mm — ok. 5 na godzinę
dosłownie za siatką działki, 4 ładne prawdziwki oraz jeden koźlak, prawdziwki nogi podgryzione kapelusze zdrowe, do suszenia idealne, poza tym jednym miejscem grzybów brak

mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów brak

mm — ok. 0 na godzinę
Godzina spaceru po lesie i nic nie znaleziono.

mm — ok. 60 na godzinę
Kurki, 1 koźlarz pomarańczowy. Nie spodziewałem się że znajdę cokolwiek, a tu miła niespodzianka. Po ostatnich opadach w lesie dość wilgotno.

mm — ok. 2 na godzinę
W ciągu dwóch godzin w czwórkę zebraliśmy borowika, kilka kurek i dwa gołąbki (żóty i winny). Grzybów było bardzo mało nawet tych psich.

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie susza, żadnych grzybów, ani jadalnych ani niejadalnych. Czyżby zanosił się kolejny rok bez grzybów?

mm — ok. 0 na godzinę
Poszukiwanie grzybów, ale nie ma nic

mm — ok. 0 na godzinę
0 grzybów na 3 godziny

mm — ok. 0 na godzinę
Niestety zupełnie nic, kompletne zero. A opady ostatnio znacznie częstsze i bardziej obfite. W lesie dość wilgotno. Wszystko chyba przez zimne noce i raczej chłodne dni. Pozostaje czekać.

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie już jest mokro ale nadal ani jednego grzyba.

mm — ok. 3 na godzinę
same kurki, bardzo malo; czekamy na wysyp

mm — ok. 40 na godzinę
grzyby sa ale tylko na lesnych sciezkach i przeoryfkach, rykowiskach, prawdziwki i podgrzbki

mm — ok. 3 na godzinę
Las wilgotny, grzybów brak.

mm — ok. 30 na godzinę
Kurki, innych grzybów brak.

mm — ok. 1 na godzinę
Kurki i więcej nic.

mm — ok. 0 na godzinę
nic a nic parę psiaków i purchawki

mm — ok. 5 na godzinę
kilka kurek przy samym wyjściu z lasu, oprócz tego zupełnie nic...

mm — ok. 0 na godzinę
Godzinny spacer po lesie i nic nie było, nawet niejadalnych grzybów, w lesie mokro, a mimo to grzybów nie ma.

mm — ok. 1 na godzinę
2 godziny, 2 osoby - 2 kurki.

mm — ok. 3 na godzinę
Dwie osoby w czasie jednej godziny jeden prawdziwek wielki jak zapałka i dwie kurki a w lesie wilgotno