Witam. Dzisiaj z żonką wypad na 4 godzinne grzybobranie do lasu w okolicach miejscowości Mokre. Wysyp
prawdziwków. Muszę się pochwalić :) 167
prawdziwków w 2 osoby. Do tego masa
podgrzybków, ale mówiąc większość nie zrywałem bo nastawiłem się wyłącznie na te z najwyższej półki czyli
borowiki. I dobrze zrobiłem. Po przyjeździe do domu waga
prawdziwków i
podgrzybków 19 kilogramów. Jakbym brał wszystko co widziałem to powiem szczerze, zebrałbym z 40-50 kilogramów grzybów. To moje najlepsze grzybobranie w życiu :). Podsumowując, wysyp w pełni, a co najważniejsze środek tygodnia i mało ludzi w lesie. Pozdrawiam.....