duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Te lasy są jak magnes. Drugi magnes (żona) wyjechała, co będę siedział w domu. Pojechałem zatem przypieczętować ten wspaniały wysyp. Szacunkowo do kosza i plecaka wpadło co najmniej 160 borowików, 60 mleczaja jodłowego, 5 sztuk mleczaja rydza ( niespodzianka), kilkanaście ładnych podgrzybków i kilka ołówków dębowych dla ozdoby. Rydze młodziutkie -prima sort 😍😍., Ludzi w lesie cała masa, dzisiaj nieco inne lasy i taktyka zbierania - w efekcie wytargałem jakieś 17 kg grzybów. Rydze zostawiam a na resztę chętni są. Niebawem odwiedzę te lasy poszwendać się za rydzem z nadzieją na nieliczne
borowiki w kolorowych liściach. Na podsumowania przyjdzie czas, ale 16 dni temu zebrałem pierwszy kosz borowików. Udało się obdarować wszyskich dookoła a i z piątkowego, zeszłotygodniowego zbioru oprócz marynaty i wydanego kosza wyszło 2 kg suszu. Następne wysypy poproszę skromniejsze, tak aby polatać z koszykiem te 5-6 godzin. A dzisiaj? Dzisiaj było super, trzeba było się nastarać. Do lasu wszedłem 7:15 a wyszedłem o 11. Ludzi cała masa, generalnie wracali ze starszymi grzybami. U mnie borowiki 50/50 białe i dobre jakościowo seledyny oprócz tego byka na zdjęciu. Nie mogłem sobie odmówić. Pozdrawiam.