Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 14.WRZ
Vald
doniesień: 1
(0/h) Las iglasty. W lesie wilgotno po ostatnich deszczach. Ale grzybów brak. dodaj grzybobranie
    • tazok #331 · Hejo 😊 witaj wśród grzyboświrków. Za 10-14 dni będziesz nadawać jak natchniony, czego niniejszym życzę 14.9 20:14
    • Sowax #3 · Hej.. mam nadzieje ze masz racje, 24 wrzesnia jade do agroturystyki nad warta na tydzien na grzyby. Jestem z Wroclawia tu pada az za duzo.
      Jak bedziesz mial jakies info gdzie sie cos pojawilo to super by bylo jak dasz znac.
      Pozdrawiam 15.9 03:24
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 16.WRZ
Vald
doniesień: 3
(0/h) W lesie mokro. W lesie sauna. W lesie grzybów brak. Jeszcze z tydzień i sypnie (jak się pogoda nie zmieni). dodaj grzybobranie
    • D@rek #190 · Tydzień to wersja optymistyczna. Bardziej bym celował pod dwa tygodnie. Mniej więcej tyle potrzebuje grzybnia na pobudkę i owocowanie. Pozdrawiam D_rek 16.9 18:49
    • Yaga #304 · Myślę tak jak D_rek, choć do lasu pójdę jak aura pozwoli :). Witaj wśród nas :). 16.9 21:57
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
whispi
doniesień: 201 / 16🏆
(0/h) Spacer jaki odbywamy każdego dnia 🙂 szybko by zdążyć przed zapowiadanym deszczem, co się jednak nie udało 🌧️🌧️🌧️ Zdjęć mało bo ciężko robić w pelerynie 😕 Jest cieplej, mokro a sytuacja leśna bez zmian... znaleźliśmy małego szmaciaka, został przykryty, dwa pierwsze kozaki brzozowe 😁 i tradycyjnie 1,5 garści kurek. Były też sitarze ale po wczoraj mam przesyt 😬
Życzymy słońca i nie myśleliśmy że to napiszemy, ale życzymy przede wszystkim końca opadów.... pozdrawiamy W&V
dodaj grzybobranie
    • whispi #208 · Kureczki... 15.9 15:12
    • rainy3 #143 · W Katowicach dziś świeci słońce. Mam nadzieję, że szybko do Was zawita. Potem niech już będzie taka normalna, złota jesień. 15.9 15:22
    • D@rek #190 · 1,5 garści kurek, to na urlopową jajecznicę macie. Nie stacjonujecie jakoś daleko, bo 50 parę kilometrów nas dzieli, a różnica jest nawet w ilości opadów. Owszem kilka razy popadało przez ostatni tydzień ale sumarycznie z dachu nie zalało nam nawet mauzera. Dziś od 13 stej miało padać i jak zwykle, pokropiło chwilę i po zawodach. Jednym słowem słabo u nas z tym opadem. Pozdrawiamy D. i D. & D. 15.9 15:35
    • Villain #272 · Darek - do Sulęcina mniej, ok. 33 km.. leje teraz dość mocno, lecz w ciągu godziny ma przestać.. Czuję się lekko zniechęcony.. obawiam się, że grzyby wyskoczą gdy już pojedziemy do domu 😬😔☹ 15.9 15:43
    • Rufi 80 #88 · Deszcze bardzo nierównomiernie popadały. Południowy zachód, tragedia 15.9 16:55
    • Tomek G #946 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Pada to grzyby będą dalej rosnąć. Cały nadchodzący tydzień ma być ciepły i słoneczny. Powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami. Pozdrawiam 15.9 17:41
    • Duet #151 · Spacer udany, bo do siateczki coś wpadło. Pozdrawiam 😘 15.9 18:29
    • Zenobia ze Szczecina #346 · Do jajecznicy jak znalazł! 16.9 09:26
    • bosman #340 · 😃🐓👍🙋 16.9 10:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Villain
