Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 13.KWI
Yaga
doniesień: 277 / 22🏆
(4/h) Witajcie :). Łuszczak zmienny z jednego pieńka. Setki owocników. Nareszcie konkretna ilość, by smak poczuć, a pachnie pięknie, grzybowo. Wzięłam tylko 3-4 wiązki na próbę.
Jakaś peziza na uschniętym pieńku topoli i też nieznana mi kustrzebka na i pod balotami siana. Niestety sucho już się zrobiło, bo innych kapelutków nie zauważyłam, ale spacer jak zawsze fajny :). Pozdrawiam Was i może do jutra?
piątek 3.MAJ
Yaga
doniesień: 282 / 22🏆
(1/h) Witajcie :). Żółciak siarkowy u podstawy obumierającego dębu. Nareszcie do zbioru :). Sąsiadka obdarowana i uradowana :). Deszczu wszystkim życzę i do "usłyszenia". dodaj grzybobranie
    • Yaga #294 · Zbiór. 3.5 21:00
    • Yaga #294 · Będąc w lesie odebrałam telefon od siostry, że nasz tato umarł. A to on zaszczepił mi miłość do natury i pasję do zbierania grzybów. To on pokazywał mi biedronki i majowe żuczki. To z nim przemierzałam leśne ścieżki siedząc"na barana". Żegnaj kochany tato, na zawsze pozostaniesz w mej pamięci i sercu. Do zobaczenia.... Musiałam to napisać. A Wy nie piszcie nic, bo nic nie ukoi... 3.5 21:08
    • AŻet #125 · Jednak napiszę... też mój tata zaraził mnie zbieraniem grzybków, pamiętam od małego kilkuletniego szkraba jak na motorze w trójkę, a później w czwórkę z siostrą zabierał nas do lasu. I całą rodziną zbieraliśmy. A teraz myślę... szkoda, że go już nie ma (od 10 lat), jakbym pokazał mu zimowe grzybki, by się zdziwił... Czesto buszując przypominam sobie chwile z dzieciństwa w lesie z tatą. Yaga rozumiem i ubolewam... 3.5 21:30
    • Yaga #294 · Miło Ażet :), dziękuję :). Spać nie będę długo, bo wspomnienia w głowie i oczach odżywają :). Może i ktoś podzieli się pocztówkami z dzieciństwa? 3.5 22:14
    • Tomek G #836 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Wyrazy współczucia. Pozdrawiam 3.5 22:33
    • bosman #292 · Bardzo przykro... współczuję. Też zaczynałem przygodę z lasem, grzybami z ojcem, ale odszedł już dawno jak miałem 33 lata rok po śmierci mamy. A w niedzielę mija 5 miesięcy jak straciłem moją kochaną żonę i cały czas nie mogę dojść do siebie. Wiem żadne słowa nie są wstanie pocieszyć w takim momencie. To bardzo trudne 😢. Trzymaj się 🙋 3.5 22:46
    • marioo455 #114 · szczere wyrazy współczucia, tylko tyle można napisać, trzymaj się 3.5 22:52
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋 Yaguś piękny zbiór siary i pikny kosz😘 zmieniłaś awatar ?👍, a odejście ukochanej osoby która przekazała ci miłość i szacunek do przyrody, lasa i grzibów bezcenne, musisz na każdym kolejnym buszingu wspomina swojego ojca i będziesz wtedy uśmiechnięta i on też 🌲❤️🌲 4.5 00:35
    • Gucio #263 · Śliczny żółciak siarkowy. Gratuluje. Ja też zaczynałem zbierać grzyby od spacerów z rodzicami, tak zaszczepiono we mnie tą pasję, choć sam później poznałem więcej miejsc na różne grzyby to te początki zapadają głęboko w pamięci. Moi rodzice też już nie żyją ale pamięć pozostaje i jak spaceruje szczególnie po lesie gdzie z nimi zbierałem Trzymaj się. wyrazy współczucia. 4.5 02:42
    • Duet #141 · Yaguś żółciak siarkowy cudny😍. Wiadomość przykra i jak napisałaś nic nie ukoi bólu, po śmierci najbliższej osoby. Wielu z nas jest w słusznym wieku (ja w głębi serca 25) i traci najbliższych, którzy nawet buszowali z nami po lesie. Las jest jednym z najlepszych terapeutów, choć długoterminowych, ale w miarę skutecznych. Pozdrawiam i dużo mocy życzę 😘🥰 4.5 08:06
    • Wimar #286 · 😪 4.5 08:32
    • leśniczy #214 · Żółciak siarkowy pierwsza klasa 👏
      Yago przytulam mocno, ja ostatnio od umierającej bliskiej mi osoby usłyszałem "do zobaczenia"... więc trzeba wierzyć, że kiedyś przyjdzie nam wszystkim spotkać się znowu, w lepszym świecie i już na zawsze.. 😥 4.5 10:32
    • Rufi 80 #49 · Szczere wyrazy współczucia 4.5 11:17
    • Kikuś #120 · Moja grzybowo-leśna pocztówka z dzieciństwa? Jest, oczywiście. Do lasu przyzwyczajała mnie ś. p. mama. Zabierała mnie już w wózku na leśną, przydomową a raczej przyleśniczówkową ścieżkę pośród dębów, nad malutką rzeczką, w lasach janowskich, u dziadka. I już wtedy pokazywała mi prawdziwki, tylko one tam rosły. A potem biegałem już sam na tę ścieżkę i zbierałem je codziennie, po dwa, trzy, przez wiele lat, przez każde wakacje. Zostało mi to do dziś, choć w zupełnie innych realiach i rejonach...

