Witam :) dziś przy okazji leśnego spaceru razem z mężem o dziwo znaleźliśmy 6 podgrzybków brunatnych. Grzyby zostały na swoich miejscach- spacer to spacer :) ale radocha była. Mimo obwieszczenia końca grzybów w moim regionie to jednak las wciąż przyciąga a i obiad lepiej smakuje :) Z uwagi na moją drugą pasję –narty, muszę prognozować pogodę a robi się to tak: „Gdy grzyby w listopadzie wielkie korzenie mają, wielką zimę zapowiadają :):) :)…pozdrawiam wszystkich :)