Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(1/h) Spacerek z rana po śniadaniu 🌲🌳. Znów tylko czarki ani smardzy ani piestrzenic nie znalazłem. Czarki żadne nowe tylko na stałej miejscówce i zostały sobie dalej na swoim miejscu niech się rozmnażają😃, żeby ich nie zabrakło w następnych latach. 🌲🐰🌳🙋
Po powrocie kawa i ucha w czekoladzie uprzednio namoczone w wiśniówce 😉. Polecam 😋
2024.4.1 11:11 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(1/h) brzeziny na suchych piaskach:
- premiera - koźlarz babka - 2 szt.,
- premiera - koźlarz pomarańczowożółty - 1 szt.,
- premiera - kurki (nanokurki) zaobserwowane małe stadko,
a na ciężkich mokrych grądach bez rurek ale za to wrażeń bez liku (w tym pierwszy murszak rdzawy).
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W majówkę coś tam pojeździłem po Podlasiu, widoki wspaniałe, w Grabarce kupiłem sobie nawet nowy wiklinowy kosz od miejscowego wyplatacza, ale nawet mi do głowy nie przyszło aby dzisiaj 5 MAJA 2024 r. na zwieńczenie majówki wziąć kosz do lasu na testy, a szkoda. Na początku podmokłe grabiny - fajnie ale bezowocnie w owocniki pożądanych grabowych, później na czerwone dróżki - fajnie, woda z dróżek zeszła ale bezowocnie w owocniki pożądanych czerwonych, następnie w suche piaszczyste brzózki - a tam skryta za małym świerkiem całkiem fajna babka przydzieliła mi obuchem między oczy. Klasycznie jak to zwykle bywa po takim ciosie osunąłem się na kolana i fociłem. Jak już się nafociłem wstałem na wyprostowane nogi i zrobiłem kilka kroków, aż tu nagle i niespodziewanie za kolejnym małym świerkiem od kolejnej fajnej babki kolejny strzał między oczy, padłem na kolana itd. Pomyślałem więc, że jest to metoda, tzn. na lekkim piaszczystym podłożu ściółka była w stanie szybciej się "wygrzać" a wraz z nią grzybnia i wydać na świat pierwsze owoce. Na kolejnych brzózkowych piaskach stadko nanokurek, później długo nic, a na ostatniej z wytypowanych miejscówek kolejny nokaut, tym razem zobaczyłem pomarańczowożółtą gwiazdkę. A samych gwiazdek widziałem dzisiaj dużo więcej, kilka też grzybowych aczkolwiek blaszkowych, ale najwięcej to chyba ze świata roślinek a dokładniej ich kwiecia. Podsumowując, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze babki w miejscu, w którym z reguły znajduję te pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwszego pomarańczowożółtego kozaka w miejscu, w którym z reguły znajduję go pierwszego - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze kurki w miejscu, w którym z reguły znajduję je pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, ale czy możliwe jest aby to wszystko miało miejsce 5 MAJA - małoprawdopodobne, do wczoraj rzekłbym nawet niemożliwe, A JEDNAK. Tak więc granica pierwszych kozaków w moim lesie przesunęła się o 10 punktodni do przodu (przy czym z tyłu głowy cały czas mam w pamięci obraz fatalnego sezonu z datą pierwszego dnia lata). Tak więc pozostaje mi tylko oczekiwać na czerwony obuch i nokdaun totalny. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
- premiera - koźlarz babka - 2 szt.,
- premiera - koźlarz pomarańczowożółty - 1 szt.,
- premiera - kurki (nanokurki) zaobserwowane małe stadko,
a na ciężkich mokrych grądach bez rurek ale za to wrażeń bez liku (w tym pierwszy murszak rdzawy).
