
2024.5.3 07:39
dodaj grzybobranie
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, ważne że majowy koźlarz zaliczony. Dobrze że możliwe opady deszczu zbiegną się z okresem koło nowiu księżyca, jednak żeby było więcej grzybów potrzeba trochę częstszych opadów deszczu. 3.5 09:31
    • Majeczka #55 · Deszczu potrzeba jeśli jest coś nawiązane to po deszczu ruszy 4.5 11:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 1.MAJ
MARCEL P.
doniesień: 66 / 3🏆
(2/h) Las duży mieszany. W lesie zwierzchu sucho więc potrzebny jest pilnie deszcz. Głównie jeździłem z Tatą na rowerze gdy podczas odpoczynku wchodzę na skraj lasu brzozowego i znalazłem 2 koźlarze babka (były zdrowe). Ucieszyłem się bo nigdy nie znalazłem tak wcześnie rurkowca 😃. Gdzieniegdzie są drobne grzyby niejadalne, ale mocno wysuszone. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo grzybów 🍄. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #836 · Gratuluję pierwszych grzybów rurkowych i oby często padało a będziesz jeszcze więcej zbierać. Pozdrawiam 3.5 20:46
    • Rufi 80 #49 · Są rurkowce, super, pozdrawiam 3.5 21:21
    • Yaga #294 · Gratki Marcelu :). 3.5 22:10
    • bosman #292 · Koźlarze 💪 gratulacje 3.5 22:58
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, w tym roku brzozy trochę wcześniej wypuściły liście i w okresie gdzie było więcej opadów zawiązała się pod nimi gtzybnia. Ja też zaczełem sezon od koźlarzy babka. 4.5 02:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
RoStrze
doniesień: 84 / 5🏆
(4/h) Witajcie. Po majówce odwiedziłem znajomy las i w końcu znalazłem jakieś grzyby. Udało mi się wypatrzeć w opuszczonym sadzie opodal, pośród pokrzyw i innego ziela około 400 g gąśnicy wiosennej (kilka sztuk na prawdę dużych okazów), poza tym w regularnym lesie robi się sucho i markotno, jednak wśród brzóz i sosen wypatrzyłem jednego koźlarza pomarańczowego 😍 - pierwszy w tym roku. Zabrałem też całkiem młodego żagwiaka łuskowatego (pierwszy zebrany). Ogólnie jak dla mnie to nastaje najgorsza pora roku - taki nieczas grzybowy, albo czas, żeby poznać inne nietypowe grzyby 😊
... szerzej o tym grzybobraniu ... W każdym razie nie lubię okresu maj- czerwiec w lesie. Aż by się chciało wędkować 😉 Wiem, że to dobry okres na ryby. Majówkę spędziłem w Czechach w rejonie Szwajcarii Czeskiej. Miałem nadzieję na ciekawe doznania grzybofilskie, ale niestety patrząc na drzewa i ściółkę rozczarowałem się i zmartwiłem - część drzew miała wyschnięte liście i kwiaty, co odczytałem jako przemrożenie. Wiosna jakby zakpiła tam z przyrody, aż przykro było patrzeć na buki w brązie wiosną. Ale najsmutniejsze, że grzybów żadnych nie spotkałem przez 4 dni. Okolice przewyborne, na pewno grzybowe, ale tej wiosny niestety nie. Czeska Szwajcaria zachwycająca pomimo ubiegłorocznego pożaru. Warto się wybrać 🙂 Może w sierpniu? Rok leśny zapowiada się niezwyczajnie. Pozdrawiam leśną Brać. dodaj grzybobranie
    • RoStrze #85 · Nie mogłem się od tego koźlarza oderwać 😉 5.5 21:45
    • RoStrze #85 · Gąśnice przykryte zielenią 5.5 21:48
    • RoStrze #85 · Kępkowce - pod płaszczem z roślin chyba nie mogły rozpylić zarodników 5.5 21:49
    • AŻet #125 · Nie dziwię Ci się, trudno oczy od niego oderwać👍 też nie lubię okresu maj-czerwiec ze względu na suszę, która od kilku lat w moim regionie (i nie tylkko) w tych miesiącach nastaje... a tej wiosny gdyby solidnie padało, byłoby ciekawie... 5.5 21:50
