duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Som rosnom amen...... Nie, nie zrobię znowu tego ani Wam ani sobie. Najpierw bilans. Bilans na oko bo liczyć to strata cennego czasu. Bilans zaniżam. więcej niż 200 rydzów jodłowych, prawdę mówiąc być może nawet ponad 300, ponad 50 podgrzybków wszelkiego umaszczenia, ponad 40 borowików ceglastoporych, ok 20 muchomorów czerwieniejących, ok 10 borowików szlachetnych, nieco więcej koźlarzy głównie czerwonych. Były kurki, kolczaki i kanie. Pieprzników trąbkowych jak się trafi - nie do wyzbierania. Pozdrowienia. Więcej w rozwinięciu
Som rosnom amen...... Nie, nie zrobię znowu tego ani Wam ani sobie. Ale przed wszystkim nie zrobię tego górskim lasom. One są po prostu niesamowite. Od miesiąca głaszczą nasze grzyboświrkowe zmysły. Wszystkie zmysły. Czarują kolorami, oszałamiają kształtami, głaszczą dłonie fakturą kapeluszy, frapują i onieśmielają zapachami, ślą nam imponujące jesienne dźwięki. Budzą zachwyt i niedowierzanie, jakie czary odprawia jesienna przyroda. Te piękne lasy, zielone płuca gór i pogórza już dawno rzuciły na nas czar, a kiedy jesienią zaczynają kuglować ciepłymi kolorami to ujmą swym urokiem każdego. A na kim jesienne góry nie zrobią żadnego wrażenia, kogo nie skuszą swoją magią ten pilnie wymaga konsylium specjalistów. Z najpiękniejszych gór świata pozdrawia trio T&S&Rubik