doniesień: 237 / 12🏆
(10/h) Powoli, powoli rusza lubuska lokomotywa.. Jeszcze ospale, z mozołem.. lecz oprócz zwyczajowej siateczki kurek, 2 maślaki zwyczajne i ok. 50 sitarzy na zupę.. Wczoraj nie byliśmy, dlatego na bank wyrosły w ciągu ostatnich 2 dób.. Las mieszany, nomenklatura sosnowa.."Więcej słońca.. niż dotąd było już.." jak to ktoś śpiewał 😉.. Pozdrawiamy urlopowo i szykujcie koszyki 😉.. M&M dodaj grzybobranie
    • whispi #207 · Miniaturki które dobrze rokują na kolejne dni... 14.9 14:29
    • whispi #207 · Zwyczajne i pierwsze sitarze 14.9 14:29
    • whispi #207 · I kolejne 14.9 14:30
    • whispi #207 · Przepiękny widok, gdyby to były pomarańczowe byłabym w raju 😅 14.9 14:31
    • whispi #207 · Las mokry ale wyszło dzisiaj słoneczko i cieplej 14.9 14:31
    • whispi #207 · Pierwsze dwie siateczki 😁 a nie wzięliśmy wszystkiego 14.9 14:32
    • Villain #272 · Pfff.. 14.9 14:32
    • Nika #255 · A w Krakowie, na Brackiej pada deszcz... Nie mylić dób z...🫣😁.... Bawcie się dobrze, wszak - życie jest za krótkie, żeby pić tanie wino... ( Jak coś to trzeźwa jestem 😅- jeszcze 😁). Mam nadzieję, że w końcu Wam las podarzy jak trzeba 😀. Buziaki 😘 14.9 14:58
    • AŻet #167 · Najważniejsze, że ta lokomotywa rusza😊 14.9 14:59
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, spory zbiór 14.9 15:21
    • Anddy #51 · Przy sile perswazji Moniki nie mają szans na uniki. Przy sile woli Marcina nie mają wyjścia. Muszą zaczynać... 14.9 16:08
    • whispi #207 · Przedwieczorny spacer 💚 duje 😬 14.9 17:49
    • Duet #151 · Cudny zbiór 🍄‍🟫🍄‍🟫🍄‍🟫, aż miło popatrzeć. Pozdrawiam 😘 14.9 18:00
    • Zapaleniec S-c #327 · 👍🍄🌲🍄🌲👍. 14.9 18:45
    • bosman #339 · Fajne zbiory w siateczkach 👍 15.9 07:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Villain
doniesień: 238 / 12🏆
(1/h) Nieważne, jak się zaczyna.. ważne, jak się kończy.. Las mieszany, wysokie sosny i młodniki brzozowe. 1 piękny prawdziwek na pocieszenie, 1 dorodny siedzuń sosnowy, kilka kurek.. Pora się zbierać na tereny bardziej "zalewowe".. mam nadzieję, że dojedziemy 😬.. Pstrągi ponoć na łąkach pływają 😱.. Życzymy Wam normalnej, polskiej, złotej jesieni i duuużo zdrowia.. dodaj grzybobranie
    • Villain #273 · Tak rósł.. 17.9 13:34
    • Villain #273 · Siedzuń.. 17.9 13:34
    • Villain #273 · Podpucha 😉 17.9 13:35
    • Villain #273 · Las.. 17.9 13:35
    • Villain #273 · "Iść, ciągle iść.. w stronę słońcaaaaa..." 17.9 13:37
    • tazok #332 · Nie pstrągi, tylko klenie i nie po łąkach tylko po mojej ulicy 😵 fota z wczoraj 17.9 13:43
    • Chytra Merry #413 · W stronę słońca, aż po horyzontu kres. Pozdrawiam 17.9 13:47
    • whispi #209 · Takiej pogody życzymy szczególnie dla południa, gdzie tragedia prawdziwa 😞 17.9 14:21
    • RoStrze #122 · Miły akcent na zakończenie urlopu, aż chciałoby się zostać, bo a nuż to początek pojawu 🤔 Życzę Wam, żeby w Waszych lasach czekało więcej takich borowikowych piękności. I spokojnej, słonecznej, przejezdnej drogi. Pozdrawiam 🙂 17.9 16:07
    • Tomek G #947 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 17.9 16:58
