Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

przedwczoraj
Victoria
doniesień: 18 / 2🏆
(20/h) Na posesji naszej Gospodyni chory wysyp maślaków modrzewiowych i lepkich, kilka kań, 11 kozaczków. Dobry znak, dziś lecimy do lasu i mam nadzieję, że się nie zawiedziemy dodaj grzybobranie
    • Gucio #299 · Gratuluje. Super, jak są maślakiodrzewiowe w duże ilości to w lesie pewnie nie brakuje innych grzybów. lub wysyp będzie niedługo. Zycze jeszcze lepszego zbioru rozmaitych grzybów choć z teho spsik a szczególnie ten pierwszy w sezonie smakuje wyjątkowo bo upragniony. 27.9 08:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Victoria
doniesień: 19 / 2🏆
(30/h) Nie wiem ile wyszło ilościowo, ale w 3 osoby zebraliśmy w 3 h 4 pełne kosze maślaków, Rydzy, prawdziwków ceglastoporych, pieprzników ametystowych, kilka kominków, kilka kolczaków obłączastych. Do tego 35 kań, zostało drugie tyle bo nie było jak tego taszczyć. Rydzy bardzo dużo robaczywych i dużo zostawiliśmy maluszków, żeby podrosły. Prawuski, maślaki zdrowe. Wygląda na to, że zaczyna się wysyp. Oby na dniach pojawiło się więcej prawusków i podgrzybków. Na zdjęciu nie ma wszystkiego co zebraliśmy dodaj grzybobranie
środa 25.WRZ
Czarny Orzeł Karpaty_NN (bez logowania)
doniesień: ≥11
(20/h) Witam znowu.
Specjalnie dla Gucia z Cybulic sprawdziłem w lesie na moim rewirze.
Jest TRAGEDIA. Myliłem się, grzybów nie ma. Co prawda z mojego zdjęcia może pozornie inaczej wyglądać, bo ja nazbierałem mój standardowy koszyk 5 kg, ale to tylko fuks. Las jest suchy totalnie. Gdyby grzyby były, to bym trzy takie kosze nazbierał a nie jeden. W koszy ok. 20 prawdziwków, 10 koźlarzy babka, jeden pomarańczowożółty, trzy ceglasie, pięć borowików sosnowych. Tylko tylko nazbierałem. Wszędzie na łąkach i krzakach mnóstwo kań, aż biało. Ale ja ich nie zbieram. Grzyby zbierałem głównie w krzakach. Borom Cześć!!
2024.9.25 13:35
wtorek 24.WRZ
Czarny Orzeł Karpaty_NN (bez logowania)
doniesień: ≥10
(20/h) Wita Was Specjalista z Karpat.
Nie byłem w lesie nawet. Ot w pracy poszedłem za budynek gospodarczy pod brzozy i efektem jest 15 koźlarzy babka (same zdrowiutkie i świeże) oraz 6 borowików ponurych (o tej porze roku są już zdrowe bo w czerwcu to nawet malutkie się aż ruszają). Nie piszę więcej nic bo tu samo krytycy literaccy. Grzyby są już i można do lasu jechać jak ktoś ma czas i chęci. Borom Cześć!
2024.9.25 09:07
dodaj grzybobranie
    • Gucio #299 · Gratuluje. Dobrze że masz taką pracę że tuż za rogiem czają się takie piękne grzyby. Ja borowików ponurych nie spotkałem choć rosną podobno w Warszawie na Ursynowie czy Mokotowie przy pojedynczych drzewach.. W lasach w Twojej okolicy pewnie grzybów też można nazbierać jak blisko pracy takie rosną.. 25.9 11:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)