Zaraz po wejściu do lasu w pierwszym, wyschniętym potoku, znalazłem 2
ceglastopore, nie zrobiłem zdjęcia, bo rosły na północnym zboczu, w gęstym jodłowym lesie, gdzie było jeszcze dosyć ciemno. Po drugie pomyślałem, że jak tak dobrze się zaczęło, to zrobię zdjęcia później, no i przeliczyłem się, to były jedyne grzybki jakie znalazłem. W lesie wciąż bardzo sucho i nie widać młodych grzybów, żadnego gatunku, za to muchy dopisują.