po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 lis 2015, poniedziałek
oZens
2015.11.2 22:28
mm — ok. 3 na godzinę
Bardzo mizernie, mało grzybów, ale to co znaleźliśmy dobrze rokuje - zdrowe i młode podgrzybki.
pow. średzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 lis 2015, poniedziałek
sandman
2015.11.9 09:54
mm — ok. 0 na godzinę
kompletna posucha
pow. trzebnicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 lis 2015, wtorek
myna
2015.11.4 08:11
mm — ok. 30 na godzinę
piekna pogoda
pow. lubiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
6 lis 2015, piątek
deroo
2015.11.6 18:17
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki i male kanie po dwoch godzinach
pow. polkowicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
7 lis 2015, sobota
robin hood
2015.11.7 16:09
mm — ok. 0 na godzinę
zero kompletne ale widoki ladne
pow. lubiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
7 lis 2015, sobota
deroo
2015.11.7 17:31
mm — ok. 3 na godzinę
dzis slabiutko i mrzysto ale...
pow. lubański
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
7 lis 2015, sobota
stacher
2015.11.9 05:14
mm — ok. 2 na godzinę
Las świerkowy dwa pojedyncze podgrzybki, duże i zdrowe - do jajecznicy w sam raz.
pow. trzebnicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
8 lis 2015, niedziela
dorota
2015.11.8 14:43
mm — ok. 1 na godzinę
Koszyka nie wyciągałam z piwnicy :) Ale zaopatrzyłam sie w reklamówki i wyruszyłam do lasu. Po całym tygodniu siedzenia za biurkiem to az sie chce wyjść do lasu. Pogoda piekna, może ostatnia taka ciepła niedziela w tym roku. Na grzyby nie liczyłam ale różnie to bywa a nuż mi się coś trafi (nadzieja umiera ostatnia ) :) Od razu po wejściu do lasu znalazłam dwie garście pięknych grubych opieniek, i niestety to byłon wszystko co nadawało się do zjedzenia. Dwa tygodnie temu zapomniałam o grzybowym obowiązku: ( nie zabrałam z lasu zadnego śmiecia. W tym roku grzybłów nie było, czyli grzybiarzy teoretycznie też a jednaak śmieci jak co roku w lesie są. Dwie teklamówki śmieci przywiozłam do domu. Pozdrawiam wszystkich grzybomaniaków, do zobaczenia w lesie i na portalu w przyszłym roku!!!
pow. jaworski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
8 lis 2015, niedziela
Pako
2015.11.8 15:43
mm — ok. 0 na godzinę
Pogoda piękna na spacer bo na grzyby w tym roku nie można było liczyć, dzisiaj również.
pow. Jelenia Góra
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
8 lis 2015, niedziela
Pawel Jel.Gora
2015.11.8 20:56
mm — ok. 4 na godzinę
Wszystkie podgrzybki znalezione tylko w jednej miejscówce. Grzybki na grubych nogach schowane w trawie i mchu.
pow. milicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
8 lis 2015, niedziela
Kielek71
2015.11.9 12:49
mm — ok. 4 na godzinę
Zebraliśmy 25 podgrzybków i kilka ładnych opieniek. Grzybki młode, dorodne i bez robaków. Byliśmy mile zaskoczeni, bo z sezonem żegnamy się już trzeci tydzień. Większość grzybów znaleziona w dwóch miejscach. Las sosnowy z mchem na ściółce oraz przy leśnym rowie.
pow. oleśnicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
8 lis 2015, niedziela
Beri
2015.11.11 14:07
mm — ok. 5 na godzinę
Cudowna pogoda, wybraliśmy się z małżowinką na jesienny spacer kończący sezon grzybowy 2015. Nie liczyliśmy na grzyby lecz na chwilę relaksu i odpoczynku od dużego miasta. Było fantastycznie, a i w koszyczku znalazło się kilka przerośniętych (ale zdrowych) podgrzybków, dziesięć młodych kań i całkiem sporo opieniek. Las jest cudowny ale jak zwykle znalazły się miejsca gdzie głupki pozbywają się śmieci. Przykre było to że jedno z "wysypisk" chyba było dziełem młodych ludzi bo były tam m. i. części dziecięcego wózka i fotelika samochodowego... Odchodząc od przykrych tematów, zaświtał mi w głowie pewien pomysł. O ile utrzyma się fajna pogoda, może by zrobić gdzieś przy ognisku w którąś sobotę lub niedzielę spotkanie "leśnolubnych" ? Co o tym myślicie ?