duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witajcie 🙂 Nic nie zapowiadało takiego dnia🤔 Zwyczajnie po ponad miesięcznej przerwie odwiedziłem jeden z ulubionych lasów, żeby zobaczyć jak radzi sobie z upałami. I słabo to wygląda - spotkałem pojedyncze, wyrośnięte borowiki, dużo drobnołuszczaków, sporadyczne muchomory czerwieniejące i gołąbki różnych kolorów i początkowo kilka ceglasi. Jednakowoż skierowawszy kroki w znane sobie miejsce, pomimo suchości leśnej ściółki przeżyłem czerwony zachwyt i oszołomienie ujawnieniem się grzybów z czerwonymi gąbeczkami (i ja byłem czerwony na bank 😁 przez ten upał). Rosły -od kapci
po berbecie - może niezbyt licznymi, ale jednak rodzinami. Metoda ringowa zakręciła mną dodatkowo, więc trochę metrów nadbiegłem w ich poszukiwaniu. Las nietypowy dla tego gatunku - dużo grabu, dęby, sporadyczne jodły. Ceglasie nie zawiodły, choć zdrowotność raczej słaba - z około 35 szt. w domu odpadło z 5 starszych. Borowiki tylko do podziwiania, tak samo jak pojawiające się pojedyncze koźlarze grabowe. Ogólnie - dość sucho, grzyby sporadycznie, w lesie jodłowym pusto, w mieszanym pojawiają się miejscowo grzyby głównie blaszkowe, deszcz niezbędny. Ceglasiowy dzień 😍 Pozdrawiam i życzę kojących spacerów leśnych.