duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witajcie. W puszczy kozienickiej tną - pełno gałęzi, brak drzew - taki widok zastałem na powitanie 😥 W lesie jodłowym pusto zupełnie, w grabinach trafiłem na jedno miejsce pojawu koźlarzy grabowych (48 szt.) w tym wiele młodych. W znanej miejscówce wypatrzyłem 8 ceglasi (których się w sumie nie spodziewałem), poza tym pojawiają się pierwsze kolczaki rudawe. Ogólnie las jeszcze w trybie wakacyjnym - gdzieniegdzie gołąbki, muchomory rdzawobrązowe, rzadkie krówki i gołąbki zielonawe. Grzyby blisko ścieżek i miejsc nawodnionych. W lesie 7 godzin (jak w pracy 😁). Pozdrawiam Grzybopozytywnych🙂
Miałem szczęście po raz pierwszy spotkać parkogrzybki czerwonawe - śliczne, jednak raczej nie do zbierania. W drodze powrotnej coś mnie tknęło, zatrzymałem się w ładnym lesie i trafiłem 3 borowiki szlachetne, młode, jednak tylko 2 kapelusze nadały się do wzięcia. Zdrowotność grabowych bardzo słaba -stópki zupełnie do amputacji, kapelutki raczej zdrowe. ceglasie jak zwykle - 90 % zdrowe, kolczaki o dziwo też 🙂 Grzyby już przerobione - starsze koźlarze ususzone, młodsze w solance, tak jak ceglasie - według porady Kikusia - dzięki. Kurki zebrane w tygodniu podsmażone na maśle, trzy razy gotowane w słoikach - zgodnie z receptą Niny - dziękuję 🙂 kolczaki się moczą w %. W sumie sprawy grzybowe zacząłem dziś o 6:00 a skończyłem o 20:00... Sobota - dzień wolny 😁