© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Kolejny wypad na kanie, zebranych 36 sztuk, oprócz tego rosły inne sztuki, które nie zostały zebrane z powodu zbyt małych rozmiarów. W drodze powrotnej, koło 12:00 wpadłem na 50 minut do lasu, gdzie zebrałem nieokreśloną ilość małych podgrzybków, które musiałem włożyć do reklamówki, jak na zdjęciu. Wyżej wymienione grzyby podarowałem w prezencie bliskiej osobie jeszcze przed powrotem do domu. Do szczęścia w tym roku brakuje tylko opieniek. Nie żeby ich nie było, koło Dobieszczyna spotkałem Pana, który miał pełen kosz tych grzybów. Próbowałem pójść w jego ślady i wyszedłem z niczym. Co ciekawe ten Pan mówił, że w tym roku jeżeli chodzi o podgrzybki, maksymalnie zebrał 12 sztuk. Ja natomiast, mam podobny problem z opieńkami i kompletnie nie wiem, gdzie ich szukać?