Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

poniedziałek 22.KWI
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥26
(0/h) Las mieszany przewaga soenki. Wybrałam się w tereny grzybowe na inne rodzaje ale nadal nic...: ( i tradycyjnie przy
ścieżkach co chodzę smardze dzisiaj 24 szt;)
2024.4.22 15:30
dodaj grzybobranie
poniedziałek 29.KWI
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥32
(0/h) Las mieszany przewaga sosenki. I znowu powtórka z wczoraj smardze 3 szt;) sobie stały przy mojej ulubionej miejscówce... ps. Nika
2024.4.29 19:03

... szerzej o tym grzybobraniu ... Nika _244- o cześć jak miło słyszeć miłą Grzybiarkę;) coś ostatnimi czasy coś maluchno Ciebie słychać i widać...: ( dodaj grzybobranie
    • Tomek G #834 · Gratuluję pięknych okazów smardzy. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam 29.4 20:16
    • Majeczka #54 · Witaj gratuluję piękne okazy. Pozdrawiam 30.4 07:44
    • Nika #244 · Śnieżyczko - zmęczenie materiału... Pomału będę ładować akumulatory i zanudzać Was swoimi wpisami 😉😘 30.4 18:21
    • Gucio #263 · Gratuluje. Sliczne. 30.4 21:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 30.KWI
Śnieżyczka (bez logowania)
doniesień: ≥33
(0/h) Las mieszany przewaga sosenki. Dzisiaj pół dnia spędziłam w lesie dosyć suchutko się zaczyna robić: ( ale jeden smardz chciał mi poprawić humor :) więc mi poprawił;) ps. Nika
2024.4.30 19:09

... szerzej o tym grzybobraniu ... Nika; no to z miłą chęcią czekam na miłe niespodzianki;) dodaj grzybobranie
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, śliczny. 30.4 20:43
    • Rufi 80 #48 · Proponuję się zalogować,, pozdrawiam 30.4 21:17
    • Majeczka #54 · Ładny, dobre i to u mnie pusto ale dziś znowu idę zobaczyć może jakieś kurki?Pozdrawiam 1.5 07:59
    • Nika #244 · Pół dnia w lesie 🤗. Zazdroszczę 😁, ale jutro brykam i ją do lasu z nadzieją na owocne buszowanie... A jak nie będzie nic, to przynajmniej zieleń piękna oczy ucieszy... No i góra... ona zawsze piękna, w każdej odsłonie 🙂 1.5 08:47
    • Tomek G #835 · Gratuluję pięknego smardza. Dobra passa na nie u Ciebie trwa i oby tak jak najdłużej. Pozdrawiam 1.5 15:48
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
LeśnaGośka
doniesień: 32 / 2🏆
(0/h) Chodziłam godzinę i oprócz dosłownie paru niejadalnych w półtorej godziny nic, zero. W tym lesie, w którym byłam bardzo sucho. Las mieszany z przewagą buków. dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #49 · Sucho i miliardy komarów atakują 3.5 13:14
    • Tomek G #836 · Deszcz potrzebny a powinny się pokazać grzyby. Pozdrawiam 3.5 19:25
    • tazok #302 · Godzina, trwająca 1,5 godziny u nas nazywa się "dobrą godziną" 😊 oby popadało. Pozdrowienia z drugiego końca PL 3.5 20:21
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Yaga
doniesień: 282 / 22🏆
(1/h) Witajcie :). Żółciak siarkowy u podstawy obumierającego dębu. Nareszcie do zbioru :). Sąsiadka obdarowana i uradowana :). Deszczu wszystkim życzę i do "usłyszenia". dodaj grzybobranie
    • Yaga #294 · Zbiór. 3.5 21:00
    • Yaga #294 · Będąc w lesie odebrałam telefon od siostry, że nasz tato umarł. A to on zaszczepił mi miłość do natury i pasję do zbierania grzybów. To on pokazywał mi biedronki i majowe żuczki. To z nim przemierzałam leśne ścieżki siedząc"na barana". Żegnaj kochany tato, na zawsze pozostaniesz w mej pamięci i sercu. Do zobaczenia.... Musiałam to napisać. A Wy nie piszcie nic, bo nic nie ukoi... 3.5 21:08
    • AŻet #125 · Jednak napiszę... też mój tata zaraził mnie zbieraniem grzybków, pamiętam od małego kilkuletniego szkraba jak na motorze w trójkę, a później w czwórkę z siostrą zabierał nas do lasu. I całą rodziną zbieraliśmy. A teraz myślę... szkoda, że go już nie ma (od 10 lat), jakbym pokazał mu zimowe grzybki, by się zdziwił... Czesto buszując przypominam sobie chwile z dzieciństwa w lesie z tatą. Yaga rozumiem i ubolewam... 3.5 21:30
    • Yaga #294 · Miło Ażet :), dziękuję :). Spać nie będę długo, bo wspomnienia w głowie i oczach odżywają :). Może i ktoś podzieli się pocztówkami z dzieciństwa? 3.5 22:14
    • Tomek G #836 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Pozdrawiam 3.5 22:33
    • bosman #292 · Bardzo przykro... współczuję. Też zaczynałem przygodę z lasem, grzybami z ojcem, ale odszedł już dawno jak miałem 33 lata rok po śmierci mamy. A w niedzielę mija 5 miesięcy jak straciłem moją kochaną żonę i cały czas nie mogę dojść do siebie. Wiem żadne słowa nie są wstanie pocieszyć w takim momencie. To bardzo trudne 😢. Trzymaj się 🙋 3.5 22:46
    • marioo455 #114 · szczere wyrazy współczucia, tylko tyle można napisać, trzymaj się 3.5 22:52
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋 Yaguś piękny zbiór siary i pikny kosz😘 zmieniłaś awatar ?👍, a odejście ukochanej osoby która przekazała ci miłość i szacunek do przyrody, lasa i grzibów bezcenne, musisz na każdym kolejnym buszingu wspomina swojego ojca i będziesz wtedy uśmiechnięta i on też 🌲❤️🌲 4.5 00:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)