Przejazdem wskoczylem na nasyp kolejowy. Skusila mnie piekna kania widoczna z daleka. Pochodzilem godzine. Wlasciwie nic ciekawego nie znalazlem. Jedynie 5 sitakow. Dobre aby dorzucic do jakiegos wiekszego zbioru, na ktory jednak poczekamy jeszcze. W lesie nieprzyzwoicie sucho, a szkoda bo pieknie patrzec na zbiory z innych regionow.