3h chodzenia do południa, głównie podgrzybki brunatne, ale oprócz tego jeden podgrzybek zajączek, dwie garście opieńki północnej (niestety w moim lesie wysypu opieniek chyba nie ma, nad czym mocno ubolewam;( ), 10 szt. maślaków sitarzy. Opieńki niewliczone w całkowitą liczbę. Co do zdrowotności grzybów to pół na pół. Wszystkie egzemplarze stare, brak młodych. Spotkałam również to co na zdjęciu - prawdopodobnie gołąbek cukrówka (???).