Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(1/h) Odwiedziłem sobie Piaśnicę bo ładnie padało dwa dni, na początku powitał mnie ładny koźlarz. W moich sprawdzonych miejscach nie było nic. Dużo muchomorów rdzawo-brązowych, których nie zbieram. Na koniec uderzyłem w miejsce gdzie zawsze są kurki - i były. Na powrocie jeden podgrzyb brunatny. Słabo.
2024.9.16 22:05 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(50/h) Znowu grzyby nas pokonały, borowiki szlachetne, sosnowe w szczycie pojawu, zaczyna wychodzić podgrzyb brunatny, zielonka i rydze.. Maślaki przeróżne nie do wybierania. Okolo 30 kilo szczęścia
2024.10.9 21:38 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Miras2 #69 · Super zbiór 👏👏👏 ✍ 9.10 21:53
- Zapaleniec S-c #337 · Mega-Zbiór👍🌲🍄🌲 ✍ 9.10 21:56
- Tomek G #968 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 9.10 22:05
- Gucio #304 · Gratuluje. Piekne grzybki. ✍ 10.10 00:37
- Fungia #114 · Piękne i obfite łupy. Mogę Ci tylko pogratulować 👏 ✍ 11.10 09:26
- +dopisek (po zalogowaniu)
(120/h) 3 godzinki w lesie. Grzybów nadal tyle że dla każdego wystarczy. Prawdziwki masowo rosną w miejscach w których już wczesniej ktoś „kosił”. Dzisiaj byłem 3 raz w tym samym lesie w ciągu tygodnia i znowu kosze pełne 😃 Chwilo trwaj jak najdłużej 🥰
2024.10.8 17:17 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Rufi 80 #99 · Skrzynie wypchane ✍ 8.10 20:02
- Marianoitaliano #16 · Tylko w tym jednym miejscu rosło ze 20 szt 🙉 ✍ 9.10 12:44
- +dopisek (po zalogowaniu)
(45/h) Dziwne było to grzybobranie. Na początku kierunek na młodniki z brzozami w środku co dało efekt 10 dni temu. Ale teraz młodzieży tam mało, widać, że wyzbierane. Sporo średnich i dużych prawych ale te robaczywe prawie w komplecie. Z bólem serca zmiana kierunku na miejscówkę na wysokim lesie, mech głęboki plus biały mech gdzie ostatnio praktycznie nic. I tam się zaczęło zbieranie. W cztery godziny łącznie 180 sztuk i tam prawie wszystkie zdrowe. Młode, średnie około 10 dużych sosnowych. Niektóre bajkowe. Na innych fragmentach lasu sporadycznie po kilka sztuk. kilka pięknych kozaków czerwonych na
białym mchu. Wq... Denerwował strasznie podgrzybek. Po 40 stym podniesionym już przestałem na nie zwracać uwagę. Raz, że i tak nastawienie na prawdziwka, dwa, że 9/10 robaczywe. Czasami ogonek ok ale przy łączeniu z kapelszem trafione. I to bez różnicy czy duży czy mały. Dlatego podgrzybka nie wliczam do wyniku. Tak samo maślak sitarz... dywany z nich. Kilka koźlarzy babka. I zaczęły się zielonki na piaszczystych drogach.
2024.10.10 20:47 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
(50/h) 4 godziny, 4 osoby. Dużo zdrowych prawdziwków, podgrzybków jeszcze nie ma. Ludzi więcej niż grzybów.
2024.10.6 17:42 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(60/h) Witam na forum w tym roku.
Mój wpis niewiele wniesie, bo wszystko już zostało wielokrotnie opisane. Grzybów (prawdziwków) jest masa. Rosną w zasadzie wszędzie. Grzybobrania są bardzo przyjemne (pomimo średnio przyjemnej pogody). Dzisiaj 317 borowików, do tego kilka kozaków czerwonych i kilkanaście podgrzybków (co do zasady to ich nie zbierałem, ale niektóre tak się prosiły, że ciężko było odmówić). Nie powtórzyłem wyniku sprzed kilku dni (373), ale to dlatego, że teraz jakościowo (robale) było znacznie lepiej i nie miałem już do czego zbierać 😁. Nie obszedłem zatem wielu moich miejscówek.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Bardzo przyjemnie jest wejść do lasu i nie móc z niego pójść dalej, bo za każdym rogiem czai się może nie Turek 😉, ale prawdziwek lub cała ich rodzinka. Sosnowe, jak słusznie zauważył Szanowny Anddy, powoli znikają. Chociaż wciąż można znaleźć piękne, młodziutkie (i zdrowe) egzemplarze. Dominują szlachetne. Większość to maluchy i średnie, ale widać też pozostałości tych, które się ukryły przed zmasowanym atakiem grzybiarzy wszelkiej maści, który trwa już od ca 10 dni. Pojawiają się coraz liczniej podgrzybki, same czarne łebki, które zalotnie uśmiechają się, żeby się po nie schylić. Ale to jeszcze nie ich pora. Robaczywość podgrzybków większa niż borowików. W lesie dużo różnego grzyba. Dominują dywany starzejących się szybko sitarzy. Teren pięknych sosnowych coraz odważniej zajmują gąski, które przez najbliższe 2-3 tygodnie będą rządzić ściółką. Jest też mnóstwo różnych grzybków, których nazwy mogłaby wyczarować jedynie nasza forumowa Czarodziejka Yaga. Fajny las. Naprawdę podobało mi się. Na parkingu samochodów multum. Ale prawie wszyscy mijani grzybiarze z pełnymi koszami, wiadrami. Piękny wysyp. Chyba mój najlepszy rok w Borach Dolnośląskich. Porównywałem go po poprzednim wyjściu do 2017, ale dzisiejsze wyjście daje mi jasność, że teraz jest i obficiej, i grzyby są w większej ilości lasów. Może uda mi się na jeszcze jedno takie grzybobranie w tym roku załapać, kto wie. A jak nie to i tak będzie pięknie, bo w lesie, a zwłaszcza w tamtych lasach zawsze jest pięknie. dodaj grzybobranie
Mój wpis niewiele wniesie, bo wszystko już zostało wielokrotnie opisane. Grzybów (prawdziwków) jest masa. Rosną w zasadzie wszędzie. Grzybobrania są bardzo przyjemne (pomimo średnio przyjemnej pogody). Dzisiaj 317 borowików, do tego kilka kozaków czerwonych i kilkanaście podgrzybków (co do zasady to ich nie zbierałem, ale niektóre tak się prosiły, że ciężko było odmówić). Nie powtórzyłem wyniku sprzed kilku dni (373), ale to dlatego, że teraz jakościowo (robale) było znacznie lepiej i nie miałem już do czego zbierać 😁. Nie obszedłem zatem wielu moich miejscówek.
