Uprzejmie donoszę, że podczas wyprawy na
sowy, znalazłem 4 dorodne, przepiękne i przepyszne,
Kanie Czubajki. Były wyśmienite, wszamałem je ze smakiem, długo delektując się tą przepyszną, oszałamiającą wonią oraz fantastycznym, bajecznym smakiem. :) Warto było wcześnie rano wstać i komuś z przed nosa je zebrać... hehe Doniósł
Donek Kabel