© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Kalimera:)Cztery tygodnie bez lasu to zdecydowanie za długo.Przez ostatnie noce śniły mi się dęby ,brzozy ,buki i oczywiście grzybki rosnące w zielonym mchu,trawach i liściach.Planowałam chodzić po lesie cały czwartek od świtu do zmierzchu,ale obowiązki zweryfikowały moje plany i byłam tylko trzy godziny:( W lesie cisza,spokój,ptasie koncerty-pełny relaks:)Grzyby też były,chociaż jest bardzo sucho.Do koszyka wpadło 14 kozaków czerwonych,15 ceglasi i 3 prawdziwki z których się najbardziej cieszę ,bo to moje pierwsze w tym sezonie:)Pozdrawiam