    • RoStrze #85 · Czernidłaki błyszczące się nie poddają 😀 5.5 21:50
    • RoStrze #85 · A tu huba na brzozie z pięknym "gardłem" 5.5 21:51
    • marioo455 #114 · całkiem całkiem, kępkowce, i majówki, a wiosna sucha że aż trzeszczy wszystko, gratuluję znalezisk w tej porze roku, pozdrawiam 5.5 22:23
    • bosman #294 · Kozak💪a i kępkowce fajne u mnie jeszcze nie wyszły. Też ten okres maj, czerwiec u mnie nieciekawy przez tą wieczną suszę w ostatnich latach.🙋 6.5 00:16
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, widzę że w tej okolicy grzyby pokazują się nie tylko po mniejszych lasach. Szkoda tylko że deszczu wciąż za mało, wczoraj popadało bardziej od trasy katowickiej a w Pruszkowie tylko trochę pomoczylo. Maj i Czerwiec tak jak piszesz może być bez jakiś większych zbiorów grzybów bo i prognozy długoterminowe opadów deszczu są raczej niekorzystne a przynajmniej na Mazowszu. Sporo grzybów jednak zauważyłeś. Z tymi drzewami w Czechach może być tak że zostały opanowane przez różne szkodniki drzew larwy motyli lub jakaś choroba drzew bo susza czy mróz aż tyle szkód by nie wyrządziły. A jeśli nie lubisz tego okresu na grzyby to zawsze możesz połączyć łowienie ryb i spacer po lesie nawet w tych okolicach. Niektórzy łowią tam ryby w parku czy jest staw w Krakowianach choć akurat w tym drugim łowić zdaje się nie wolno. Dodatkowo są stawy prywatne jak między innymi Zagroda Ojrzanów. 6.5 07:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Mirosatan
doniesień: 21 / 2🏆
(0/h) Witam, zachecony osakami z Choszczówki wybrałem się na przetrzepanie krzaczorow w w poszukiwaniu tych grzybów. Niestety jeszcze ich brak. Pojawiły się za to grzybki które nie są mi znane. Las wypełniony śpiewem ptaków i zapachem konwalii wynagrodził inne braki (grzyby). Pozdrawiam. ps. proszę o info co to za grzybki i czy zjadliwe. dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #49 · Widzę maślankę wiązkową, trującą. Następnym razem zrób zdjęcie z bliska całego grzyba, pozdrawiam 4.5 19:35
    • Gucio #263 · Tak to najprawdopodobniej maślanka wiązkowa. Różne koźlarze pojawiły się w kwietniu w okolicach Warszawy, niestety teraz jest już za sucho i problem suszy nna Mazowszu być może będzie się pogłębiał. Prognozy pogody długoterminowe nie są optymistyczne, niby dzisiejszej nocy ma dotrzeć front atmosferyczny z opadami deszczu i burzami ale zwykle o tej porze bywa, że traci on na sile i opady deszczu mogą być skąpe. A w kolejnych tygodniach też ma być ich niewiele. 5.5 12:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 1.MAJ
laska
doniesień: 63 / 4🏆
(0/h) Wreszcie zdecydowalam sie sprobowac polówki wczesnej z wlasnego ogrodu (; od wielu dni sporo jej rosnie pod lasem. Podobno smaczny grzyb jadalny, pachnial ladnie, zaraz po zerwaniu mąką, potem faktycznie przechodzil w kakao (!), przyjemny kakaowy zapach tez unosil sie w trakcie smazenia. Dopiero pod koniec dalo sie wyczuc grzybowa nute. Czyli wszystko zgodnie z opisem, zapowiadalo sie zachecajaco, a tymczasem w smaku rozczarowanie.
Bez grzybowego smaku, jakis taki nijaki, do tego lekko gorzkawy 😟. Takze, jak dla mnie, raczej niejadalny.
Ciekawam, czy jadl ktos jeszcze, i jakie wrazenia ?
dodaj grzybobranie
    • laska #63 · A tak rosly pod lasem 1.5 14:31
    • laska #63 · Czesc owocnikow podsuszona juz i spekana (tu z tylna lapa kota (;, do smazenia zebralam tylko mlodsze. 1.5 14:33
    • laska #63 · A tak wygladaly od spodu, z resztkami bialawej blonki na blaszkach.