2024.10.6 17:30 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Bardzo przyjemnie jest wejść do lasu i nie móc z niego pójść dalej, bo za każdym rogiem czai się może nie Turek 😉, ale prawdziwek lub cała ich rodzinka. Sosnowe, jak słusznie zauważył Szanowny Anddy, powoli znikają. Chociaż wciąż można znaleźć piękne, młodziutkie (i zdrowe) egzemplarze. Dominują szlachetne. Większość to maluchy i średnie, ale widać też pozostałości tych, które się ukryły przed zmasowanym atakiem grzybiarzy wszelkiej maści, który trwa już od ca 10 dni. Pojawiają się coraz liczniej podgrzybki, same czarne łebki, które zalotnie uśmiechają się, żeby się po nie schylić. Ale to jeszcze nie ich pora. Robaczywość podgrzybków większa niż borowików. W lesie dużo różnego grzyba. Dominują dywany starzejących się szybko sitarzy. Teren pięknych sosnowych coraz odważniej zajmują gąski, które przez najbliższe 2-3 tygodnie będą rządzić ściółką. Jest też mnóstwo różnych grzybków, których nazwy mogłaby wyczarować jedynie nasza forumowa Czarodziejka Yaga. Fajny las. Naprawdę podobało mi się. Na parkingu samochodów multum. Ale prawie wszyscy mijani grzybiarze z pełnymi koszami, wiadrami. Piękny wysyp. Chyba mój najlepszy rok w Borach Dolnośląskich. Porównywałem go po poprzednim wyjściu do 2017, ale dzisiejsze wyjście daje mi jasność, że teraz jest i obficiej, i grzyby są w większej ilości lasów. Może uda mi się na jeszcze jedno takie grzybobranie w tym roku załapać, kto wie. A jak nie to i tak będzie pięknie, bo w lesie, a zwłaszcza w tamtych lasach zawsze jest pięknie. dodaj grzybobranie
-
- Miras2 #68 · Wciąż trafiają się młode i piękne sosnowe. ✍ 6.10 17:37
- Anddy #60 · No nareszcie, witaj. Późno, ale z przytupem. Sosnowe może jeszcze ruszą, teraz jest dla nich trochę za... mokro. Jestem jeszcze tydzień. Przynajmniej raz na podgrzybki. Pozdrawiam ✍ 6.10 17:40
- Miras2 #68 · I całe ich rodzinki. ✍ 6.10 17:41
- Miras2 #68 · Ukryte w mchu nie prezentują całego swego piękna. Za to kiedy już z niego zostaną wyciągnięte... ✍ 6.10 17:42
- Miras2 #68 · Tydzień jeszcze. Super👍. Będą doniesienia na bieżąco 😁. Ja teraz niestety przerwa, chyba że uda mi się jakiś urlop 1-dniowy capnąć😁. ✍ 6.10 17:44
- Miras2 #68 · Ale na urodę szlachetnych też nie można narzekać. ✍ 6.10 17:45
- Miras2 #68 · Prawda? ✍ 6.10 17:45
- Anddy #60 · Amen. ✍ 6.10 17:54
- Rufi 80 #98 · Książkowe borowiki 😀👍 ✍ 6.10 18:49
- tazok #343 · Mega zbiór. Tyle w temacie🙂 ✍ 6.10 20:55
- Fungia #113 · Te lasy chyba nie mają przed Tobą tajemnic🤔 Pięknie i gruubo. ✍ 7.10 21:07
- +dopisek (po zalogowaniu)
(50/h) Po dziwnym sezonie 2023 roku, wszystko wróciło do normy (poza ilościami, które są oczywiście znacząco wyższe). Po prawdziwkach we wrzosach, przyszedł czas na mech i suchą ściółkę. Po której nastąpi najprawdopodobniej koniec tego wybitnego sezonu. Dziś 326 prawdziwków, w zdecydowanej przewadze szlachetne. Do tego kilkanaście podgrzybków, którym nie potrafiłem odmówić.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś w "towarzystwie" przyjaciela i jego rodziców. To "towarzystwo" ograniczyło się do powitania, oddania kilku miejscówek do dyspozycji, ponownego spotkania dla ustalenia kierunku i kilku kontrolnych rozmów telefonicznych. Zachwyceni. Pogodą, krajobrazami a zwłaszcza efektem grzybowym. I to jest najbardziej zadowalające. Chociaż pewnie na równi jest też możliwość obcowania sam na sam z tymi fantastycznyki lasami. Miało być dzisiaj lajtowo, ale ponieważ towarzystwo poszło swoimi ścieżkami to udałem się w odleglejsze tereny, dokąd w niedzielę nie zapuszczałem się. Ledwo doczłapałem się na parking😁. 3 wyprawy do Trzebienia w tym roku. Ponad tysiąc borowików 🤦♂️. Co za rok. Co za rok. dodaj grzybobranie
2024.10.8 18:42 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś w "towarzystwie" przyjaciela i jego rodziców. To "towarzystwo" ograniczyło się do powitania, oddania kilku miejscówek do dyspozycji, ponownego spotkania dla ustalenia kierunku i kilku kontrolnych rozmów telefonicznych. Zachwyceni. Pogodą, krajobrazami a zwłaszcza efektem grzybowym. I to jest najbardziej zadowalające. Chociaż pewnie na równi jest też możliwość obcowania sam na sam z tymi fantastycznyki lasami. Miało być dzisiaj lajtowo, ale ponieważ towarzystwo poszło swoimi ścieżkami to udałem się w odleglejsze tereny, dokąd w niedzielę nie zapuszczałem się. Ledwo doczłapałem się na parking😁. 3 wyprawy do Trzebienia w tym roku. Ponad tysiąc borowików 🤦♂️. Co za rok. Co za rok. dodaj grzybobranie
-
- Miras2 #69 · Takie miejscówki cieszą. Chociaż w tym roku to nic nadzwyczajnego. Na zdjęciu chyba 6 żołnierzy, a łącznie było tam 29🤷♂️ - tylko jak to na zdjęciu ująć 🤔 ✍ 8.10 18:45
- Miras2 #69 · Sosnowi bracia sjamscy. ✍ 8.10 18:46
