Trochę prawdziwków, kurek, ceglastoporych i podgrzybków, plus trzy małe kozaczki. Za grzybami trzeba się nachodzić, bo las jest przeczesany. Znalezienie miejsca bez skopanych borowików grubotrzonowych i goryczaków (tych duuużo więcej niż innych grzybków) to nie lada wyczyn, nawet na stromiznach.