      Żadne słowa tu nie pomogą Yago, coś wiem o tym. Bądź dzielna, trzymajcie się razem z siostrą. I czas niech mija teraz jeszcze szybciej, on skutecznie leczy ból.
      Serdeczne pozdrowienia Yago. 4.5 11:26
    • jamro #5 · Wyrazy współczucia. 4.5 14:44
    • whispi #193 · Ja też napiszę choć nic nie ukoi.... pozostaną wspomnienia, i pamiętaj że dzięki nim jesteś tą wspaniałą osobą 😘 4.5 15:24
    • Heno #150 · Pozdrowka serdeczne 4.5 16:54
    • Zapaleniec S-c #308 · Współczuję. 4.5 18:29
    • RoStrze #84 · Witaj. Współczuję szczerze. Każdy przezywa stratę po swojemu Myślę, że las Ci pomoże w tym trudnym czasie. Może to głupie, ale pisałaś że właśnie w lesie dowiedziałaś się tej smutnej nowiny. Może to coś znaczy ? Znajdź dobre myśli. Pozdrawiam. 4.5 20:27
    • Nika #245 · Przytulam Cię mocno Yaguś 😘 4.5 21:46
    • Chytra Merry #373 · Yagaś cóż powiedzieć, ja też Cię tule, mój syn jest w niebie już 2 lata, choć nie zbierał grzybów, ale był że mną w lesie, siedział sobie na stałych miejscach, i przemieszczał z pniaczka na pniaczek, ale był i ja byłam spokojna, a teraz patrząc na te miejsca widzę Go jak sobie siedzi i patrzy na mnie. Jestem z Tobą w Twoim bólu, trzymaj się. Pozdrawiam. 5.5 09:49
    • Jolanta #23 · Przytulam Cię mocno...🥺💔💧🌧️... 🌤️ 5.5 11:22
    • Fungia #101 · Wiedz, że myślami jestem z Tobą. Yaguś, przytulam mocno 😘 5.5 11:35
    • Skrzypek #117 · Żółciak w idealnym momencie zebrany.
      Był las.......
      Yaga, kiedy wpadniesz pooddychać morskim powietrzem w okolice Łeby, aby napisać coś o borowiku wrzosowym ??? 5.5 17:33
    • Yaga #294 · Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie, nawet nie myślałam, że znając Was tylko tutaj jesteście tak dla mnie znajomi :). Fajnie, że jesteście :)😘jeszcze raz dziękuję :).
      Ps. Skrzypku, w tamtym sezonie i ja trafiłam u siebie w lubuskim na amerykańce, ale miejscówka cięta niemiłosiernie:/. Dziękuję, może i zawitam w okolice Łeby, by powspominać harcerskie obozy i pozbierać grzybaski :). 5.5 20:37
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Moje kondolencje.