- Miras2 #69 · Sosnowych już wyraźnie mniej, ale wciąż cieszą oko. ✍ 8.10 18:47
- Miras2 #69 · Niektóre próbują się schować, ale te czerwone łebki zdradzają ich kryjówki😉. ✍ 8.10 18:50
- Miras2 #69 · Szlachetne też pełne uroku. ✍ 8.10 18:51
- Luna_e #26 · Ale cudne zdjęcie z głównego 👌Perfekcja 👌🙂Gratuluję zbioru 👌 ✍ 8.10 18:52
- Anddy #61 · Pięknie Przyjacielu! Widzę, że też lubisz uszczęśliwiać ludzi. Ich wdzięczność to mega dodatek do grzybobrania. A ja mam wrażenie, a nawet pewność, że sosnowe znowu ruszyły. Wychodzi sporo maluchów. Może na sztuki szlachetnych więcej, ale wagowo pół na pół. Ode mnie czekoladowa parka. Do "usłyszenia", pozdrawiam. ✍ 8.10 18:58
- whispi #213 · No szalejesz 😁 i faktycznie z bliskimi grzybobranie ma inny wymiar, jak widzisz ich radość i ten amok w oczach 😅 piękne borowiki, o ilości nie wspomnę 🙂🤩 ✍ 8.10 20:08
- Gucio #304 · Gratuluje. Ladne bprowikowe żniwa. Ten sezon jest bardzo dziiwny bo mało kurek, kolczakow rudawych jak na razie, generalnie jest sporo grzybów szczególnie jak się odwiedzało świętokrzyskie tez lasy. Troche malo rydzy czy gąsek lisciowatych ale i tak to będzie dość dobry rok na grzyby.. ✍ 8.10 20:14
- Miras2 #69 · Dzięki za miłe słowa. Tak. To prawda, radocha, że im się udało nie tylko oczami ale uszami wychodzi😁. I to mnie bardzo cieszy. Teraz jeszcze obdarować tych, którzy do lasu nie mogą/nie lubią a resztę trzeba będzie przerobić. Anddy, piękne te Twoje czekoladki 😍. Obyś miał rację z sosnowymi, bo jeszcze bym ich sobie pooglądał "w akcji". W sumie jak tak przebierałem to sosnowych tak z 25% u mnie, więc nie jest tak słabo (chociaż tydzień temu była prawie odwrotna relacja). Pozdrawiam wszystkich. Korzystajmy z takiego sezonu póki się da, bo nie wiadomo czy jeszcze taki się powtórzy za naszego życia. ✍ 8.10 20:21
- Fungia #113 · Miras (jedynka, ok?😁), Twoja relacja i rezultat grzybobrania tylko potwierdzają niepowtarzalność tego sezonu.
Wczoraj byłam w Wierzbowej i czułam się trochę zagubiona: jagodniki, trawy po kolana. Zbieranie tylko na drogach, ale i tak było grubo.
Jednak wciąż jeszcze szukam swoich ścieżek... Pozdrawiam ✍ 9.10 14:34 - Miras2 #69 · Fungio, pewnie znajdziesz swoje ścieżki. Zanim ja znalazłem swoje to przeszedłem dziesiątki kilometrów, kilkadziesiąt lasów, lasków, zagajników i ostatecznie wypracowałem "swoje" miejscówki. Nie znam okolic Wierzbowej, ale w okolicy Kozłowa byłem i podobały mi się tereny. ✍ 9.10 21:59
- Yaga #313 · Cudnie w koszyku🤗, gratuluję bardzo :). A miejscówek po prostu zazdroszczę :), pozdrawiam serdecznie :). ✍ 10.10 10:06
- +dopisek (po zalogowaniu)
(50/h) Zdecydowanie mniej prawdziwka chciałem uzbierać sosnowych ale po podgrzybkach poszedłem za szlachcicami podgrzybki strasznie zaczerwione nawet w domu jeszcze kroiłem podana liczba na oko ciężko to policzyć
2024.10.8 19:36 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Wujek Marcin #47 · Takie cudo mi się trafiło wygląda jak borowik tyle że biały nie gorzki nie piekący w smaku normalny ✍ 8.10 19:40
- Wujek Marcin #47 · A i zielonki się pokazały ✍ 8.10 19:41
- Wujek Marcin #47 · I od spodu ✍ 8.10 19:42
- Wujek Marcin #47 · I tak ✍ 8.10 19:43
- Rufi 80 #99 · Chyba po woli się kończą ✍ 8.10 20:11
- Miras2 #69 · Na pewno borowik 😁 ✍ 8.10 20:13
- whispi #213 · Jak rósł zakopany to borowik 🙂 też czasami takie wygrzebuję ze sterty liści 🙂 ✍ 8.10 20:14
- Miras2 #69 · Najpewniej z piachu. Takie bywają nawet nie tak rzadko w Borach Dolnośląskich. ✍ 8.10 20:22
- Wujek Marcin #47 · I tu was zdziwię rosły w mchu i w jagodzie całkowicie rozwinięte ponad ściółką ✍ 8.10 21:08
- Wujek Marcin #47 · Kiedyś tu dostałem fajny przepis ns zupę z zielonek niestety zaginął a zupa była wyborna pomożecie jeszcze raz ✍ 8.10 21:49
- Miras2 #69 · A co to za zupa? Ja gdzieś mam na krem z gąsek, ale nie wiem czy o to Ci chodzi. ✍ 8.10 23:51
- Wujek Marcin #47 · No właśnie nie pamiętam w zeszłym roku ktoś mi dał link do strony zupa była z całymi grzybami i jakieś warzywa i przyprawy miała dość charakterystyczny smak ale co ten smak zrobiło to nie pamiętam ✍ 9.10 11:12
- Wujek Marcin #47 · Dzięki miras za chęć pomocy przypomniałem sobie to estragon daje ten super smak ✍ 9.10 12:38
- +dopisek (po zalogowaniu)
(35/h) Witam, sporo maślaków, miodowek i kozaków pomarańczowożółtych. Można jeszcze coś nazbierac. Borowiki się kończą ale jeszcze są
2024.10.11 12:30 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
niedziela 6.PAŹ
Luki_NN (bez logowania)(20/h) Poniedziałek zazwyczaj nie rokuje zbyt "grzybowo"
😊. Miła niespodzianka! Dwie osoby przez 5 godzin zebrały 135 pięknych prawdziwków i około 100 podgrzybków. Moje najlepsze prawdziwkowe grzybobranie"ever". W "nieoczywistym" miejscu 30 prawdziwków, zgrupowanych rodzinnie po kilka.
