W lesie sucho, mało grzybów. Masa ogromnych prawdziwków z lokatorami./ Trochę czerwonych, bukowych, bardzo dużo kurek gigantów. Prawie 1,5 kg. Sporo zajączków. Generalnie 2 dorosłe osoby i dwoje dzieci. Złazone chyba z 10 km i wyzbierane wszystkie możliwe grzyby. Nie polecam już Szczawy, bo mimo pięknych widoków to z roku na rok coraz mniej grzybów. Las powycinany, wszędzie gałęzie. Szukam nowych terenów grzybowych. Nawet w Myślenicach jest lepiej.