      Ja tam od dziecka lubiłam na grzyby chodzić. Do szkoły mi się nie chciało wstawać a na hasło grzyby już o 5 rano pod drzwiami stałam ubrana 😂😂
      Pozdrówka 5.5 21:10
    • Giniol #45 · Pod zimnym światłem gwiazd Jak ciężko żyć tym co zostali. Cienki lód Kruche szkło 5.5 21:34
    • seBapiwko #259 · Moje myśli są z Tobą...🥺 6.5 11:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Jolanta
doniesień: 24
(0/h) Strasznie sucho w lesie, grzybki, które wyrosły źle to znoszą. Trafiłam kilka stanowisk maślanki wiązkowej i dwa gatunki grzybów, których nie znam. Czekam na zapowiadany deszcz 🙋 dodaj grzybobranie
    • Jolanta #24 · 🤔 5.5 18:56
    • Jolanta #24 · I takie 5.5 18:56
    • Jolanta #24 · Maślanka mocno wymęczona... 5.5 18:57
    • Jolanta #24 · I znowu maślanka...🙋 5.5 18:57
    • Gucio #263 · Te grzyby na zdjęciach przed maślanką to być może jakiś czernidłak i zmęczona warunkami atmosferycznymi polówka popękana. 5.5 19:15
    • Rufi 80 #50 · Też widzę czernidłaki i polówkę wczesną, powinna mieć pierścień i błonę pod kapeluszem 5.5 19:26
    • Jolanta #24 · Dziękuję chłopaki, ale chyba coś innego....🤔 Może czernidłaki, ale chyba nie błyszczące, polówka też odpada... 5.5 20:57
    • AŻet #125 · Strasznie sucho, kapelusze pękają... nie pomogę Ci, nie rozpoznaję w nich te co znam😂. Pozdrawiam 5.5 21:41
    • bosman #294 · Oj sucho, sucho ☹️. Miały być burze⛈️deszcze🌧️a tu ledwo kilkunastominutowy słaby deszczyk tylko. Taki był u mnie niestety.🙋 5.5 23:52
    • Majeczka #55 · Wczoraj mocno padało i ma być trochę chłodniej więc grzyby powinny niedługo wystartować 6.5 08:45
    • Tomek G #836 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.5 11:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
bosman
doniesień: 285 / 15🏆
(1/h) Gorąco, sucho to i szanse na jakieś grzyby zerowe 😁, ale postanowiłem poszukać pędów chmielu 😋. Wyruszyłem w miejsce gdzie zimą spotykałem suche pnącza chmielu taką przynajmniej miałem nadzieję że to one no i faktycznie były, ale były też poplątane z innymi więc trzeba było uważać bo o ile liście były inne to same pędy wierzchołka bardzo podobne. Zbierając je musiałem walczyć z chmarami komarów 😡. Z grzybów jedynie żagwiaki i to twarde, wysuszone. Zabrałem tylko jednego który jeszcze był miękki a wyrósł w znalezionym miejscu z przed tygodnia. Oby nadeszły w końcu jakieś 🌧️🌧️🌧️.🌲🌳🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #293 · Suche żagwiaki i wykwit piankowy. Jeden chyba zmienia miejsce 😁 5.5 13:17
    • bosman #293 · Żagwiak po tygodniu. Tego zabrałem 5.5 13:17
    • bosman #293 · Nie jestem jakimś fanem żółciaka, ale stripsy smakowały całkiem nieźle 5.5 13:20
    • bosman #293 · Flaczki z żagwiaka w ogrodzie smakowały wyśmienicie 😋 5.5 13:21
    • bosman #293 · A dziś też jakiś obiad z tego będzie 5.5 13:25
    • bosman #293 · Tu jeszcze niedawno woda podchodziła pod same kładki tego,, mostku,,. 5.5 13:31
    • RoStrze #84 · Witaj. Piękny niedzielny wypad sobie zrobiłeś 🙂 Zazdroszczę Ci pędów chmielu - nawet nie bardzo wiem gdzie i jak ich szukać, a podobno to najzdrowsze warzywo świata. Dzięki też za pomysł na zagwiaka - dziś jednego dość młodego wziąłem na próbę - może starczy na kotleta 😉 Fajne porównanie tych zagwiakow sprzed tygodnia i dziś. Warto czasem zaczekać aż urosną. U mnie też sucho i stada owadów. Miłej niedzieli Pozdrawiam. 5.5 14:12