😊. Miła niespodzianka! Dwie osoby przez 5 godzin zebrały 135 pięknych prawdziwków i około 100 podgrzybków. Moje najlepsze prawdziwkowe grzybobranie"ever". W "nieoczywistym" miejscu 30 prawdziwków, zgrupowanych rodzinnie po kilka.
2024.10.8 01:17 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Bula #12 · Tak sobie rosły ✍ 8.10 09:45
- Bula #12 · I tak ✍ 8.10 09:46
- +dopisek (po zalogowaniu)
(25/h) Prawdziwki coraz większe. Praktycznie brak maluchów. Pojawiły się podgrzybki. Trzeba znaleść miejsce gdzie jeszcze nikogo nie było. Po Ok 1 godz szukania znaleźliśmy takie miejsce. 2 godz. zbierania 3 osoby. 150 prawdziwków, Ok 60 podgrzybków, 25 maślaka sitarza. Dużo małych maślaków zwyczajnych. I piękne w pełnej krasie muchomory.
2024.10.9 07:06 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(35/h) Trzeba trochę pochodzić, żeby znaleść miejsce gdzie grzybki nie są jeszcze wyzbierane. Jak już znaleźliśmy takie miejsce to w dwie osoby przez 3 godziny 110 prawdziwków rożnej wielkości - od maluszków, które dopiero wyglądają z pod mchu do ogromnych, starych egzemplarzy. Oprócz tego Ok 10 szt zostało w lesie. Ok 100 szt podgrzybków zabranych do domu, jeszcze z 20 szt zostało z lokatorami. 10 szt maślaka pstrego - było więcej,- ale nie zbieraliśmy. 3 szt kozak w tym jeden pomarańczowy. W sumie bardzo udane grzybobranie.
2024.10.10 22:23 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(30/h) Las świerkowy, pojawiły się malutkie podgrzybki które u mnie dominowały, po prostu w lesie byliśmy o 11,00 więc po dużych prawdziwkach tylko ślady korzonków zostały a było ich dużo, aż się serce kroiło. No cóż jak ktoś lubi pospać to tak jest. Oczywiście prawdziwki też były przy pociętych korzonkach trzeba było się rozejrzeć i ro co przeczyli poprzednicy było nasze :). Prawdziwków najwięcej we wrzosach oraz młodnikach brzozowych i świerkowych. Reasumując, we dwójkę, cztery godziny w lesie ok. 240 grzybów zdrowych, tych zostawionych w lesie nie liczę a było ich sporo.
2024.10.6 20:23 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- MiKurna #3 · A gdzie tam są swierki? Jakoś nigdy nie trafiłem na nie bo lasy są typowo sosnowe. Ale może nie znam jakiegoś zakątka ✍ 7.10 18:50
- +dopisek (po zalogowaniu)
(150/h)
Podalem 150/h ale kto by to policzył - sam prawdziwej, 95% 1 klasa, b. dużo malutkich.
2 osoby 4 godziny, zważone 35 kg - to te w kartonach, 6 kg samych maluchów - widoczne w koszyku.
Duża presja zbieraczy - setki samochodów przy drogach - ale cały czas rosną nowe.
Nie ma w zasadzie starych/dużych grzybów, większości małych i malutkich, czasami średnie.
Oprocz prawdziwka, maślaków - zdominowały wysyp - jest coraz więcej podgrzybka.
Podalem 150/h ale kto by to policzył - sam prawdziwej, 95% 1 klasa, b. dużo malutkich.
2 osoby 4 godziny, zważone 35 kg - to te w kartonach, 6 kg samych maluchów - widoczne w koszyku.
Duża presja zbieraczy - setki samochodów przy drogach - ale cały czas rosną nowe.
Nie ma w zasadzie starych/dużych grzybów, większości małych i malutkich, czasami średnie.
Oprocz prawdziwka, maślaków - zdominowały wysyp - jest coraz więcej podgrzybka.
2024.10.6 17:47 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Miras2 #68 · Oj, roboty na 3 dni 🤩 ✍ 6.10 23:43
- +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 6.PAŹ
Pankanapka (bez logowania)(100/h) Niedziela popołudniu a grzybów wciąż sporo. Głównie prawdziwki, trochę podgrzybków i bagniaków.
2024.10.6 17:57
niedziela 6.PAŹ
Szyjka (bez logowania)(35/h) Mega wycieczka, 4 godziny jedna osoba a zbiór obfity. Warto jechać 90%to pradziwki.
