© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Od rana kiedy wstałem targała mną myśl, jechać do lasu, czy nie, było przed 6:00 postanowiłem wyjechać, tym bardziej, że dwa dni temu padało, ale stosunkowo słabo. W lesie sucho, deszczu stanowczo za mało, mimo tego trafiam zaraz pe wejściu w las na dwa ceglastopore, potem kolejne w dodatku, znalazłem pierwszego zajączka. Ogólnie po ponad dwóch godzinach miałem 10 grzybków. Nic specjalnego, ale przy tak suchej ściółce niezły wynik, i przyjemność pospacerować po lesie pełnym egzotycznych dzwięków. Niestety, leśnictwo wycięło kilka moich miejscówek, w którch trafiałem na fajne prawe rok temu. Teraz tylko modlić się o konkretny deszcz, bez niego będzie posucha totalna.