2024.5.5 15:30 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W majówkę coś tam pojeździłem po Podlasiu, widoki wspaniałe, w Grabarce kupiłem sobie nawet nowy wiklinowy kosz od miejscowego wyplatacza, ale nawet mi do głowy nie przyszło aby dzisiaj 5 MAJA 2024 r. na zwieńczenie majówki wziąć kosz do lasu na testy, a szkoda. Na początku podmokłe grabiny - fajnie ale bezowocnie w owocniki pożądanych grabowych, później na czerwone dróżki - fajnie, woda z dróżek zeszła ale bezowocnie w owocniki pożądanych czerwonych, następnie w suche piaszczyste brzózki - a tam skryta za małym świerkiem całkiem fajna babka przydzieliła mi obuchem między oczy. Klasycznie jak to zwykle bywa po takim ciosie osunąłem się na kolana i fociłem. Jak już się nafociłem wstałem na wyprostowane nogi i zrobiłem kilka kroków, aż tu nagle i niespodziewanie za kolejnym małym świerkiem od kolejnej fajnej babki kolejny strzał między oczy, padłem na kolana itd. Pomyślałem więc, że jest to metoda, tzn. na lekkim piaszczystym podłożu ściółka była w stanie szybciej się "wygrzać" a wraz z nią grzybnia i wydać na świat pierwsze owoce. Na kolejnych brzózkowych piaskach stadko nanokurek, później długo nic, a na ostatniej z wytypowanych miejscówek kolejny nokaut, tym razem zobaczyłem pomarańczowożółtą gwiazdkę. A samych gwiazdek widziałem dzisiaj dużo więcej, kilka też grzybowych aczkolwiek blaszkowych, ale najwięcej to chyba ze świata roślinek a dokładniej ich kwiecia. Podsumowując, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze babki w miejscu, w którym z reguły znajduję te pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwszego pomarańczowożółtego kozaka w miejscu, w którym z reguły znajduję go pierwszego - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze kurki w miejscu, w którym z reguły znajduję je pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, ale czy możliwe jest aby to wszystko miało miejsce 5 MAJA - małoprawdopodobne, do wczoraj rzekłbym nawet niemożliwe, A JEDNAK. Tak więc granica pierwszych kozaków w moim lesie przesunęła się o 10 punktodni do przodu (przy czym z tyłu głowy cały czas mam w pamięci obraz fatalnego sezonu z datą pierwszego dnia lata). Tak więc pozostaje mi tylko oczekiwać na czerwony obuch i nokdaun totalny. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
-
- KazanSky #444 · na widok tej pierwszej babki padłem po raz pierwszy ✍ 5.5 15:33
- KazanSky #444 · i pomimo, że z drugiej strony była już trochę i niesymetrycznie opalona i tak jest piękna ✍ 5.5 15:34
- KazanSky #444 · druga babka, pomimo, że dojrzała, też fajna, może być, ja też już przecież nie pierwszej młodości ✍ 5.5 15:36
- KazanSky #444 · ale i tak ten pomarańczowy bobasek rozbił bank ✍ 5.5 15:38
- KazanSky #444 · no po prostu musiałem jeszcze ten 3 grzybowy kolaż ✍ 5.5 15:40