2024.10.6 15:03
(20/h) Dzisiaj lasy między Osiecznicą a Parową. Zebrana grzyby to prawdziwki i podgrzybki. podgrzybki zebrałem głównie w młodniku świerkowym, w większym lesie z mchem i jagodziną ich nie było. prawdziwki występowały tam gdzie inni grzybiarze je przeoczyli (na wrzosowiskach nie zbierałem), były tylko w średnim i dużym rozmiarze. Las jest już mocno przetrzebiony, poszedłem w głąb na jakieś 3 do 5 km, a i tak nie mogłem znaleźć miejscówki w ktorej już ktoś nie był.
Ludzi w lesie bardzo dużo, mimo tego że byłem około 12, to droga miedzy zjazdem z A18 a Osiecznicą wyglądała jak dojazdówka do giełdy samochodowej. Na poboczu stały samochody jeden za drugim.
2024.10.8 21:03 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(150/h) Jeżeli w zeszłym tygodniu pisałem o wyprzedaży, to dziś był black friday (choć w środę). Poranne opady pozwoliły dokończyć wczorajszą pracę. A skoro się wypogodziło, to do lasu na drugą (późną) zmianę. Borowiki szaleją, zwłaszcza szlachetne. Sosnowe próbują dotrzymać kroku, ale nie nadążają. Ponad 20 kilogramów w nieco ponad dwie godziny. Dobrze że anuszkę wziąłem... Znów brak czasu na zdjecia... Ale z drugiej strony coraz więcej jędrnego (i zdrowego!) podgrzybka, zielonki powoli gromadzą się w stada, pojawiają się sarniaki. Jesień... Kiedyś wszystko musi się skończyć...
... szerzej o tym grzybobraniu ... Kiedy człowiek tak sobie chodzi po lesie, przy pięknej pogodzie, w ciszy, slalomem między borowikami, to zaczyna rozmyślać. Dziś nurtowało mnie pytanie, jakie części ciała są najważniejsze w czasie grzybobrania? Nogi - wiadomo. Ręce tak samo. Głowa... Tak, głowa bardzo ważna jest! Żeby nie zgubić się od razu i nie ryczeć potem po lesie jak potępieniec... I ze zdziwieniem zauważyłem, jak ważne dla grzybiarza są zęby. Otóż, kiedy kosz staje się ciężki (a to ostatnio bardzo szybko), warto położyć go gdzieś w widocznym miejscu i robić ringi bez obciążenia. Ja wtedy dół polarka, bluzy, czy co tam mam na sobie, zawijam w taką kieszeń do której wkładam grzyby. Ale żeby grzybka obrać trzeba mieć wolne obie ręce! Wtedy chwytam tę kieszeń zębami i ręce mam wolne! Można wtedy powiedzieć, że grzyby przyniosło się w zębach... dodaj grzybobranie
2024.10.9 19:18 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Kiedy człowiek tak sobie chodzi po lesie, przy pięknej pogodzie, w ciszy, slalomem między borowikami, to zaczyna rozmyślać. Dziś nurtowało mnie pytanie, jakie części ciała są najważniejsze w czasie grzybobrania? Nogi - wiadomo. Ręce tak samo. Głowa... Tak, głowa bardzo ważna jest! Żeby nie zgubić się od razu i nie ryczeć potem po lesie jak potępieniec... I ze zdziwieniem zauważyłem, jak ważne dla grzybiarza są zęby. Otóż, kiedy kosz staje się ciężki (a to ostatnio bardzo szybko), warto położyć go gdzieś w widocznym miejscu i robić ringi bez obciążenia. Ja wtedy dół polarka, bluzy, czy co tam mam na sobie, zawijam w taką kieszeń do której wkładam grzyby. Ale żeby grzybka obrać trzeba mieć wolne obie ręce! Wtedy chwytam tę kieszeń zębami i ręce mam wolne! Można wtedy powiedzieć, że grzyby przyniosło się w zębach... dodaj grzybobranie
-
- Rufi 80 #100 · Jeszcze jutro ciepło, na weekend ochłodzenie, zbierajmy i cieszmy się, pozdrawiam 😀 ✍ 9.10 19:31
- PUCEK #137 · Przepiękne borowiki. Pozdrawiam ✍ 9.10 19:40
- ptasiek #16 · Ilość, wiadomo robi wrażenie, ale piękno tych grzybów po prostu zapiera dech!!! Absolutnie szczerze zazdroszczę tego trwającego grzybowego haju 😀 niech wyjdzie na zdrowie! ✍ 9.10 19:54
- whispi #213 · A ja głupia tacham kosz od grzybka do grzybka 😅 ale u mnie ich mniej a raczej rozrzucone, to bym się nalatała 🙂 piękny zbiór 🤩 ✍ 9.10 20:12
- GrzybiarzBP #41 · Gratulacje, piękne te sosnowe. ✍ 9.10 20:34
- Kikuś #143 · Dobre! 🤣 I ten slalom między borowikami. Pomału nic mnie już nie dziwi. Pozdrowienia. ✍ 9.10 20:56
- Miras2 #69 · Ten pomysł z zębami niegłupi🤣🤣. Ja wczoraj drogą snułem się (bo nie można mówić, że szedłem🤣) ciągnąc (bo nie można powiedzieć, że niosłem 🤣🤣) przenosząc pełen kosz o 20-30 metrów i potem penetrowałem okoliczny kwartał lasu, po czym wracałem z grzybami w ramionach do kosza i kolejne 20 metrów. Ale faktycznie czyszczenie było kłopotliwe bo trzeba było odłożyć to co w ramionach. A pomysł z zębami...👍. Do wypróbowania następnym razem 😁. Pozdrawiam. ✍ 9.10 21:46
- Tomek G #968 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 9.10 22:13
- Villain #281 · To już zaczyna robić się nudne ha, ha 😉.. Znów pełny kosz na wypasie 👍 ✍ 9.10 22:35
- Fungia #114 · Pięknie! Jak zawsze. Masz swój zaczarowany las, w którym rosną najpiękniejsze 👌 na świecie grzyby😊 Serdeczne gratulacje. Niezmiennie. Pozdrawiam Anddy. ✍ 9.10 23:36
- tazok #345 · Póki co niech trwa. Piękny zbiór ✍ 9.10 23:44
- dafnia22 #90 · Dżizas jakie cudne to koszykowo 😇🥰😘. A ja się pochwalę- ustrzeliłam dziś całą jedną i pierwszą w tym sezonie sztukę borowiki sosnowego 😜. W lesie padło:,, No nareszcie!!!"
