© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Wreszcie i Ryjek może przejść na stronę szczęśliwców :) Po wczorajszym grasowaniu w deszczowym gliwickim, zakazanym lesie postanowiliśmy poszukać z Ziempką szczęścia gdzieś, gdzie jeszcze nie byliśmy. Niezobowiązujący spacer zakończył się miłą niespodzianką. Spodziewaliśmy się raczej ceglasi, a tu same podgrzybki, duże, małe w różnym wieku i w różnym stopniu nadgryzienia. No cóż, ślimak też człowiek, więc kilka musiało zostać w lesie. Podsumowując, 45 podgrzybków, 1 spłoszony jeleń, 1 zazdrosna Ziempka (noś sobie te grzyby :P) i pięć kleszczy.... P.S. Życzę Wszystkim miłego spotkania w przyszłym tygodniu. Liczę, że następnym razem się poznamy :)