      Wszystko zgodnie z atlasem (dla polówka wczesna), wiec raczej gorzkawy smak nie wynikal z pomylki. 1.5 14:38
    • Gucio #263 · Gratuluje. Czasem dobrze spróbować jakiś grzybów co do których ma się w miarę pewność. Ja wcześniej nie interesowałem się tak bardzo takimi mniejszymi grzybami. Teraz trochę bardziej potrafie ją rozpoznać po różnych doniesieniach grzybiarzy choć raczej jej nie spróbuję. Jednak kolczaki rudawe i złotoborowiki wrzosowe to w ten sposób poznałem i pozostały w moim menu. A jeśli chodzi o polówkę wczesna może trzeba ją jakoś specjalnie przyprawić. Z grzybami to różnie bywa np. kania smakuje obtoczona jajkiem i mąką czy bułką i posolona a już do sosiku czy zupy tak sobie. Kurka czy kolczak rudawy bardziej do sosiku niż marynowania, może tak jest i z polowka wczesna. Pozatym jedni się delektują złotoborowikami wrzosowymi a drudzy twierdzą że to nic specjalnego, kazdy ma swój smak. Może polówkę wczesna trzeba najpierw obgotować i odlać wodę albo dodać trochę cukru żeby zabić ten trochę gorzki smak?Ja kiedyś jak nie znałem tak rydzy to kupiłem jeden okaz na targu i usmażyłem jego i też mi smakował raczej przeciętnie, ale dlatego że nie wiedziałem jak je dobrze przyrządzić. W niektórych źródłach piszą też że polówka wczesna ma właśnie taki niespecjalny smak więc pewnie sprawa jest dyskusyjna jak z wieloma różnymi grzybami jednym smakują a drugim nie. Osowiec to pewnie w gminie Żabia Wola, warto podać tą nazwę bo na mapie jest kilka takich miejscowości lub zrobić korektę choć nie zawsze już można tak jak w moim przypadku z ostatniego grzybobrania. 1.5 15:12
    • Tomek G #835 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Osobiście ich nie znam i nie zbieram ale zawsze warto poznawać kolejne nowe gatunki grzybów. Pozdrawiam 1.5 15:47
    • Rufi 80 #48 · 1 znalazłem tego grzybka, zostawiłem na miejscu, jeszcze nie mam pewności czy to polówka wczesna, pozdrawiam 1.5 16:27
    • laska #63 · Eh, kania to jednak kania 😉, pyszna smazona na kazdy sposob. Rok temu byl straszny wysyp, nie do przejedzenia, wiec pierwszy raz zaczelam kanie suszyc, i pierwszy raz robic flaczki.
      Ostatniej jesieni sprobowalam pierwszy raz kępkowce, i byly naprawde tak smaczne 😋, ze wracalam na okoliczne pole po jeszcze. A ta polówka to jakas popiexdólka (;, (dawniej podobno nazywana bełdką). Goryczka niestety mi przeszkadza, choc to prawda ze trafia sie tez i w rydzach, ale rydze to jednak rydze 😘, a polówka poza goryczka nie ma smaku.
      Co do Osowca, wiem, jest ich kilka w roznych miejscach kraju, i dopisalam od razu powiat grodziski, wiec cos nie zadzialalo z lokalizacja, ze nie weszlo.. 1.5 21:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 1.MAJ
Tomek G
doniesień: 829 / 43🏆
(0/h) Las duży grabowo - bukowo - dębowy. W lesie z wierzchu sucho. Dziś jak dobrze rozpoznałem piestrzycowy zawrót głowy rosły wszędzie i nawet grupowo. Można spotkać różne stadka przeróznych gatunków grzybów. Gdzieniegdzie pojawiają się place grzybni. Jagody już przekwitły i nawet mają zielone owoce. Poziomki już kwitną. Konwalie w nasłonecznionych miejscach również kwitną. Potrzebny jest deszcz a będzie jeszcze ciekawiej w lesie. Jeszcze żeby tak komary nie atakowały całymi stadami to by się lepiej spacerowało. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu pierwszych grzybów rurkowych i powrotów z pełnymi koszami grzybów oraz dużo deszczu. dodaj grzybobranie