Pozdrawiam i wpraszam się na sosnowe w przyszłym sezonie 😘. ✍ 10.10 00:37 - Ewelina#71 #4 · Coś pięknego, koszyczki wyglądają jak dzieło sztuki! ✍ 10.10 08:29
- Yaga #313 · Bardzo fajne przemyślenia😄. A slalom między borowikami to coś pięknego :). Zbiór powala urodą🤗. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie :). ✍ 10.10 10:03
- serec #97 · Ja tak z tym koszem zawsze robię i potem przynajmniej raz czy dwa zamiast grzybów szukam kosza. ✍ 10.10 16:26
- +dopisek (po zalogowaniu)
(60/h) Goście pojechali. Zabrali ponad 30 kilogramów świeżego borowika, w tym większość mojego. I drugie tyle przetworzonego, ze wczorajszych zbiorów. Z wyrazem przeszczęśliwości w oczach, dziękując za "jedną z największych przyjemności w życiu". Żadna w tym moja zasługa, łatwo ludzi uszczęśliwić gdy wspomaga Matka Natura. Mam wrażenie, że szczyt borowika mamy za sobą. Ale niedziela, ma się ocieplić... Zobaczymy. Ja zostawiłem sobie ten koszyczek, żeby nie nudzić się w chłodny niedzielny wieczór. Lubię pracę przy grzybach, pod warunkiem, że nie jest jej zbyt dużo. I ten zapach suszonych...
2024.10.6 15:04 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- GrzybiarzBP #40 · Gratulacje, piękne grzyby w tym koszyku :) ✍ 6.10 15:13
- Villain #280 · Mam tak samo.. byle nie za dużo.. ✍ 6.10 16:26
- Kikuś #143 · Dokładnie tak. Bez problemu obrabiam koszyk średnich prawych. I wszyscy zadowoleni. Znowu cudny zbiór, ale łoisz Anddy, daj spokój.
Pozdrowienia. ✍ 6.10 16:53 - Miras2 #68 · Nie dawaj spokoju😁. Kto wie, kiedy taki sezon się powtórzy 😁 ✍ 6.10 17:31
- Rufi 80 #98 · Goście obadrowani, zadowoleni, pozdrawiam 😀 ✍ 6.10 18:46
- bosman #352 · Dokładnie też lubię sobie porobić grzyby, ale jak za dużo to wolę wydać 😃.🙋 ✍ 6.10 18:54
- D@rek #200 · Fajnie napisany raport. Zbiór też super. Od czasu do czasu też mamy gości w lesie i wiemy jak to jest gdy wracają do domu z masą grzybów. Brawo Ty! ✍ 6.10 19:51
- Nika #258 · Król borowików jest jeden 👏 ✍ 6.10 21:01
- whispi #213 · U Ciebie te sosnowe wyglądają jakoś bardziej magicznie 😁 ✍ 6.10 22:28
- Yaga #312 · Pięknie jak zwykle :), gratki :). No patrz, a ja lubię obróbkę grzybów niezależnie od ilości, bo wtedy jeszcze raz mogę wziąć do ręki, pozachwycać się, poklepać po kapeluszu 😄, takie grzybiarskie zboczenie :). Pozdrawiam 👋. ✍ 7.10 18:36
- dafnia22 #90 · Zazdraszczam tych sosnowych. W życiu może 3-4 znalazłam, w tym jeden tylko nadawał się do zabrania. W przyszłym sezonie ruszam w Twoje tereny na sosnowe 😘💪. Gratuluje oczywiście zbiorczo zbiorów ( przejrzałam ostatnie of course). Pozdrawiam serdecznie. ✍ 7.10 20:38
- +dopisek (po zalogowaniu)
(100/h) Dzisiaj po południu popełniłem świętokradztwo, które, mam nadzieję, wybaczą mi siostry i bracia w arcykapłaństwie. Otóż wybrałem się po... podgrzybki. Jedyne co mam na swoje usprawiedliwienie to to, że do "mojej" zupy grzybowej dodatek suszu podgrzybkowego jest niezbędny. A prawie mi się skończył. Tylko kapelusze, tyle ile trzeba, wszystkie trafią do suszarek. Rośnie ich już dużo lecz niewiele jeszcze tych ciemnych, grubonogich. I bardzo robaczywe. Cóż, mszyste podgrzybkowe bory są o wiele bardziej wilgotne niż lasowrzosy. Urlop nieubłaganie się kończy, jutro pewnie pożegnanie z borowikami.
