duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Z kolegą Grzesiem i jego córką, którą dziadek zabrał na grzyby i koniecznie chciała się znowu wybrać.. i to jest piękne 👍Na dwie zmiany, bo najpierw poszliśmy w lewo, natomiast później po zapełnieniu koszyków i zostawieniu ich w samochodzie jeszcze zwiad w prawo. No.. mega się dzieje mimo iż samochodów na parkingu naliczyłem ponad 30 ści. Każdy z nas liczył swoje znaleziska i zbierał w grzybiarskim amoku, na zdjęcia "solo" po prostu nie było czasu.. Miejscówki znane i te nowe, wszystkie lepiej lub słabiej dawały grzybki ☺️ Wszyscy zadowoleni 💪 Statystyki dzisiejszych wspólnych zbiorów poniżej
Podliczenie pi razy drzwi, czyli taki plus minus 10 sztuk (przy większych ilościach) dało następujący wynik: podgrzybki brunatne (każde z nas po ok. 100) czyli 300 szt, ja zbierałem również te zamszowe podgrzybki złotopore (podbuczki) 10 szt, jedno miejsce z ceglasiami dało nam 42 szt, maślaki żółte i zwyczajne bo babcia lubi.. 60 szt, piętnaście borowików szlachetnych, ponad 100 szt opieńki dla mnie do słoiczków oraz 5 młodych i absolutnie pewnych muchomorów czerwieniejących. Super dzień i każdy z mijanych osób coś miał, trochę mokrzy i wychłodzeni ale wszyscy szczęśliwi a szczególnie Iga.. i o to dzisiaj chodziło 💪🤗