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, fajnie przygotowujesz potrawy z grzybów a i podziwiam że eksperymentujesz z pędami chmielu. Ja nie lubię zapachu chmielu a i co do żagwiaka to też chyba się nie przekonam ale szacun za wiedzę o grzybach i roślinach i poszukiwanie doznań kulinarnych. 5.5 14:56
    • Rufi 80 #49 · Dania godne najlepszego szefa kuchni, smacznego, pozdrawiam 5.5 15:47
    • AŻet #125 · Deszczu nam trzeba, wszystko co wychodzi za młodu się starzeje... kilka kropli spadło, czyli tyle co nic. Żagwiaka z chmielem zapewne też apetycznie połączysz👍 5.5 18:44
    • Jolanta #23 · Pięknie podany obiadek, gratuluję znaleziska🙋 5.5 18:45
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Psu to się powodzi 😂😂 5.5 19:40
    • Fungia #101 · Pędy chmielu to najsmaczniejsza roślina jaką znam. Zamrożone po wcześniejszym zblanszowaniu też są spoko. Zapasy zrobione 😋 U mnie wczoraj solidnie popadało, jest nadzieja. Pozdrawiam 6.5 16:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
bosman
doniesień: 286 / 15🏆
(1/h) W lesie dziś nie spotkałem a tu wracając z działki aż mnie oślepiło żółcią. Musiałem się zatrzymać i zrobić fotki. Żółciak siarkowy obrósł starą wierzbe. Pięknie wygląda chociaż szkoda drzewa. dodaj grzybobranie
    • bosman #294 · I jeszcze taki z drugiej strony u góry 5.5 16:48
    • RoStrze #84 · Wygląda jakby ktoś całą puszkę pianki zużył 😉 Chyba już dobry do zbioru ten żółciak ? Masz farta 🙂 5.5 16:56
    • bosman #294 · 🦮😁 5.5 17:07
    • Skrzypek #117 · Złoże siarki, chyba niedaleko musi być ??
      Super okazy. 5.5 17:25
    • Duet #141 · U mnie z żółtego, ten piękniś 🤩 5.5 18:40
    • bosman #294 · Duet piękniś ładny u mnie takich nie ma tylko jaszczurki zwinki 5.5 18:42
    • AŻet #125 · No nie dziwię się, że Cię oślepił👍 5.5 18:45
    • Jolanta #23 · Łaaał, drzewa szkoda, ale żółtek pięęęknyyyy 😍😍😍🙋 5.5 18:48
    • Duet #141 · Zwinki swój urok mają😍 5.5 19:07
    • Rufi 80 #50 · Piesek wytropił super zółciaki 5.5 19:30
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Zwinki są super 😀 5.5 19:38
    • marioo455 #114 · ładnie się żółci na wierzbie, dopiero co wyrośnięty, i pędy chmielu w koszyku, pozdrawiam 5.5 22:15
    • Majeczka #55 · Piesek pilnuje grzybków piękny ten Denisek 6.5 08:41
    • Tomek G #836 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Pozdrawiam 6.5 11:23
    • Nika #245 · Oj, pięknie się zażółciło 🤗, pieskowi do twarzy w tym żółtym 🙂 6.5 22:10
    • Grzybowa_Makrela #3 · Fajny piesek, grzyby tez:D 7.5 09:00
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 2.MAJ
bosman
doniesień: 284 / 15🏆
(5/h) Sucho wszędzie ☹️to postanowiłem wybrać się gdzieś nad wodę a padło na lasy nad Wartą. Dużo żółciaka i żagwiaka, ale tylko niektóre nadawały się do zabrania dużo już przerośniętych i obsuszonych. Najlepsze czyli młode i miękkie znalazłem nad samą Wartą. Dużo nie brałem tylko tyle żeby mi starczyło na flaczki z żagwiaka a żółciaka parę kawałków na 🤔 jakąś kolację. Spotkana po drodze gęśnica wysuszona na wiór. A dozbierałem jeszcze sobię pędów chmielu i owoców (kulek) czosnku dziwnego, które smakują jak prawdziwy czosnek. Na zdjęciu wokół koszyka czosnek dziwny. Deszczu 🌧️🌧️🌧️🙏.🙋 Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • bosman #292 · żagwiak łuskowaty 2.5 17:20