- KazanSky #444 · murszak też pierworodny i też urodziwy ✍ 5.5 15:41
- KazanSky #444 · taki ciekawy maluśki czernidłaczek (podobny ale chyba za mały na błyszczącego) ✍ 5.5 15:44
- KazanSky #444 · nanonanokurki ✍ 5.5 15:45
- KazanSky #444 · i inne dziwadełka ✍ 5.5 15:46
- KazanSky #444 · inne nie znaczy brzydsze ✍ 5.5 15:46
- KazanSky #444 · każdy grzybek jest piękny (aczkolwiek nie każdy smaczny) ✍ 5.5 15:48
- KazanSky #444 · no i kustrzebkowy potworek (z jednej strony tak jakby coś z kaszalota, a z drugiej tak jakby z dzika) ✍ 5.5 15:51
- Rufi 80 #49 · Koźlarze jak na tą suszę, nawet w niezłej formie, pozdrawiam ✍ 5.5 15:51
- KazanSky #444 · a samych kustrzebek widziałem już pewnie w tym roku grubo ponad tysiąc ✍ 5.5 15:53
- KazanSky #444 · i cały czas znajduję kolejne megastanowiska ✍ 5.5 15:54
- KazanSky #444 · dmuchawce latawce wiatr ✍ 5.5 15:55
- Gucio #263 · Gratuluje. Super, śliczne grzyby. Moze trochę deszczu spadnie i w Twoich okolicach i będzie więcej grzybów. Na razie dużo popadało nad morzem. ✍ 5.5 15:56
- KazanSky #444 · do Ciebie po niebie szłem ✍ 5.5 15:56
- KazanSky #444 · Tobą oddycham ✍ 5.5 15:58
- KazanSky #444 · Jak porażeni ✍ 5.5 15:59
- KazanSky #444 · Bosko zmęczeni ✍ 5.5 16:00
- KazanSky #444 · Choć ze mną ✍ 5.5 16:01
- KazanSky #444 · A nowy koszyk (z ziołem) wygląda tak ✍ 5.5 16:06
- bosman #294 · Ładnie 👍 ✍ 5.5 16:56
- Skrzypek #117 · Bobasek prawdziwie wyjątkowy.
Gratuluję ciekawego opisu. ✍ 5.5 17:23 - GrzybiarzBP #34 · Gratulacje! Widać, że już sucho się robi. A te kurki nie wiem jak wypatrzyłeś;) Oby w tym roku na wschodzie było więcej deszczu niż w poprzednim sezonie. ✍ 5.5 17:26
- whispi #193 · ŁAŁ 🤩🤩🤩 na widok pomarańczowego bobasa serce mocniej zaczęło bić 😁 prawdziwy cud natury ☺️ ✍ 5.5 18:09
- Jolanta #23 · Super buszowanko i zdjęcia piękne 😊🙋 ✍ 5.5 18:47
- Tomek G #836 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Spora różnorodność gatunków. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 6.5 11:22
- Nika #245 · Wyobrażam sobie, jak Ci adrenalina podskoczyła na widok pomarańczowego bobasa 😍. Uwielbiam Twoje zdjęcia, bobas cudny, ale dla mnie numery 1 to pole rzepaku, przetacznik - żabie oczko i pozostałe śpiewające kadry 😍. Mogę coś podebrać ? 😁 ✍ 6.5 22:14
- +dopisek (po zalogowaniu)
(1/h) W lesie dziś nie spotkałem a tu wracając z działki aż mnie oślepiło żółcią. Musiałem się zatrzymać i zrobić fotki. Żółciak siarkowy obrósł starą wierzbe. Pięknie wygląda chociaż szkoda drzewa.
2024.5.5 16:46 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- bosman #294 · I jeszcze taki z drugiej strony u góry ✍ 5.5 16:48
- RoStrze #84 · Wygląda jakby ktoś całą puszkę pianki zużył 😉 Chyba już dobry do zbioru ten żółciak ? Masz farta 🙂 ✍ 5.5 16:56
- bosman #294 · 🦮😁 ✍ 5.5 17:07
- Skrzypek #117 · Złoże siarki, chyba niedaleko musi być ??
