duża wersja fotografii z doniesienia
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
|
| Rubinowa to takie śląskie Fort Knox. Tajemny sejf, gdzie grzyby liczy się na pagórki, a nie na sztuki, choć spróbuję. Patrz główne foto. Najmniejsza górka, właściwie pagórek to ceglasie, tych kilkanaście, średnia górka to kurki, pieprzniki jadalne dostępne wyłącznie dla taternika na zboczu tak stromym, że nie ustoisz, nie trzymając się jedną ręką"czegoś". Na średniej górce jest ponad setka kurek. Na największej z górek są te grzyby, które z jakiegoś powodu są niszczone, przez tych co zabłądzili w Rubinowej. Muchomory czerwieniejące, blisko setka. I tyle w temacie na 02 lipca. Pozdro dla Was Tazok&Sznupok&Rubik |