duża wersja fotografii z doniesienia
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
|
Po tygodniowym "przykuciu" do łóżka z powodu grypy, w końcu mogłam się wybrać na grzybkowe "łowy". Pierwszy Las to młodnik sosnowy - maślaki (bez robali) + 8 kani. Druga godzina spędzona w lesie sosnowym z domieszką bukowych samosiejek (siedlisko z runem takim jak mchy i jagodziny. Tam kosiliśmy podgrzybki, duże kapelusze i sporo tzw młodzieży. W lesie cudnie, nie widzieliśmy nigdzie nawet jednego zaparkowanego auta, nie było nikogo poza nami, zatem błoga, leśna cisza.. podgrzybki z wyglądu brzydkie, bo podziurkowane przez ślimaczki, ale idą do suszenia więc to bez znaczenia. Reszta w dopisk |