Super okazy. ✍ 5.5 17:25 - Duet #141 · U mnie z żółtego, ten piękniś 🤩 ✍ 5.5 18:40
- bosman #294 · Duet piękniś ładny u mnie takich nie ma tylko jaszczurki zwinki ✍ 5.5 18:42
- AŻet #125 · No nie dziwię się, że Cię oślepił👍 ✍ 5.5 18:45
- Jolanta #23 · Łaaał, drzewa szkoda, ale żółtek pięęęknyyyy 😍😍😍🙋 ✍ 5.5 18:48
- Duet #141 · Zwinki swój urok mają😍 ✍ 5.5 19:07
- Rufi 80 #50 · Piesek wytropił super zółciaki ✍ 5.5 19:30
- Zenobia ze Szczecina #319 · Zwinki są super 😀 ✍ 5.5 19:38
- marioo455 #114 · ładnie się żółci na wierzbie, dopiero co wyrośnięty, i pędy chmielu w koszyku, pozdrawiam ✍ 5.5 22:15
- Majeczka #55 · Piesek pilnuje grzybków piękny ten Denisek ✍ 6.5 08:41
- Tomek G #836 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Pozdrawiam ✍ 6.5 11:23
- Nika #245 · Oj, pięknie się zażółciło 🤗, pieskowi do twarzy w tym żółtym 🙂 ✍ 6.5 22:10
- Grzybowa_Makrela #3 · Fajny piesek, grzyby tez:D ✍ 7.5 09:00
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Strasznie sucho w lesie, grzybki, które wyrosły źle to znoszą. Trafiłam kilka stanowisk maślanki wiązkowej i dwa gatunki grzybów, których nie znam. Czekam na zapowiadany deszcz 🙋
2024.5.5 18:54 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Jolanta #24 · 🤔 ✍ 5.5 18:56
- Jolanta #24 · I takie ✍ 5.5 18:56
- Jolanta #24 · Maślanka mocno wymęczona... ✍ 5.5 18:57
- Jolanta #24 · I znowu maślanka...🙋 ✍ 5.5 18:57
- Gucio #263 · Te grzyby na zdjęciach przed maślanką to być może jakiś czernidłak i zmęczona warunkami atmosferycznymi polówka popękana. ✍ 5.5 19:15
- Rufi 80 #50 · Też widzę czernidłaki i polówkę wczesną, powinna mieć pierścień i błonę pod kapeluszem ✍ 5.5 19:26
- Jolanta #24 · Dziękuję chłopaki, ale chyba coś innego....🤔 Może czernidłaki, ale chyba nie błyszczące, polówka też odpada... ✍ 5.5 20:57
- AŻet #125 · Strasznie sucho, kapelusze pękają... nie pomogę Ci, nie rozpoznaję w nich te co znam😂. Pozdrawiam ✍ 5.5 21:41
- bosman #294 · Oj sucho, sucho ☹️. Miały być burze⛈️deszcze🌧️a tu ledwo kilkunastominutowy słaby deszczyk tylko. Taki był u mnie niestety.🙋 ✍ 5.5 23:52
- Majeczka #55 · Wczoraj mocno padało i ma być trochę chłodniej więc grzyby powinny niedługo wystartować ✍ 6.5 08:45
- Tomek G #836 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam ✍ 6.5 11:19
- +dopisek (po zalogowaniu)
(1/h) Gorąco, sucho to i szanse na jakieś grzyby zerowe 😁, ale postanowiłem poszukać pędów chmielu 😋. Wyruszyłem w miejsce gdzie zimą spotykałem suche pnącza chmielu taką przynajmniej miałem nadzieję że to one no i faktycznie były, ale były też poplątane z innymi więc trzeba było uważać bo o ile liście były inne to same pędy wierzchołka bardzo podobne. Zbierając je musiałem walczyć z chmarami komarów 😡. Z grzybów jedynie żagwiaki i to twarde, wysuszone. Zabrałem tylko jednego który jeszcze był miękki a wyrósł w znalezionym miejscu z przed tygodnia. Oby nadeszły w końcu jakieś 🌧️🌧️🌧️.🌲🌳🙋
2024.5.5 13:13 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- bosman #293 · Suche żagwiaki i wykwit piankowy. Jeden chyba zmienia miejsce 😁 ✍ 5.5 13:17