    • Rufi 80 #89 · Ale jaja z tymi rybami, oby choroby się nie rozwinęły 17.9 17:05
    • D@rek #190 · W&V przykro nam że lubuskie nie dało Wam w urlopie tego czego oczekiwaliście, ale taki layf. Może w przyszłym roku. Za rok zapraszamy ponownie, a może weekendowo jeszcze w tym roku. Jeśli coś się zacznie to po naszych raportach będziecie wiedzieć. Pozdrawiamy D. i D. & D. 17.9 17:11
    • whispi #209 · Darku nie narzekamy. W ubiegłym roku było cudownie, w tym nie, ale tak to bywa. Nigdzie nie ma a tu faktycznie dramatycznie sucho było. Myślę że za tydzień do dwóch będą grzyby. Przynajmniej tu gdzie jesteśmy. Ściółka mokra, parująca, mgły, pojawiają się powoli gołąbki, płachetki i różne drobne niejadalne. 17.9 18:30
    • Nika #255 · Uważajcie na siebie. Dobrej drogi 👋 17.9 19:09
    • Yaga #304 · Grzybków jeszcze pozbieracie :). Prawusek piękny :). Szerokiej drogi życzę👋😘. 17.9 20:08
    • Zenobia ze Szczecina #347 · Gratuluję! 17.9 20:17
    • Anddy #51 · To prawda. Nie ważne jak się zaczyna. A do końca daleko... Wracajcie szczęśliwie. A potem parę dni i.... Powodzenia! 17.9 21:00
    • TomKann #131 · Jeden, ale za to jaki;) 17.9 22:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 16.WRZ
whispi
doniesień: 202 / 16🏆
(0/h) Zrobiło się cieplej, jest mokro ale nadal bezgrzybnie 😞 Pierwszy taki urlop do bani, ale dziwny mamy rok, wystarczy spojrzeć na doniesienia. Dzisiaj status quo ostatnich dni, rano kolejne kurki, choć coraz mniej, bo wszyscy latają po tym samym lesie, dwa małe szmaciaki zostawione dla innych, pod wieczór kilka kurek, dwa maślaki zwyczajne plus ładny szmaciak. Nic innego nie ma, pojedyncze gołąbki żółte i bordowe i zgodnie z ujkiem google płachetki, podobno smaczne 😬
Nic to, za rok będzie lepiej 🙂
Pozdrawiamy wszystkich zniecierpliwionych W&V 🤗
dodaj grzybobranie
    • whispi #209 · Poranne kurki... 16.9 20:31
    • whispi #209 · Wieczorne maślaki... 16.9 20:31
    • whispi #209 · Niby maślak, a miał blaszki... 16.9 20:32
    • whispi #209 · Tych mnóstwo, podobno płachetka 16.9 20:32
    • Villain #272 · A mi wszedł w aparat taki porost.. 16.9 20:37
    • whispi #209 · Śliczny 🙂 16.9 20:41
    • Maciej ryba #61 · Wiara cuda czyni. Jeszcze ruszą. Jak ja miałem urlop to nie było dosłowni nic. Dobrze że choć ryby biorą. 16.9 21:00
    • Tomek G #946 · Niestety co roku coraz gorszej z grzybami. Trzeba mieć nadzieję że w październiku ruszą. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 16.9 21:03
    • Rufi 80 #88 · Porost przypomina rusałkę żałobnika 16.9 21:35
    • Yaga #304 · Fajnie, że buszujecie :)) i rurkowe się trafiają :). Pozdrawiam 👋😘. 16.9 22:27
    • AŻet #168 · I rankiem i wieczorkiem coś zawsze Wam wpadnie👍. Ten piękny porost kiedyś namierzyłem i wyszło mi, że to chropiatka pospolita. Pozdrawiam. 16.9 22:34
    • TomKann #131 · Żeby dobrze trafić z urlopem, to jest duże wyzwanie 😉 16.9 23:03
    • Nina #142 · Płachetki - te malutkie, zamknięte są bardzo smaczne w marynacie. Większe często bywają zaczerwione. 17.9 08:17