2024.10.10 19:22 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Zibi. #46 · Zapach podgrzybków jest intensywny i nie powtarzalny, wybaczamy...🤣👍🤚 ✍ 10.10 19:45
- Villain #281 · Anddy - "Nie wybaczę Ci tej nocy.." 😅 ✍ 10.10 19:52
- PUCEK #138 · Piękne podgrzybki, ale między nimi widać też borowiki. Udany zbiór. Pozdrawiam ✍ 10.10 19:53
- Rufi 80 #100 · Extra podgrzybasy do suszarki 👍 ✍ 10.10 19:55
- D@rek #202 · Świetny zbiór. Suszony podgrzybek to krem de la krem grzybowego suszu. Pozdrawiamy D. i D. & D. ✍ 10.10 20:03
- AŻet #181 · Pięknie w koszyku👍 ✍ 10.10 20:07
- Anddy #63 · Marcinie, nic nie rozumiem, prawda? ✍ 10.10 20:13
- Kikuś #143 · Nigdy, przenigdy, mając wybór, nie wybrałbym zbierania podgrzybków. Kosztem takich sosnowych? No nie, nie wierzę ale pozdrawiam serdecznie😊 ✍ 10.10 20:24
- Yaga #314 · Anddy, ja wybaczam, choć te sosnowe nadal po nocach mi się śnią :). Ale jakiś płodozmian też rozumiem :). Zbiór piękny :), pozdrawiam 👋 :). ✍ 10.10 20:46
- Tomek G #969 · Gratuluję pięknych okazów grzybów i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 10.10 20:52
- Villain #281 · Sorry.. Oderwane od kontekstu.. rzuciłem cytatem dla jaj, ale to nic nie znaczy 😉.. Oczywiście wybaczamy nieszczęsne podgrzybki 😁.. każdy lubi co lubi :) ✍ 10.10 20:53
- Anddy #63 · Jutro będą borowiki. Mam nadzieję... ✍ 10.10 20:56
- Tadeusz z Gdańska #59 · Koszyk jak malowany. Życzę jeszcze wiele koszy, borowików i innych cudności ✍ 10.10 21:07
- Miras2 #69 · Jakie to ma znaczenie co w koszu. Ważne, że Ty jesteś zadowolony. ✍ 10.10 22:11
- Magdalena 9207 #78 · Świetny zbiór, osobiście uważam że niemal każdy grzybek jest pyszny jeśli wiemy co z niego zrobić, pozdrawiam ✍ 10.10 22:39
- Nika #261 · A ja Ci pogratuluję 👏. Bo ja kocham podgrzybki! I mówta, co chceta - i kolor i smak zupy /sosu jest nie do pobicia. Sic! ✍ 11.10 11:04
- +dopisek (po zalogowaniu)
(100/h) A jednak nadal wysyp w pełni! Zrobiło się cieplej, wyszło słońce, las przeschnął i znowu rosną aż miło. Wyrywają się na powierzchnię do rosnącego księżyca. I sosnowe znowu ruszyły! Twarde jak kamień i jeszcze bardziej pękate bambaryły. Można nadal bić rekordy, tylko po co? Co najwyżej napisaliby mi na nagrobku: Tu leży ten, co zbierał prawdziwków prawie tyle co Świętokrzyscy Magicy...
2024.10.8 12:05 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Anddy #61 · To po dokładnie godzinie zbierania. ✍ 8.10 12:08
- Anddy #61 · W połowie sosnowe ✍ 8.10 12:09
- Anddy #61 · I w połowie ich szlachetni bracia ✍ 8.10 12:10
- D@rek #202 · Piękny czas w Twoich miejscówkach. Pozdrawiamy D. i D. & D. ✍ 8.10 12:13
- Zapaleniec S-c #336 · Cudo zbiór 🌲🍄🌲👍. ✍ 8.10 12:44
- Ewelina#71 #4 · Wow! Gratulacje, piękne zbiory. ✍ 8.10 13:05
- Kikuś #143 · Proszę, daj już spokój. Ile można zbierać takie grzyby i "brać leśną" (TG) przyprawiać o boleści? Anddy, jesteś niesamowity a te Twoje miejscówki nie z tej Ziemi. Dziś bez gratulacji. Pozdrawiam. ✍ 8.10 15:44
- Anddy #61 · Kikuś, nie denerwuj się. Można zbierać póki są... Co to znaczy (TG)? ✍ 8.10 15:58
- Mel Grzibson #22 · ale masz fantastyczne miejscówki na sosnowe borowiki. Mega zazdroszczę tych okazów w takiej ilości, chciałbym je mieć u siebie :) gratulacje! Pozdrawiam ✍ 8.10 16:32
- niszczu #302 · Kosmiczne piękne te sosnowe. Po prostu bajkowe. A że tyle ich zbierasz, to po prostu szok. Cudowne miejscówki. Gratulacje. ✍ 8.10 19:39
- tazok #344 · Ślicznośći, bez dwóch zdań ✍ 8.10 22:13
- Gucio. #1 · Przepiękne zbiory 😁. Gratulacje ✍ 9.10 13:24
- Vincent #168 · Ale piękne sosnowe 🤩🤩🤩 Zazdroszczę ✍ 9.10 16:11
- whispi #213 · ŁAŁ 😁🤩 ✍ 9.10 20:29
- Nika #259 · Hmmm... ja chyba zmienię w przyszłym roku plany urlopowe... toż to szok, co Ty wyprawiasz 😱 ✍ 10.10 15:06
- +dopisek (po zalogowaniu)
(50/h) Cześć 😃
2 osoby/3,5 godziny - wyjazd na prawusy. Stary las bukowy + młodziutki zagajnik a raczej krzaczasta gęsta buczyna w której nie spodziewalam się takiej ilości (ok. 40 szt) borowika usiatkowanego. Znalezionych 116 borowików (szlachetnych, sosnowych oraz usiatków) i spokojnie tyle samo krasnoborowików ceglastoporych, którego dzisiaj już wzięliśmy tylko trochę z lasu bo były głównie mocno wyrośnięte i nie było miejsca w koszach. Około 25 borowików już na wstępie nie przeszło wstępnej selekcji, reszta przyjechała do domu w 90% bez trzonów i zobaczymy ile się uda wykrawać z kapeluszy.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Generalnie trzeba zaglądać w mniej dostępne miejsca np pod gałęzie, tudzież odejść dalej w las, młodych osobników mało ale łatwiej wypatrzeć już dorosłe osobniki czekające na zerwanie z zeszłotygodniowego wysypu. Nadal maślak, niemka, muchomor czerwieniejący w dużych ilościach plus oczywiscie różnego rodzaju podgrzybki. Dzisiaj do borowików dołożyłam tylko 4 kanie bo 30 litrowe kosze mieliśmy wypchane po brzegi. Owocnego weekendu życzę wszystkim Ludziom Lasu 👋 dodaj grzybobranie
2 osoby/3,5 godziny - wyjazd na prawusy. Stary las bukowy + młodziutki zagajnik a raczej krzaczasta gęsta buczyna w której nie spodziewalam się takiej ilości (ok. 40 szt) borowika usiatkowanego. Znalezionych 116 borowików (szlachetnych, sosnowych oraz usiatków) i spokojnie tyle samo krasnoborowików ceglastoporych, którego dzisiaj już wzięliśmy tylko trochę z lasu bo były głównie mocno wyrośnięte i nie było miejsca w koszach. Około 25 borowików już na wstępie nie przeszło wstępnej selekcji, reszta przyjechała do domu w 90% bez trzonów i zobaczymy ile się uda wykrawać z kapeluszy.
