Prognozy pogody przynaglają – może to ostatni wyjazd, może jeszcze będą...🤔. I co? 14. młodych
prawdziwków i emocje większe, niż przy pełnym koszu w sezonie 🤗😊. Ponadto kilka
kań,
ceglasi i
podgrzybków.
W poprzednim roku ostatniego
prawdziwka znalazłam w połowie października. Tak, to nowy rekord. Czy kiedykolwiek uda się go pobić? 🤔. Trzymajcie się ciepło 😘.