Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(60/h) Dziś zbierałem bardzo relaksowo. W lesie nie nabijałem kilometrów i nie zmieniałem lasów. W 3 osoby czesaliśmy kościerskie lasy. Bór łaskawy dla każdego, grzyby w rodzinkach. Przewaga podgrzybka i do tego octowego. Pobyt w lesie 7.00 - 11.00. Pogoda przecudna i błyszczące czarne łebki. Wymarzona wyprawa. Zbiory udane. Zebrałem 11 l grzybów. w tym garstka kurek, 30 płachetek, reszta (nieliczona) podgrzybków. Dowodził nimi KRÓL BOROWIK. Zaprawiłem 5 słoików w occie, część zblanszowanych poszło do zamrażarki, a część pachnąco się suszy. Sezon w pełni i obiecujący.
2021.9.9 21:48 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]