    • bosman #292 · żółciak siarkowy jakoś część zdjęć mi nie wyszła 😁za ostro święciło ☀️ 2.5 17:21
    • bosman #292 · wysuszone gęśnica i samotek zmienny 2.5 17:22
    • bosman #292 · Warta i okolice 2.5 17:23
    • bosman #292 · Takie ciekawostki niedaleko fortyfikacje nadwarciańskie 2.5 17:24
    • bosman #292 · Przystawka do obiadu pędy chmielu 😋+ owocniki czosnku dziwnego 2.5 17:25
    • bosman #292 · A teraz relaks na działce. Muszę pilnować moich 🦎 bo mój Denis zawzięcie na nie poluję. 2.5 17:28
    • Rufi 80 #48 · Na pewno znowu coś pysznego upichcisz, pozdrawiam 2.5 17:38
    • bosman #292 · CZOSNEK DZIWNY jeszcze raz dla nie pamiętam 🤔 kto to się tak ze mną spierał że to jest czosnek niedźwiedzi 😃. 30 marca mógł wyglądać podobnie teraz już nie. I w przeciwieństwie do niedźwiedziego czosnek dziwny nie jest pod ochroną a smakuje bardzo podobnie.🙋 2.5 17:39
    • bosman #292 · A jeszcze taki ☕🥐 2.5 17:40
    • AŻet #125 · Super owocny wypad miałeś, fajne te młode żagwiaki i żółciaki, będą pyszne flaczki i nie tylko i do tego z zieleniną👍. Pozdrawiam. 2.5 18:42
    • whispi #193 · Szacunek za znajomość roślinek 👏 najlepsze i najzdrowsze jedzenie niczym nie skażone 🙂 2.5 20:43
    • Duet #141 · Kosz prezentuje się w tej szmaragdowej zieleni rewelacyjnie, a kaweczka na pieńku najwyborniejszy smak ma😋 2.5 20:51
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Gratki! U nas też sucho, nic nie rośnie 2.5 22:10
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋Bosmanie buszmenie ale piknie buszujesz i odkrywasz co w puszczu piszczy 🥳 foty mega tak i jak grzybasy co wybuszowałeś Pozdrawi am Kaletnik 🌲👏👏👏🌲 2.5 23:50
    • Nika #245 · Ciekawe masz okolice, piękne i różnorodne. Kosz w zieleni pięknie wygląda 👍. Zaciekawił mnie ten czosnek, ciekawa jestem, czy w każdej okolicy występuje, czy tylko regionalnie... no i tym pędom chmielu muszę się przyjrzeć, bo ostatnio kilka artykułów było o nim... 3.5 06:31
    • Nina #138 · Bardzo owocny buszing 🤓. Kto szuka ten znajdzie. Też bym chciała trafić na pędy chmielu czy czosnku przedziwnego😉. Ale trzeba buszować po kniejach, a mnie ogarnia strach przed kleszczami. One mnie uwielbiają 😃. Pozdrawiam 3.5 07:17
    • Majeczka #55 · Witam super nałowiłeś u mnie słabo deszczu potrzeba 3.5 07:56
    • Gucio #263 · Gratuluje. Nad rzeką zawsze trochę więcej wilgoci. Teraz czas na żółciaki, a dzięki temu jest smaczny posiłek dla jego amatorów. Spacer po lesie o tej porze roku zawsze udany bo jest i czas na podziwianie innych grzybów a i piękna Niedługo popada ciepły deszcz i może do flaczków z żółciaka wyrośnie jakiś kotlet z kani czy inne grzyby. 3.5 12:56
    • marioo455 #113 · dużo ładnych zdjęć, widać że Bosman stara się oddawać piękno natury, gratuluję, i smacznego 3.5 16:28
    • Yaga #293 · Jak zwykle koszyk ma co nieść :), pozdrawiam :). 3.5 17:04
    • Tomek G #836 · Gratuluję pięknych okazów grzybów i koszyka w taką suszę. Oby tak dalej. Pozdrawiam 3.5 19:28
    • tazok #302 · Ciekawostka ten czosnek dziwny 😊 i fajna nazwa 3.5 20:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Elwirka
doniesień: 46 / 4🏆
(10/h) Pogoda piękna, więc długi spacer z psem po lesie ( okolice Wiórka). Las dębowy, mieszany, brzozy. Pogoda i okolice wiosennie piękne.
I zaskoczenie - 2 rodzinki niewielkich KRASNOBOROWIKÓW CEGLASTOPORYCH!!! Maluchy, ale już są!
dodaj grzybobranie