- bosman #293 · Żagwiak po tygodniu. Tego zabrałem ✍ 5.5 13:17
- bosman #293 · Nie jestem jakimś fanem żółciaka, ale stripsy smakowały całkiem nieźle ✍ 5.5 13:20
- bosman #293 · Flaczki z żagwiaka w ogrodzie smakowały wyśmienicie 😋 ✍ 5.5 13:21
- bosman #293 · A dziś też jakiś obiad z tego będzie ✍ 5.5 13:25
- bosman #293 · Tu jeszcze niedawno woda podchodziła pod same kładki tego,, mostku,,. ✍ 5.5 13:31
- RoStrze #84 · Witaj. Piękny niedzielny wypad sobie zrobiłeś 🙂 Zazdroszczę Ci pędów chmielu - nawet nie bardzo wiem gdzie i jak ich szukać, a podobno to najzdrowsze warzywo świata. Dzięki też za pomysł na zagwiaka - dziś jednego dość młodego wziąłem na próbę - może starczy na kotleta 😉 Fajne porównanie tych zagwiakow sprzed tygodnia i dziś. Warto czasem zaczekać aż urosną. U mnie też sucho i stada owadów. Miłej niedzieli Pozdrawiam. ✍ 5.5 14:12
- Gucio #263 · Gratuluje. Super, fajnie przygotowujesz potrawy z grzybów a i podziwiam że eksperymentujesz z pędami chmielu. Ja nie lubię zapachu chmielu a i co do żagwiaka to też chyba się nie przekonam ale szacun za wiedzę o grzybach i roślinach i poszukiwanie doznań kulinarnych. ✍ 5.5 14:56
- Rufi 80 #49 · Dania godne najlepszego szefa kuchni, smacznego, pozdrawiam ✍ 5.5 15:47
- AŻet #125 · Deszczu nam trzeba, wszystko co wychodzi za młodu się starzeje... kilka kropli spadło, czyli tyle co nic. Żagwiaka z chmielem zapewne też apetycznie połączysz👍 ✍ 5.5 18:44
- Jolanta #23 · Pięknie podany obiadek, gratuluję znaleziska🙋 ✍ 5.5 18:45
- Zenobia ze Szczecina #319 · Psu to się powodzi 😂😂 ✍ 5.5 19:40
- Fungia #101 · Pędy chmielu to najsmaczniejsza roślina jaką znam. Zamrożone po wcześniejszym zblanszowaniu też są spoko. Zapasy zrobione 😋 U mnie wczoraj solidnie popadało, jest nadzieja. Pozdrawiam ✍ 6.5 16:58
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Odrobina deszczu, która spadła w moim regionie nic nie dała, w lesie bardzo sucho. Udało mi się znaleźć kilka dziwaczków🙂🙋
2024.5.7 12:30 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Jolanta #25 · Miękkie jak pianka, pierwszy raz takie znalazłam ✍ 7.5 12:32
- Jolanta #25 · Te też raczej miękkie, przy dotyku sypią zarodnikami... czyżby młodziutkie pruchnilce maczugowate? ✍ 7.5 12:33
- Jolanta #25 · Świecznik, czy koralówka ? ✍ 7.5 12:35
- leśniczy #215 · Świeży rulik nadrzewny, te drugie to faktycznie mogą być młode próchnilce 🧐 trzeci to świecznik rozgałęziony.. tak na moje oko 😉🤗 ✍ 7.5 13:57
- Majeczka #55 · Witam chociaż oko cieszy ja idę jutro zobaczyć czy kurki które zostawiłam jeszcze są. Pozdrawiam ✍ 7.5 15:53
- Rufi 80 #50 · Musimy przeczekać ten bezgrzybi okres. Jedynie żółciaki dają radę, pozdrawiam ✍ 7.5 19:42
- Zapaleniec S-c #309 · Ładne grzybki ciekawe czy na kompot dobre ?. Czuwaj! ✍ 7.5 20:40
- AŻet #125 · Fajne grzybki wypatrzyłaś w oczekiwaniu na jadalne👍 ✍ 7.5 22:20
- bosman #294 · Te na głównym to pewnie śluzowiec rulik. No deszczu niestety niewiele.🙋 ✍ 8.5 01:01
- Gucio #263 · Gratuluje zauważonych ciekawych grzybów. Super. ✍ 9.5 09:00
- +dopisek (po zalogowaniu)