    • Kikuś #141 · A no tak bywa. Szkoda. Nina dobrze gada (pisze). Te płachetki (zwane kołpaki, turki czy niemki) to moim zdaniem najlepsze grzybki z marynaty. Jak gąski, twardawe i lekko chrupiące. W słodko-kwaśnej marynacie pycha! Polecam i pozdrawiam Was ciepło. 17.9 08:53
    • RoStrze #122 · Na pocieszenie mogę napisać, że też nie trafiłem w tym roku z urlopem, jeśli chodzi o grzyby - oprócz wyprawy do Gilowic 😃 Szczęściem mieliście przysłowiową garść kurek codziennie i pyszne siedzunie. Widać, że pod koniec Waszego urlopu coś się w końcu dzieje w ściółce. Kołpaki jadłem w zalewie - rzeczywiście smaczne (ale wolę opieńki) Wychodzi na to, że trzeba planować przyszłe wakacje w październiku 😂
      Chropiatka bardzo fotogeniczna 😃 Po odpoczynku trzeba się szykować na trudy sezonu grzybiarskiego 😁 Pozdrawiam Was 🙂 17.9 15:54
    • D@rek #190 · Potwierdzam to co przeczytałem wyżej. Płachetka jest bardzo smacznym grzybem w marynacie. Z patelni też, ale osobiście dla mnie posiada za dużo słodkiego posmaku. Mamy nawet takich starszych znajomych którzy nie dają rady już chodzić po lesie bo kolana chore i dla nich zbieramy specjalnie płachetki bo wręcz je uwielbiają. Spróbujcie kiedyś. Warto...;) 17.9 17:59
    • Fungia #110 · Whispi, to dopiero rozgrzewka. Powodzenia w Sowich😘 17.9 23:25
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Vald
doniesień: 2
(1/h) Las iglasty, młodniki sosnowo-brzozowe. W lesie sauna. Dobre 5 stopni więcej niż pokazuje termometr. Jeden zwiadowca wychylił łepek. Są też inne oznaki życia. Coś powoli się zaczyna.
niedziela 15.WRZ
D@rek
doniesień: 186 / 13🏆
(1/h) Tradycyjny niedzielny spacer z Demonem po pobliskim lesie. Szczerze mówiąc jedziemy sprawdzić jak sytuacja hydrologiczna po ostatnim deszczu. Ścieżki i obrzeża zagajników mokre. W środku lasu, pod koronami drzew nieszczególnie mokro. Wciąż jednak deszczu za mało. Dziś znaleźliśmy tylko dwa gołąbki, jednego muchomora i zmęczonego bardzo szmaciaka gałęzistego. Niebo w ostatniej dobie nie było sprawiedliwe. U nas wciąż za mało deszczu, a dolnośląskie i śląskie przeżywa trudne chwile. To co pokazują w wiadomościach jest przerażające. Trzymamy kciuki za południe. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
    • D@rek #190 · Siedzuń sosnowy 15.9 12:15
    • Rufi 80 #88 · Śląsk zalewa niemiłosiernie, reszta kraju z małymi odpadami 15.9 13:11
    • bosman #340 · Niestety pada 🌧️ niesprawiedliwie. Południe zalane strasznie a niektóre rejony słabo. U mnie dziś słaby deszcz od czasu do czasu pada.🙋 15.9 14:24
    • AŻet #168 · Ja dziś odpuściłem... tyle tygodni bezgrzybia to jeszcze troszkę wytrzymamy. Pozdrawiam 15.9 14:41
    • whispi #208 · Na dolnym Śląsku dramat 😞 wszystkie miejscowości przy rzekach, które znam bardzo dobrze zalane lub zalewane... w lubuskim dużo mniej opadów choć tu gdzie jesteśmy pada z przerwami od poniedziałku. W lesie w końcu mokro. 15.9 15:19
    • Tomek G #946 · Niestety opady deszczu nierównomiernie się rozkładają. Szkoda ludzi dotkniętych powodzią. U mnie też jeszcze zbyt mało opadów. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 17:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)