Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 13.PAŹ
ŁukaszO_
doniesień: 2
(40/h) Dzisiejszy zbiór to przede wszystkim podgrzybki (120 sztuk) którego jest całkiem sporo.
Grzyby zdrowe. Widać, że borowik już w odwrocie. Znalazłem tylko jednego borowika.
Trochę czubajki kani oraz maślakowate z tych mniej poszukiwanych. Jednych i drugich nie zbierałem ponieważ sporo ich było z sobotniego wypadu.
dodaj grzybobranie
niedziela 13.PAŹ
Manowa
doniesień: 116 / 15🏆
(70/h) Witam. Jak napisałem w poprzednim doniesieniu, wczoraj udało się wynająć auto.. W związku z tym plan na dzisiejszy dzień zakładał przegląd miejscówek podgrzybkowych w powiecie makowskim. Na pierwszą miejscówkę dotarłem koło godziny 11. Tam spotkanych 8 grzybiarzy a znalezione zaledwie 3 grzyby. Zatem pojechałem dalej. W międzyczasie zaczął padać deszcz i całe dzisiejsze grzybobranie odbyło się przy padającym deszczu. Od 11:30 do 14 sprawdzone jeszcze 4 miejscówki w 2 lokalizacjach i tam trochę udało się nazbierać. W sumie przez 2,5 godziny do koszyka trafiło około 200 podgrzybów brunatnych,
... szerzej o tym grzybobraniu ... (zbierane tylko octóweczki), 5 prawdziwków, 4 rydze. Dodatkowo wziąłem dla żony 4 gołąbki zielonawe. Ogólnie grzyby zdrowe. Ze względu na niedzielę i dość późną porę trudno mi jest ocenić skalę pojawu podgrzybów brunatnych w tych lasach. Najliczniejsze trafione dzisiaj gniazdo to 5 owocników, a większość trafiona pojedyńczo, ewentualnie po 2 sztuki. Dzisiaj ze względu na trudne warunki pogodowe zrobiłem tylko kilka zdjęć. Na głównym cały zbiór. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Manowa #118 · Trojaczki z pierwszej miejscówki. Jeszcze suche. 13.10 18:55
    • Manowa #118 · Borowik szlachetny 13.10 18:55
    • Manowa #118 · podgrzyb brunatny 13.10 18:56
    • Manowa #118 · Zdjęciowo dzisiaj to już niestety koniec 13.10 18:57
    • Gucio #306 · Gratuluje. Super, śliczny i spory zbiór jak na Mazowsze. Teraz więcej deszczu spadło chyba w tym regionie. W najbliższych dniach powinno być więcej grzybów. 13.10 19:07
    • niszczu #305 · Patrząc na podgrzybkowe zbiory z Mazowsza (w większych zbiorach na forum dominują starsze grzyby; brak zbiorów maluszków po kilkaset sztuk) i moje wizyty w kilku lasach sosnowych z ostatnich dni, moje wrażenie jest takie, że większe wysypy na wcześniejszych miejscówkach już były, a teraz dogorywają (na 10 znalezionych są 2-3 maluchy, a tam gdzie znajduje się kilka obciętych korzonków z poprzednich dni, można liczyć na 1-2 spóźnione maluchy). Natomiast na miejscówkach gdzie większego wysypu jeszcze nie było, podgrzybki rosną chimerycznie, często pojedynczo, czasem w małych rodzinkach po max kilka (2-5) sztuk. Wydaje mi się, że taki stan rzeczy jest powodowany niskimi temperaturami i utrzyma się, póki nie będzie przynajmniej kilkustopniowego ocieplenia.
      W Makowie i tak chyba jeszcze nieźle to wygląda, bo całkiem ładnie nazbierałeś. Gratulacje. 13.10 19:09
    • Manowa #118 · Wydaje mi się, że jakbym pojechał z samego rana, efekt byłby dużo bardziej okazały. Na jednej z miejscówek spotkałem grzybiarza, który powiedział, że uzbierał na niej sporo fajnych podgrzybków.
      Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na zupełnie inną kwestię. Spotkałem dzisiaj kilkanaście osób zbierających grzyby i żadna z nich nie zbierała do koszyka, wszyscy mieli plastikowe wiaderka. Te plastikowe wiadra to jakaś plaga. 13.10 19:21
    • Carmen #3 · Zgadzam się. Ja również nie mogę patrzeć na te wiadra. Jakby nie rozumieli jakie korzyści daje wiklinowy kosz. Jeśli grzybiarz tego nie we... to lepiej niech nie zbiera wcale. A potem lament że grzybów nie ma 13.10 19:57
    • whispi #214 · Wiadra, a reklamówki i torby z biedry? jakiś pogrom 😕 myślę jednak, że to właśnie jest to pospolite ruszenie i nie ma nic wspólnego z prawdziwymi grzybiarzami... tak jak zbieranie grzybów ze ściółką 😞 13.10 21:15
    • RoStrze #132 · Koszyk bardzo ładnie wygląda zmoczony. Jak na zbiór popołudniowy w deszczu, kiedy ciemne łebki ciężko zauważyć to solidny zbiór 👍 Ja też w sosnowych miejscówkach znajduję pojedyncze podgrzybki, albo i wcale. Może Niszczu ma rację z tą temperaturą? A może ta długotrwała susza tak namieszała? Pozostaje odwiedzać miejscówki, a nuż ruszą się ze ściółki podgrzybkowe kopułki. Pozdrawiam 🙂 15.10 15:24
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Lewarek
doniesień: 6
(20/h) Witam wszystkich grzybiarzy. Grzybki chyba powoli się kończą. Sporo podgrzybki raczej starsze trochę plachetek jakobkow zdarzają się prawdziwki.