2024.10.11 14:06 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Generalnie trzeba zaglądać w mniej dostępne miejsca np pod gałęzie, tudzież odejść dalej w las, młodych osobników mało ale łatwiej wypatrzeć już dorosłe osobniki czekające na zerwanie z zeszłotygodniowego wysypu. Nadal maślak, niemka, muchomor czerwieniejący w dużych ilościach plus oczywiscie różnego rodzaju podgrzybki. Dzisiaj do borowików dołożyłam tylko 4 kanie bo 30 litrowe kosze mieliśmy wypchane po brzegi. Owocnego weekendu życzę wszystkim Ludziom Lasu 👋 dodaj grzybobranie
(50/h) Dalej niesamowity wysyp prawdziwka. 2 wiadra zebrane w ponad godzinę od wyjścia z parkingu w dwie osoby a przeszliśmy w sumie niecały kilometr. Poza większymi okazami również zebrane male słoikowe. Do tego kilka sztuk kozaka i podrzybka.
2024.10.6 19:17 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Kololca #7 · Ilość maślaków czy bagniaków nadaje się do koszenia kosą w tonach. ✍ 6.10 20:10
- +dopisek (po zalogowaniu)
(75/h) 178 podgrzybków; 83 prawdziwki oraz 22 maślaki i kozaki
Las po weekendzie przetrzewiony przez grzybiarzy, ale mimo to udało się zapełnić kosz, wiaderko i z braku miejsca plecak :)
W lesie około 4 godziny.
Ogromna ilość maślaków pstrych, sitaków, których nie zbierałem
Las po weekendzie przetrzewiony przez grzybiarzy, ale mimo to udało się zapełnić kosz, wiaderko i z braku miejsca plecak :)
W lesie około 4 godziny.
Ogromna ilość maślaków pstrych, sitaków, których nie zbierałem
2024.10.7 20:05 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(150/h) Niedzielny wypad do lasu zaskoczył Miła niespodzianką 3 h w lesie. Prawdziwkowe eldorado
W sumie zebrano
250 sztuk prawdziwka młodego
50 szt podgrzybka
150 szt maślak pstry
Nie liczę już sitaczy
A miał być spokojny spacerek po lesie
W sumie zebrano
250 sztuk prawdziwka młodego
50 szt podgrzybka
150 szt maślak pstry
Nie liczę już sitaczy
A miał być spokojny spacerek po lesie
2024.10.6 13:19 [🏆 +7 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Yaga #312 · Gratki :)👏 ✍ 7.10 18:24
- +dopisek (po zalogowaniu)
(150/h) Z rodzinka 3 h w lesie otonwynik:
250 prawdziwków, 50 borowików, 120 bagniaczka
Nadal trwa prawdziwkowe eldorado
250 prawdziwków, 50 borowików, 120 bagniaczka
Nadal trwa prawdziwkowe eldorado
2024.10.6 19:49 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Rufi 80 #98 · Bardzo udane rodzinne grzybobranie 💪 pozdrawiam 😀 ✍ 6.10 19:58
- +dopisek (po zalogowaniu)
(70/h) Głównie podgrzybki i maślaki, pojedyncze borowiki i koźlaki. Bardzo dużo maślaków robaczywych
Szału nie było.
2024.10.10 14:02 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(45/h) Głównie prawdziwki i podgrzybki (niestety pomimo młodego wieku duża cześć pozostawiona w lesie ze względu na lokatorów), ponadto kozaki czerwone (6 szt.), kozak babka (2 szt.) i dużo maślaków. Zbieranie w głębi lasu i tuż przy drodze.
2024.10.9 18:29 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(30/h) No niby grzyby są, ale trzeba się nałazić. Pojedynczo rosnące podgrzybki, Wysypem bym tego nie nazwał.
2024.10.8 10:53 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(25/h) Maślaki, trochę podgrzybków, kilka czubajek kań, pojedyncze kurki, jeden prawusek. Normalne jesienne grzybobranie, żaden wysyp...
2024.10.10 14:46 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(70/h) Dzisiaj wypad na borowiki poza 3 city. Z początku myślałam że nic z tego lasu nie wyniosę tak był na wejściu przeczesany przez grzybiarzy ale im głębiej tym lepiej, najwięcej borowików ceglastoporych, widać że sporo osób je z założenia omija, skupiska borowików szlachetnych już bardzo wyrośniętych ale niestety większość same sita a młodych nie widać za bardzo, jednak zimne noce zastopowały trochę towarzystwo. Tak więc 90% szlachetnych została w lesie taka słaba zdrowotność🙆♀️ łącznie znalazłam ok. 200 szt (szlachetnych, sosnowych i ceglasi) a pola muchomora czerwonego robiły co chwilę super tło.
2024.10.8 16:50 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- HubaBuba #32 · 🍄 ✍ 8.10 16:57
- HubaBuba #32 · Wszystkie z czerwiami 💩 ✍ 8.10 16:58
- HubaBuba #32 · Kolejne 100% czerwia 💩 ✍ 8.10 17:00
- LeśnaGośka #58 · Piękne grzybki😍 ja dziś też znalazłam siedlosko ceglasi 🥰 ✍ 8.10 23:19
- +dopisek (po zalogowaniu)