Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(10/h) Szybki i krótki wypad do lasu po pracy. Miniony weekend rozbudził oczekiwania. Przecież po trzech dobach powinny urosnąć te maleństwa pozostawione w lesie. Nic z tego. Maleństwa są nadal maleństwami. Brak życiodajnego deszczu robi swoje. Dziś popołudniu termometr w aucie pokazał cyfrę 34. Na głównym gołąbek dla przykładu. W sumie udało się nazbierać na jutro na sos. Szału nie ma. Pozdrawiamy D. i D. & D.
2024.6.26 23:02 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
D@rek #166 · Zbiór ✍ 26.6 23:04
D@rek #166 · Znalazły się też dwa podgrzybki zajączki. Mniejszy niestety z lokatorami. ✍ 26.6 23:05
D@rek #166 · Pieprznik jadalny ✍ 26.6 23:05
- Tomek G #874 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Ładny zbiór pieprzników. Niestety bez deszczu nie chcą rosnąć. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam ✍ 26.6 23:08
- tazok #312 · Myśmy dzisiaj po ulewie wrócili z grzybów mokrzy jak szczury 😊 34 st to jakiś kosmos. Lekko współczuję. W rubinowej po 19.00 było dokładnie 15 st mniej. I tego Wam życzę przy następnych wypadach do lubuskich lasów. PS mam już skonkretyzowany plan dla Was na sierpień 😊 ✍ 26.6 23:47
- Rufi 80 #66 · Ja w las w taką temperaturę się nie wybieram, bardziej jak hipcio z uszami i nosem nad wodą. Super zbiór jak na taką suszę, pozdrawiam 😀 ✍ 27.6 09:21
- Nina #139 · Uff jak gorąco 🥵, ja zrobiłam rekonesans przed upałami, podobnie jak u ciebie - też skrzypi pod nogami. ✍ 27.6 14:55
- AŻet #147 · Kureczki super, sosik będzie👍 u mnie zachmurzyło się, ale nie chce padać😁 ✍ 27.6 16:15
Chytra Merry #386 · Pięknie nakosiles kurczaków, u mnie są ale bardzo mało, dziś uzbierałam trochę, a tak to pojedyncze. Pozdrawiam ✍ 27.6 17:35
- Villain #265 · Monitoruj Darek, monitoruj.. Zajrzymy we wrześniu :) ✍ 28.6 17:25
- +dopisek (po zalogowaniu)