duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
130 podgrzybków i 6 borowików w 1:45 minut, w rzeczywistości dużo więcej, bo całą masę zostawiłem, ( dzwoniłem z lasu, nie miałem dziś komu oddać), twarde, ciemne w znakomitej kondycji... ale uwaga na całkowicie nowym oddalonym miejscu, przeszedłem przedtem parę bliższych miejsc i było tak sobie i zróżnicowanie, są miejsca gdzie jest mało, są miejsca z kapciami, postanowiłem iść dalej i dalej, aż odkryłem drogę gdzie nikt nie dotarł ( na drodze na środku rosło 6 widocznych z daleka borowików). Tuż przy tym był lasek świerkowy z zatrzęsieniem takich podgrzybków, jak na zdjęciu.
Wracając z roweru odkryłem kolejne miejsce, gdzie z roweru widoczna była masa grzybów. W lesie warunki znakomite, mokro, 15 stopni ciepła i bardzo mało ludzi, jeżeli prognozy pogody się spełnią, ta dobra passa zakończy się przymrozkami 3 listopada. Jeżeli się uda i pogoda będzie w miarę łaskawa oraz obowiązki pozwolą, chcę spróbować grzybobrania 2 listopada, na zakończenie zasadniczego sezonu, pierwotnie planowałem jazdę za rydzami i kaniami w kontekście licznych doniesień, w świetle dzisiejszego grzybobrania, na dziś skłaniam się by zrobić powtórkę i zbadać dokąd biegnie nowo odkryta droga leśna, czy są jeszcze dalej jakieś inne obiecujące miejscówki ? Jak wyjdzie, czas pokaże.