Takiego roku obfitującego w
prawdziwki nie było od lat. Były co prawda lata grzybne, ale nie takie jak obecny rok. Zgoda, nie wszędzie jest taka obfitość grzybów, ale przecież to nie oznacza, że grzyby jeszcze nie pokażą się tam, gdzie ich na razie brak. Czego życzę wszystkim zawiedzionym. Pozdrawiam.